Blog (66)
Komentarze (478)
Recenzje (0)

Specjalista ds. IT – wywalamy starą ?

@bravoSpecjalista ds. IT – wywalamy starą ?20.02.2016 21:48

Dzień jak co dzień, a właściwie poniedziałek - to początek tygodnia niewiadomych. Już z rana odbieram telefon i zanim jeszcze odsłucham tragiczne opowieści o problemach, wyobrażam sobie przesadzone relacje rozmówcy. Ten telefon jednak wydawał się czymś więcej niż tylko panicznym wołaniem użytkownika do "naprawy" niedziałającej myszki, która wymaga zdmuchnięcia paprochów z sensora optycznego.

Przekaz rozmówcy był opanowany i rzeczowy. Użytkownik wykonał wszystkie czynności logicznie eliminujące problem, jednak nic z tego. Pomarańczowe światło rozświetlało nieustannie twarz wieloletniej pracownicy. Wiedziałem już, że problem jest poważniejszy niż zwykle i muszę osobiście "przepytać" winowajczynię wstrzymania pracy.

Podczas wnikliwej "rozmowy" z problematyczną "pracownicą", wszystko stało się jasne. Odmówiła wykonywania swoich obowiązków, bo jak stwierdziła - po tylu latach tyrania zniszczyła swoje zdrowie i nie zamierza dalej pracować. Na dodatek przeczuwałem, że wymaga pomocy specjalisty, bo tradycyjne prośby o powrót do obowiązków nie skutkują.

Diagnoza

Gwoli ścisłości doprecyzuję, że mowa o drukarce laserowej Brother HL-5250DN - jeśli ktoś miał by wątpliwości ;-) Problem dotyczył transportu papieru, który połknięty z podajnika kończył swoją podróż we wnętrzu z rozpaczliwym komunikatem zacięcia kartki. Jednak nie było to proste zacięcie, lecz głębokie zakleszczenie wielowarstwowe ze zgrzaniem w zespole utrwalania.

Po usunięciu zwojów papieru, jaki się nagromadził w tylnej części drukarki, pozostały fragmenty owinięte i zapieczone razem z tonerem. Po usunięciu tylnej pokrywy, ujrzałem te zgrzane kawałki kartek oraz rzecz gorszą, a mianowicie wytartą powłokę teflonową wałka utrwalacza (wałka grzejnego).

Awaria zespołu grzejnego
Awaria zespołu grzejnego
Uszkodzony wałek utrwalacza z lewej strony
Uszkodzony wałek utrwalacza z lewej strony

Te miejsca właśnie powodują przywieranie tonera oraz papieru i klinowanie się go wewnątrz. Już wcześniej drukarka miała problemy z poprawnym drukiem w trybie duplex (automatyczny druk dwustronny) oraz od czasu do czasu z wydrukiem większej ilości stron w jednej serii. No to chyba koniec z urządzeniem... Podjęliśmy decyzję o zakupie nowej - ponieważ była potrzeba szybkiego przywrócenia możliwości druku. Zresztą i tak nosiliśmy się z zamiarem zakupu, więc to tylko była przyśpieszona decyzja. Co do naszej emerytki, która przepracowała ok. 8 lat w trudnych warunkach - szef oznajmił: to wyrzucamy ją! Po około 3 sekundach namysłu zaprotestowałem: NIE!

Zabrałem pacjentkę pod pachę i ukryłem w bezpiecznym miejscu na jakieś 2 miesiące - były wówczas ważniejsze sprawy. Po tym czasie, po szczegółowej analizie wypunktowałem sobie usterki:

  • uszkodzony zespół utrwalania
  • zużyty bęben
  • niepokojące dźwięki z mechanizmu transportowego
  • złamana dźwignia czujnika papieru w podajniku

Następnie rozpocząłem poszukiwania części zamiennych. Pierwsze wrażenia nie były optymistyczne - zespół grzejny to wydatek ok.400zł. Nie mogłem się poddać, dlatego zdecydowałem o zregenerowaniu podzespołów.

Regeneracja zespołu utrwalania (grzejnego)

Zarzuciłem więc oko na popularny portal Al...iexpress i znalazłem interesującą mnie część w postaci wałka utrwalacza z powłoką teflonową (Upper Fuser Roller). Kwota jaką przyszło mi zapłacić to dokładnie 4,74USD z przesyłką.

Wałek utrwalacza
Wałek utrwalacza

Zabieramy się zatem za naprawę. W pierwszej kolejności odkręcenie zespołu grzejnego i odczepienie przewodów - bułka z masłem. Gdy już miałem "grzejnik" na biurku, przyszło dostać się do wałka utrwalacza. Odkręcenie bocznych wkrętów nie pomogło w rozwarciu flaków. Okazało się, że wałek dociskowy (kolor czerwony) jest sprężyście przymocowany na dwóch sprężynach, które należy zdemontować. Cały docisk otwiera się na zawiasach.

