Blog (22)
Komentarze (312)
Recenzje (0)

Transformer - czyli zabawka dla dużych chłopców cz.2

@CzajoTransformer - czyli zabawka dla dużych chłopców cz.205.05.2014 05:45

Dzisiaj pod testy wpadło mi zadanie mające na celu przetestowanie Transformera pod kątem czytnika ebooków. Poniżej moje wypociny opisujące owe zadanie. Zapraszam

Dzisiaj moim zadaniem jest recenzja tabletu Asus Transformer BOOK t100 pod kątem czytnika e-książek. Temat jest trudny, ponieważ nigdy nie lubiłem czytać książek na komputerze, a tu jest przecież pełnowymiarowy Windows 8.1. Fakt faktem ma wbudowany czytnik, ale ten pozostawia wiele do życzenia. Zazwyczaj bardziej mi służył jako zastępca Foxit Readera. Osobiście uwielbiam czytać książki na smartfonie, który ma zawsze mam przy sobie. Idealny sposób, by umilić sobie np. transport komunikacją miejską. Dzięki temu wyrobiłem się jako czytelnik i moje wymagania odnośnie programów do czytania są wyższe niż przeciętnego „użyszkodnika”. Pierwszy wybór czytnika padł właśnie na wspomniany wyżej, wbudowany w system modernowy Czytnik. Aplikacja jest bardzo prosta, przypomina trochę JavaScriptowy render pdf’ów znany z Firefoxa, tj. pdf.js. Można powiększać, pomniejszać, drukować… no i w sumie na tym funkcjonalność tej aplikacji się kończy. Pomijając oczywiście fakt, że nie obsługiwane są popularne formaty e-booków np. *.epub czy *.mobi.

Po wpisaniu frazy „ebook reader” w Windows Marketplace, jedną z pierwszych pozycji była aplikacja „Legimi”. Jest to coś na kształt wirtualnej biblioteki czy księgarni. Aby czytać książki, trzeba wykupić abonament. Jest też opcja 7-dniowego testu programu, ale zrezygnowałem z tej opcji kiedy zobaczyłem, że muszę podać numer swojej karty debetowej. Nie widzę też nigdzie opcji wczytania książki kupionej poza programem. Ale z tym czytnikiem jest już trochę lepiej. Przynajmniej zapamiętuje miejsce, gdzie skończyliśmy czytać. Niestety jeszcze dużo brakuje mu do czytnika z prawdziwego zdarzenia. Co najważniejsze, brakuje tutaj przewijania książki przesuwając palcem po ekranie. Następnie trafiłem na NOOK. Program ten o dziwnej nazwie uplasował się na drugim miejscu w moim krótkim rankingu. Program bez problemu wczytuje wszystkie popularne formaty ebooków. Można też przesuwać strony palcem, co nie ukrywam, podoba mi się, ponieważ jestem do tego przyzwyczajony. Jedynie czego mi tu brakuje to zmiany kolorów tekstu. O wiele wygodniej się czyta mi się białe litery na czarnym tle. Rozwiązanie takie sprawia, że oczy mniej się męczą.

Jedynym problemem tego tabletu (dla niektórych to jest zaleta) jest brak Androida. Porównując aplikacje dla obu systemów to androidowe programy wyglądają lepiej i są bardziej funkcjonalne. Dlaczego wspominam o Androidzie? Ponieważ na telefonie mam Androida i chyba najlepszy czytnik, z jakim się spotkałem, mianowicie Moon+ Reader. Tutaj z pomocą przyszedł mi BlueStacks Android App Player. To nic innego jak framework dodający do systemu maszynę wirtualną Javy Dalvik, znaną z Androida. Dzięki temu mogłem zainstalować Moon+ Reader na tablecie i ustawić go pod siebie. Program posiada wiele opcji np. dla mnie najważniejsza zmiana koloru tekstu i da się go obsługiwać przy pomocy dotyku.

Sam tablet niezależnie od czytnika zachowuje się bardzo dobrze. Ekran IPS sprawia, że pod każdym kątem tekst widać idealnie. Tutaj różnica pomiędzy wyświetlaczem e-ink nie jest tak wielka niż w porównaniu do zwykłych matryc LED. Nawet w pociągu, kiedy słońce świeci prosto na ekran. Dodatkowym atutem jest czujnik oświetlenia, dzięki któremu jasność ustawia się automatycznie. Jedynie trochę gabaryty dla mnie się trochę za duże (przyzwyczajony jestem do telefonu), chyba, że tablet leży na kolanach. W innych sytuacjach co chwila ręka mi drętwiała. Z drugiej strony wygodnie czytać na takim dużym ekranie. Po pewnym czasie przyzwyczaiłem się do jego wagi i nie zwracałem na to już uwagi.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.