Blog (121)
Komentarze (364)
Recenzje (0)

Jeep Wrangler & Compass 4xe: Hybrydą w teren!

@CarlitoNeoJeep Wrangler & Compass 4xe: Hybrydą w teren!03.07.2021 20:28

Stało się! Prawdziwie terenowy Wrangler dostał napęd hybrydowy typu plug-in. Ponadto jego nieco bardziej cywilizowany, ale również dzielny w terenie brat Compass, dostał sporo zmian i teraz bez kompleksów może konkurować z innymi modelami w segmencie. Co się zmieniło? Jak w terenie jeździ się na pełnej elektryce? Przekonałem się o tym podczas polskiej prezentacji tych modeli.

Jeep Compass: Zupełnie nowe wnętrze i systemy

Zacznijmy od Jeepa Compassa, który doczekał się kilku zmian na zewnątrz oraz niemal całkowicie przebudowanego wnętrza. Oprócz tego pojawiły się nowe systemy wsparcia, ochrony oraz info-rozrywki. Jak spojrzymy na auto z zewnątrz, nowości są, ale nie są rewolucyjne. Wewnątrz jednak można odnieść wrażenie, że to zupełnie nowa generacja. Ale po kolei.

[1/4]
[2/4]
[3/4]
[4/4]

Nadwozie nowego Jeepa Compass ma odświeżony wygląd, a zmiany dotyczą głównie przodu, charakteryzującego się teraz szerszym, bardziej muskularnym wyglądem. W porównaniu z oddzielną oprawą świateł przeciwmgielnych w poprzedniej wersji, elementy te są teraz zintegrowane w jednej szerokiej oprawie na środku. Projektanci zmienili także wygląd tradycyjnego grilla Jeepa, unosząc go w pionie i dzieląc na dwie poziome sekcje. Dodano także reflektory full LED (w trzech wersjach) o cieńszym, smukłym profilu (w standardzie w całej gamie). Auto jest teraz dostępne w trzech różnych wariantach: bardziej funkcjonalnej i miejskiej wersji Limited z czarnymi zderzakami i nowymi 18” felgami aluminiowymi; eleganckiej wersji S z metalicznym szarym wykończeniem, zderzakami w kolorze nadwozia i nowymi 19” felgami aluminiowymi oraz Trail-Rated w wersji Trailhawk, oferującej specjalne wykończenie osłony chłodnicy, obramowanie świateł przeciwmgielnych w kolorze nadwozia, osłony podwozia i specjalne 17” felgi aluminiowe.

A co we wnętrzu? Zmieniono wszystkie elementy, od deski rozdzielczej przez tunel centralny po panele drzwi. Warstwowa konstrukcja deski rozdzielczej pozwoliła zróżnicować i dostosować kabinę do różnych poziomów wyposażenia, poprzez zastosowanie różnych kombinacji materiałów, tekstur i kolorów, w tym tapicerki ze skóry Nappa i praktycznej tkaniny na panelu centralnym oraz detali wykończenia z aluminium i włókna węglowego na panelu górnym. Kolejną ważną zmianą jest cyfrowy zestaw wskaźników Full HD o przekątnej 10,25 cala, dostępny w standardzie dla wersji Limited, Trailhawk i S (opcjonalnie w Longitude). Zapewnia on około dwudziestu opcji konfiguracji w pięciu spersonalizowanych menu.

[1/7]
[2/7]
[3/7]
[4/7]
[5/7]
[6/7]
[7/7]

Odświeżony Compass jest wyposażony w system Uconnect z ekranem Ultra HD o przekątnej 10,1 cala. Nowy system Uconnect 5 jest wyposażony w mocniejszy, wydajniejszy procesor zapewniający pięciokrotnie większą szybkość pracy w porównaniu z poprzednią generacją. Niestety producent nie podaje szczegółów dot. tego, co to za procesor, jakie ma parametry, jakie miał parametry wcześniej itp. Ciekawostką jest z pewnością zastosowaniu systemu operacyjnego Android i łączności 4G z aktualizacją OTA (Over-the Air), dzięki czemu Uconnect 5 zapewnia elastyczność, która pozwala na ciągłą ewolucję systemu, oferując nowe treści, funkcje i usługi. Ponadto system Uconnect 5 ze zintegrowaną nawigacją TomTom oferuje również system przetwarzania języka naturalnego z zaawansowanym rozpoznawaniem głosu, dzięki czemu kierowcy mogą rozmawiać z samochodem, monitorując jego ustawienia, programując klimatyzację i wybierając ulubioną muzykę. Funkcja jest zintegrowana z samochodami wyposażonymi w nawigację TomTom i można ją aktywować bez użycia rąk za pomocą hasła „Hey Jeep!”. Nie miałem okazji tego sprawdzić i porównać np. do systemu MBUX i sterowania głosowego „Hey Mercedes!”. Co jeszcze?