Uszkodzony wałek utrwalacza z prawej strony
Uszkodzony wałek utrwalacza z prawej strony

Tak też zrobiłem, zastanawiając się jednocześnie jak uda mi się ponownie założyć sprężyny na swoje miejsce. No cóż, jakoś to będzie - dało się zdjąć, to da się i założyć - pomyślałem. Kolejnym krokiem było odkręcenie styków grzałki, na którą trzeba uważać, bo jest w formie szklanej rurki.

[1/2]
[2/2]

Wszystko powinno się teraz otworzyć, ale tego nie robi! Jakaś tajemnicza siła przytrzymuje wszystko razem. Już w myślach miałem przygotowany łom, aby tylko to piekielne draństwo otworzyć. Wtem palnąłem się w kapustę i odwróciłem moduł na drugą stronę. Przecież trzeba zdemontować wałek czyszczący, który blokuje otwarcie.

Teraz poszło już gładko i wszystko "rozpadło" się na kawałki. Ostrożnie wyciągnąłem wałek utrwalacza, który jest osadzony w plastikowych szczękach, a obraca się na łożyskach. Obrót powinien odbywać się lekko, jednak tutaj przychodziło to z trudem - czyli jest niespodzianka.

Moduł utrwalania po rozebraniu
Moduł utrwalania po rozebraniu

Po wyjęciu grzałki, przyszła pora na zdjęcie zębatki z wałka. Jak się okazało, wałek przymocowany jest do niej przez zagięte aluminiowe listki, których wyprostowanie uwolniło zębatkę. Kolejna czynność, to usunięcie zapieczonych łożysk. Zdjęcie ich to jedno, ale co z ich życiem? Obroty były bardzo ociężałe przez zgęstniały smar i przypalony toner. Oczyściłem je ile się dało z zewnątrz, jednak środek nadal sprawiał problem. Postanowiłem więc użyć znanego wszystkim WD-40 i w niewielkiej ilości naniosłem preparat na krawędzie łożyska. Było to trochę eksperymentalne podejście, ale przyniosło zaskakujące skutki. Udało się przywrócić należytą swobodę obrotu i doprowadzić elementy do stanu używalności.

[1/2]
[2/2]

Teraz pozostało jeszcze oczyszczenie okolicznych elementów z zgrzanego tonera i poskładać wszystko do kupy z nowym wałkiem utrwalacza, obchodząc się ostrożnie z grzałką. Mimo moich obaw co do założenia sprężyn dociskowych, operacja poszła dość sprawnie. Mogę zatem ogłosić, że moduł grzejny został przywrócony do życia wraz mechanizmem transportowym.

Moduł utrwalania po naprawie
Moduł utrwalania po naprawie

Regeneracja Bębna

Bęben składa się z ważnego elementu - wałka światłoczułego. Jego zużycie lub uszkodzenie powoduje zaczernienia na wydrukach. Po skontrolowaniu stanu mojej pacjentki, orzekłem postanowienie o wymianie wałka. Widać na nim miejscowe wytarcia po bokach, co powodowało czarne "plamy" na wydrukach. Koszt nowego elementu to kilkanaście złotych, więc taniocha jak barszcz.

Bęben drukarki laserowej
Bęben drukarki laserowej
Bęben po rozebraniu
Bęben po rozebraniu
Porównanie starego i nowego wałka światłoczułego
Porównanie starego i nowego wałka światłoczułego

Rozebranie bębna i wymiana wałka światłoczułego opisywałem we wpisie Drukarka laserowa - drukujemy za darmo! Dlatego odsyłam tam dla chcących zapoznać się ze szczegółami. W każdym razie wymiana wałka i wyczyszczenie wnętrza przywróciło właściwą jakość działania tego elementu.

Naprawa podajnika papieru

Ostatnia usterka jaka została, to złamany bolec zębatki czujnika papieru. W samej drukarce znajduje się taka mała zapadka, która jest ustawiana we właściwym położeniu przez małą dźwignię w podajniku papieru. Na szczęście wszystkie elementy znajdowały się w moim posiadaniu. Trzeba tylko zamocować złamaną oś i wszystko będzie działało. Klejenie nie było dobrym pomysłem z uwagi na trwałość takiego połączenia. Postanowiłem zatem wykonać otwór w podajniku i skręcić złamaną część wkrętem o średnicy 2mm. Udało się tego dokonać i wszystko wypadło znakomicie.

Podsumowanie

Drukarka została naprawiona i działa doskonale i zapewne jeszcze podziała długo. Cała operacja nie była bardzo skomplikowana i zajęła mi łącznie ok.3h, nie licząc oczekiwania na zamówione elementy. Koszt materiałów to 38,62PLN - zyskane doświadczenie oraz uznanie szefa: BEZCENNE. Na koniec przykładowe wydruki: podczas ostatecznej awarii, po naprawie zespołu utrwalania i po zregenerowaniu bębna.

Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.