Blog (66)
Komentarze (4.8k)
Recenzje (2)

To je "Broadwell", tego nie podrasujesz

@bachusTo je "Broadwell", tego nie podrasujesz24.11.2012 18:06

Ploteczki

Bez większego echa w kilku serwisach zwróciłem uwagę na "przeciek" (kontrolowany?) dotyczący planów firmy Intel, a dokładnie najnowszej linii procesorów. Chyba każdy zdaje sobie sprawę, że kupując nowoczesny, lśniący CPU - w tym samym czasie w produkcji jest kolejna generacja a inżynierowie kończą testować jeszcze nowsze technologicznie układy.

Według plotek, Intel wraz z układem "Broadwell" chce wprowadzić jako standard montaż BGA.

Intel Roadmap (źródło: wccftech.com)
Intel Roadmap (źródło: wccftech.com)

Krzywe nóżki

Kilka słów o dwóch technologiach montażu procesorów... Mając na myśli CPU do komputera (zarówno do dużego "blaszaka", jak i laptopa) wyobrażamy sobie układ elektroniczny, który należy zamontować w specjalnej podstawce, uważając aby nie zrobić "krzywdy" pinom, ew. specjalnym stykom.

AMD K6
AMD K6

Przez lata złącza te ewaluowały, jednak zasada pozostawała ta sama:

  • delikatnie umieścić w podstawce,
  • "Mateusz, wajchę przełóż" (ew. przekręć specjalną śrubkę, aby zabezpieczyć układ przed przemieszczaniem i aby zapewnić dobry "styk"),
  • założyć radiator.

To jest właśnie LGA, lub PGA.

Polococta dla każego!

Miniaturyzacja wymusza troszkę inne podejście do elektroniki. Już w moim "kalkulatorze" (netbook Aspire One) Intelowski Atom jest wlutowany w płytę główną. To samo dotyczy np. nowoczesnych tabletów. Intel chce iść o krok do przodu, zacząc na masową skalę dostarczać układy BGA. Cytując Wikipedię:

BGA (ang. Ball Grid Array) obudowa z wyprowadzeniami sferycznymi w siatce rastrowej – typ obudowy układów scalonych stosowanych w technologii montażu powierzchniowego (SMT). W obudowach tego typu wyprowadzenia w postaci kulek ze stopu lutowniczego znajdują się na całej (bądź znacznej części) powierzchni spodniej strony układu. Wyprowadzenia te lutuje się do podłoża powierzchniowo zazwyczaj z użyciem nagrzewnicy.

Brzmi całkiem nieźle: taniej dla producenta (montaż gniazd LGA / PDA jest kosztowny, dodatkowo należy przystosować procesory do takich gniazd), "dobre" połączenie (a nie jakieś zatrzaski), no ale: ciągle słyszymy, jak to komuś "odkleił" się w laptopie układ graficzny i jak miał pieniążki, to oddał do serwisu na bardzo kosztowny reballing, lub krótkowzroczna metoda "na piekarnik", czy "opalarkę do drewna".

zimne luty
zimne luty

Posłużę się znowu Wikipedią:

Do wad tej metody należy zaliczyć: [list] [item][/item][/list] [list] [item]niewielką odporność spoiny lutowniczej na wstrząsy i uderzenia[/item][/list] [list] [item]brak możliwości inspekcji optycznej - konieczność wykorzystania automatycznej inspekcji rentgenowskiej[/item][/list] [list] [item]generowanie naprężeń w układzie scalonym w trakcie lutowania[/item][/list] [list] [item]do naprawy wymaga odpowiednich urządzeń (lutownica infrared, stacja hot-air, preheater, specjalizowane stacje konwekcyjne - "SMT Convection Rework System" )[/item][/list]

Dodam jeszcze, że przepisy dotyczące ochrony środowiska skutecznie wpływają na jakość połączeń (domieszki ołowiu), niedługo spoiny bedą pewnie produkowane z wyciągu z wiesiołka.

Zaboli, czy nie zaboli

Pierwsze moja myśl to oczywiście podejrzliwość, czy to oby nie część spisku żarówkowego, czyli zaplanowanej nieprzydatności:

  • użytkownik kupując nowy komputer jest zmuszony wymienić całość (płyta główna, procesor),
  • w momencie, jak się coś zepsuje - także musi wymienić wszystko,
  • łatwiej "zapanować" nad zaplanowanym uśmierceniem produktu.

Z drugiej jednak strony... Zawsze, jak składałem domowy komputer (od czasów 386) wychodziłem z założenia: "dobra płyta główna, żeby można było w przyszłości zmienić procesor"... No i rzeczywiście, rozbudowywałem komputer: dodatkowa pamięć, nowy dysk twardy, ale CPU... Może dwa razy w życiu (nie tak dawno w laptopie, aby wspierał wirtualizację). Procesor przetaktowywałem, ale nowy lądował już w zupełnie innej podstawce, w nowej płycie głównej. Druga sprawa, biznes. Nie spotkałem się w swojej historii, aby firmy wymieniały procesory: komputery mają swój czas życia (gwarancja plus "moralne zużycie") i poza dołożeniem wspomnianego wyżej RAM, są zamieniane nowszymi modelami. To samo dzieje się z laptopami. Naprawa? A co obchodzi firmę, czy użytkownika mającego 3 lata gwarancji, czy procesor jest wlutowany, czy nie.

Mam mieszane uczucia słuchając planów Intela, jednak nie ruszyło mnie to za bardzo. Zdaję sobie sprawę, że komputery ulegają takiej miniaturyzacji, że za kilka lat biurowy komputer będzie wielkości Raspberry Pi (lub mniejszy, już teraz produkuje się niesamowity sprzęt wielkości pendrive podłączany do złącza HDMI).

A Ty, jak często zmieniasz procesor?

źródło: http://wccftech.com

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.