Nowy system posiada integrację bezprzewodową za pośrednictwem Apple CarPlay i Android Auto w standardzie, w pełni konfigurowalny ekran główny z szybkim dostępem do często używanych funkcji i obsługą jednym dotknięciem, jest także integracja funkcji Amazon Alexa, poprzez interfejs „Home to Car" dostępny w „My Jeep", która zapewnia stałe aktualizacje na temat stanu pojazdu, sprawdza poziom naładowania akumulatora i/lub paliwa, wyszukuje punkty użyteczności publicznej, ostatnią lokalizację samochodu, wysyła polecenia zdalnego blokowania i odblokowywania drzwi i wiele innych. Usługa jest również dostępna w samochodzie za pośrednictwem „Alexa Voice Service", asystenta kierowcy, z którym można wejść w interakcję i np. można poprosić o dodanie produktów do listy zakupów, o wyszukanie restauracji w pobliżu lub regulację oświetlenia lub ogrzewania podłączonego do systemu automatyki domowej użytkownika.

Jeep Wrangler 4xe: Na elektryczności w ciężki teren

O ile wszelkiej maści hybrydowe SUV-y i miejskie crossovery mają jakiś sens, tak prawdziwa terenówka z napędem hybrydowym plug-in wydawała mi się kompletnym bezsensem. Jeep Wrangler i napęd zelektryfikowany? Absurd? Skandal? Potwarz? Wiadomo, jeśli nie spróbujesz, nie powinieneś ferować wyroków. Więc spróbowałem jazdy w terenie, owszem, niezbyt ciężkim, ale Passat w TeDeIku raczej by tego nie przetrwał bez uszczerbku na cennym lakierze. Przejechałem więc krótki, ale miejscami wymagający tor motokrosowy nieopodal Tarczyna (Tor Barbara) w trybie elektrycznym. I co?

I było dość dziwnie. Napęd elektryczny reaguje natychmiast, a nierówności skutecznie utrudniają precyzyjne operowanie gazem, więc początkowo jazda była dość „rwana”, ale gdy większość obowiązków związanych z napędem zostawiłem systemom auta, nawet przez moment nie miałem wątpliwości, że Wrangler 4xe da radę. Jasne, wolałbym normalną jednostkę, najlepiej V6 o ogromnym momencie obrotowym i prawdziwym brzmieniu, bowiem podróż w terenie w całkowitej ciszy jest doświadczeniem dość ekscentrycznym. Ale dał radę? Dał!

[1/3]
[2/3]
[3/3]

Do napędu Wranglera 4xe służy układ napędowy łączący dwa silniki elektryczne i pakiet akumulatorów o napięciu 400 woltów z czterocylindrowym silnikiem benzynowym z turbodoładowaniem i ośmiostopniową, automatyczną skrzynią biegów TorqueFlite. Taka konfiguracja dostarcza 380 KM i 637 Nm momentu obrotowego. Nie ma wstydu, prawda? Dokładna konfiguracja napędu obejmuje:

  • Turbodoładowany 4-cylindrowy, 2,0-litrowy benzynowy silnik spalinowy R4
  • Pierwszy silnik elektryczny montowany przy silniku. Oprócz współpracy z silnikiem, w razie potrzeby może również pełnić funkcję generatora wysokiego napięcia
  • Drugi silnik elektryczny montowany przy skrzyni biegów i zintegrowany z ośmiostopniową, automatyczną skrzynią biegów (ZF 8P75PH), który generuje trakcję i odzyskuje energię podczas hamowania
  • 400-woltowy, 17-kWh, 96-ogniwowy pakiet akumulatorów litowo-jonowych (Nikiel, Mangan, Kobalt)
[1/12]
[2/12]
[3/12]
[4/12]
[5/12]
[6/12]
[7/12]
[8/12]
[9/12]
[10/12]
[11/12]
[12/12]

Według zapewnień producenta, sprawność terenowa jest cały czas taka sama, bez znaczenia na poziom naładowania akumulatora. Oczywiście po jego rozładowaniu, jazda w trybie tylko elektrycznym jest niemożliwa, ale zdolności terenowe nie ulegają pogorszeniu. Po prostu po rozładowaniu baterii nie korzystamy tylko z silników elektrycznych, ale przede wszystkim z silnika spalinowego, a więc charakterystyka jazdy jest nieco inna. Gdy tylko auto będzie dostępne do tradycyjnych testów, sprawdzę jak to działa w praktyce.

Podsumowanie

Jeep Compass i Wrangler 4xe to krok w znanym wszystkim kierunku. Elektryfikacja napędów zatacza coraz szersze kręgi i producenci (czy tego chcą czy nie) oferują tego typu napędy w niemal wszystkich segmentach. Mamy już niewielkie auta miejskie i kompaktowe z hybrydami, są także duże limuzyny i samochody sportowe z tego typu rozwiązaniami. Na samochody terenowe i uterenowione również przyszła pora. Czy w przypadku Jeepa był to udany krok? Moim zdaniem tak, choć doskonale wiem, że znajdzie się mnóstwo przeciwników tego typu rozwiązań. Pozostaje rownież kwestia ceny. Compass 4xe w najtańszej wersji to koszt 185 700 złotych (wer. Longitude), natomiast Wrangler 4xe startuje od kwoty 303 500 złotych (wer. Sahara).

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.