Blog (3)
Komentarze (4)
Recenzje (0)

Zasada ograniczonego zaufania, na przykładzie serwisu niebezpiecznik.pl

@d.bZasada ograniczonego zaufania, na przykładzie serwisu niebezpiecznik.pl22.04.2013 03:39

Stosując zasadę ograniczonego zaufania, kara się obu uczestników ruchu, pomimo tego, iż tylko jeden z nich popełnił faktyczne wykroczenie. Natomiast najczęściej stawianym zarzutem uczestnikowi ruchu postępującemu zgodnie z przepisami jest brak zachowania ostrożności...

Co wspólnego mają przepisy prawa o ruchu drogowym z popularnym w Polsce serwisem poświęconym bezpieczeństwu komputerowemu?

6.4.2013 około godz. 19:30 czytelnicy, którzy wówczas odwiedzili serwis niebezpiecznik.pl zostali przekierowywani na manifest w serwisie Pastebin. Niebezpiecznik odwoływał się wówczas w celu pokazywania reklam do pliku znajdującego się na zewnętrznym serwerze, do tego też pliku wstrzyknięto kod, który powodował przekierowanie.

Z postu Piotra Koniecznego, wynika, że ekipa Niebezpiecznika nie popełniła żadnego błędu „nikt nie przełamał zabezpieczeń Niebezpiecznika”.

Jednakże to ekipa Niebezpiecznika ponosi odpowiedzialność za podmianę strony serwisu.

To Oni decydują o tym, co znajduje się w kodzie strony, czy będzie to dziurawy kod czy też podatny na atak zaimplementowany zewnętrzny skrypt.

Autorzy ataku zdecydowali się pokazać światu swój manifest, co by było gdyby zdecydowali się postąpić inaczej?

Możliwe skutki ataku

Dla Kowalskiego atak miał takie same skutki jak podmiana strony, czy też atak na serwery DNS, odwiedził On, bowiem nie tą stronę, którą chciał. Czy jeśli ktoś włamie się na serwer, podmieni fizycznie stronę i będzie przekierowywał pod inny adres, czy też uznamy ten fakt za mało istotny i dowcipnie powiemy, że "dołączyliśmy do grona najlepszych ;)"? : )

Serwis niebezpiecznik.pl jest dość popularny w naszym kraju, poprzez pomyślny atak na serwis, można zaatakować jego użytkowników…

Atakujący mógł wstrzyknąć kod JavaScript, który serwowałby atak na aplikacje np. 0day na Javę, która ostatnio z tego słynie, wówczas taki exploit po udanym ataku mógłby ściągnąć i zainstalować malware czy też rootkita na maszynie czytelnika serwisu…

Atakujący również mógł wykonać kopię 1:1 niebezpiecznik.pl na swoim serwerze i tam przekierować odwiedzających, co dawało by mu dość spore pole do popisu biorąc pod uwagę społecznie zaufanie do serwisu. Przykładów zaufania nie trzeba szukać za daleko, wystarczy odwołać się do tegorocznej akcji primaaprilisowej serwisu, podczas której 1/3 czytających primaaprilisowy post zmieniło zgodnie ze wskazaniem redakcji swój plik hosts wpisując tam:

178.217.184.34 facebook.com.

Kolejno czytelnicy odwiedzili zamiast strony logowania Facebooka, przygotowaną jej kopię na serwerze redakcji, po naciśnięciu przycisku „Zaloguj się” użytkownicy byli przekierowywani na stronę z informacją o primaaprilisowym żarcie, jak zaznaczyła redakcja hasła użytkowników nie były przesyłane… atakujący mógł postąpić podobnie z tą drobną różnicą, że przejąłby podane hasła przez nieświadomych użytkowników…

To sprowadza Nas do początku postu, czyli zasady ograniczonego zaufania, czytelnik pomimo tego, że nie popełnił żadnego przewinienia i poprawnie wpisał adres serwisu, mógł być za to ukarany …

Oczywiście nie można popadać w paranoje, aczkolwiek na pewno warto stosować zasadę ograniczonego zaufania i nie należy pod żadnym pozorem dokonywać bez namysłu żadnych zmian w systemie, zalecanych przez kogokolwiek.

Czy możemy zrobić coś, aby być bardziej bezpieczni w sieci?

Możemy stworzyć sobie bezpieczne domeny korzystając z Qubes OS ; )

Czego nie należy zrobić?

Z poprzedniego postu wiemy już, że nie należy bezmyślnie kopiować rzeczy i wklejać jako wykonywalne polecenia, dochodzi Nam do tego lekkomyślne dokonywanie zmian w systemie i ograniczone zaufanie do autorytetów czy też bezpiecznych serwisów. : )

Czy na systemie GNU/Linux jestem bezpieczny?

Tak, Linux jest „bezpieczniejszy” od Windowsa ... dzięki temu, że mniej osób go używa. :-) Zarówno Linux, jak i Mac OS czy też Windows posiadają błędy w architekturze, poprzez co nie można ich określić mianem „bezpiecznych”.

Co zatem Nam pozostaje?

Przede wszystkim trzeba dbać o swój system operacyjny i rozważne korzystać z sieci. : ) Najsłabszym ogniwem jest zawsze użytkownik, bez rozwagi nawet Qubes OS Nam nie pomoże. ; )

Modyfikacja 1: Dałem ciała, dopisuję:

Powód wpisu: Post Piotra Koniecznego

Inspiracja: Post Piotra + komentarz pod wspomnianym wyżej postem, który napisał Michał Cichocki

Więcej informacji: Blog Adam 'pi3' Zabrocki

Modyfikacja 2: Podsumowanie:

Mamy tu małe nieporozumienie, nie uważam, że niebezpiecznik.pl to zły serwis, nie ujmuję Panu Piotrowi wiedzy czy też umiejętności. Jeśli miałbym określić intencję napisania powyższego postu, to można by było ją zawrzeć w tym zdaniu:

Wpadka może zdarzyć się każdemu, ale napiszcie, że wtopiliście, a nie, że nic się nie stało i nie przełamano zabezpieczeń niebezpiecznika.

Jeśli chodzi o ogólnie pojęte bezpieczeństwo, to korzystając z okazji, mogę Wam polecić poza niebezpiecznikiem, sekurak.pl (Od razu może napiszę, że nie mam nic wspólnego z tym serwisem, nie płacą mi za reklamę i Waszej opinii pozostawiam to, który jest lepszy, możecie też czytać regularnie oba. : ))

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.