Blog (1)
Komentarze (190)
Recenzje (4)

Jenny — retro maszyna, odc.1

@drunkulaJenny — retro maszyna, odc.102.10.2018 12:38

Od dość dawna mam pewien projekt: wyłożyć ścianę starym sprzętem PC - płyty główne, karty rozszerzeń itp. Dość łatwe? Niekoniecznie. Po pierwsze: sprzęt ma być mój, niekoniecznie kupiony, ale chodzący u mnie przez jakiś czas (z jednym małym wyjątkiem*). Po drugie: kurz. Nie wyobrażam sobie czyścić ten cały złom chociażby raz w miesiącu. Na to znalazłem sposób... mianowicie zalanie plastikiem / żywicą / innym siuwaksem tak, aby było przezroczyste (jak gruba szyba), powiedzmy 1.2mx1.0m. To tworzy problem drugie-i-pół: to kosztuje kupę kasy. Póki co zbieram więc sprzęt do kufra, pudełek, kartonów itd. Sporo tego, ale nadal za mało na całą ścianę i nadal za mało na koncie.  (wstęp bez związku z tematem, a teraz do rzeczy)

Przyszedł mi inny pomysł do głowy, również związany z moim zamiłowaniem do Retro-PC. Chcę grać w gry DOSowe na DOSie, z obsługą 15-pin joysticka i myszy 9-pin! To powinno wystarczyć żeby zagrać w: Digger, Prince of Persia, Lemmings, F-15II, F-19, F-117, Tie Fighter, Colonization, Centurion, Test Drive, GP Circuit itd (lista jest duuużo dłuższa, ale chyba wymieniłem najważniejsze). Tak zaczynam projekt OS/4, nie mający nic wspólnego z macintoshami, ot lubię przewrotne nazwy. MS-DOS będzie częścią 1/4 (a właściwie 5, ale o tym innym razem). Gospodarzem został stary PC, który nazwałem Jenny.

Założenia: - zmieścić się w budzie mini-pc - nie dokupować sprzętu, kombinować z tego co już jest - instalacja wyłącznie z USB (lub boot z USB i instalacja z HDD) - (dodane/10@12:36) obsługa trackballa - obsługa karty graficznej (mój monitor o proporcjach 4:3 ma wtyczkę DVI)

- kopiować pliki bez używania CD i FDD, najlepiej przez LAN, idealnie byłoby korzystać z udziału sieciowego przez SMB lub FTP, ostatecznie można to zastąpić drugim systemem (ale to mniej mi sie podoba). - koegzystencja DOS z innym(i) systemem operacyjnym na tym sprzęcie, bez potrzeby przełączania dysków.

Zasoby:  - Komputer PC podłączony do internetu, z portami USB klawiaturą i myszą. Bez FDD, bez CD, bez DVD, bez czytników kart. Dyski 128GB SSD + 2TB HDD SATA.  - Pendive 8GB  - Jenny

Przygotowania: - selekcja sprzętu do projektu - zgromadzenie nośników systemów operacyjnych i nakładek od DOS 5.0 do Windows XP (zgodnie z posiadanymi licencjami)

Docelowy komputer PC (Jenny): CPU AMD Duron 1600MHz  HDD: 40 + 80 + 80GB PATA 1GB RAM (2x 512) 2 x PS/2 6 x USB (prawdopodobnie 4x 2.0 + 2x 1.1) port COM 9-pin port LPT 25-pin video (D-Sub) onboard (docelowo do wyłączenia) audio onboard (docelowo do wyłączenia) LAN onboard karta graficzna (na otwarciu projektu nie wiem jaka) karta TV ... jak widać brakuje gameportu 15-pin, będzie trzeba dołożyć kartę audio posiadającą takowy. Kupa złomu. Może i złomu, ale jeszcze działa i sam sobie chcę udowodnić, że da się to jakoś logicznie wykorzystać.

Zasoby luzem-pod ręką: FDD (którego nie chcę używać jeżeli nie będzie to konieczne) DVD-RW (SATA) kontorolery SATA-PATA na szynie PCI karty muzyczne (4szt) kości pamięci (cholera wie jakie) (i wiele więcej w pudłach-nie pod ręką)

Postępy: - pendrive sformatowany tak, aby uruchomić instalator DOS, pliki z wszystkich trzech dyskietek zgrane w jedno miejsce. Niestety, trafiłem na pierwszy blocker: etykieta (label) dyskietki jest wymogiem kontynuowania instalacji, instalator jest w tym temacie głupi i nie widzi, że ma potrzebne pliki. - program Easy2boot pozwala (jak twierdzi internet) na instalację DOS z USB - mi się nie udało, chyba zbyt niecierpliwy jestem, bo zanim dokombinowałem jak skonfigurować E2B, przyszedł mi do głowy pomysł na inne ominięcie napędu dyskietek, a mianowicie... - utworzona maszyna wirtualna (VMWare player) z 4MB Ram, 200MB HDD, wirtualny napęd dyskietek. Instalacja przebiegła bez problemu, kolejne dyskietki montowane były z obrazów. - System zadziałał, otrzymał Norton Commandera oraz właściwą konfigurację pamięci (wyciągnąłem 631KB z puli podstawowej 640KB) - Zwiększenie pamięci maszyny wirtualnej do 1GB, uruchomienie VM z live-cd clonezilla i wykonanie obrazu dysku systemowego (zapisany na udziale sieciowym) celem zgrania na sprzęt docelowy. - (z ciekawości) uruchomienie DOS z przydzielonymi 1GB RAM - ku mojemu zdziwieniu ruszył i ładnie raportował całość pamięci operacyjnej. Zacząłem odpalać więc gierki... Lotus 3 wywalił się z runtime error, tak samo Body Blows. Abuse domagał się myszki, a tej jeszcze nie ma. Ruszył za to Commander Keen 1 oraz Centurion. Digger się uruchomił, ale działał zgodnie z zegarem procesora (czyli: za szybko).

Na chwilę obecną jestem pokonany przez wymagania sprzętowe systemu. Pomyślicie "jak to?"... już tłumaczę: o ile problem z dyskietkami udało się obejść, to już wgranie MS-DOS na fizyczną maszynę nie jest możliwe, gdyż nie potrafi on obsłużyć dysku większego (fizycznie, nie partycji) niż 2GB. Z partycjami również przewiduję problemy, bo chociaż wikipedia mówi mi, że te 2GB to DOS potrafi obsłużyć, to pamiętam jeszcze z poprzedniego millenium, że jednak nie do końca - partycje większe niż 512MB nie były obsługiwane. Muszę wybrać się do mojego prywatnego muzeum(składziku na działce), gdzie mam sprzęt naprawdę stary, może znajdę tam tak mały dysk.

Ciąg dalszy nastąpi, nawet jeżeli z DOSa nic nie wyjdzie - Projekt OS/4 zakłada wykorzystanie ww. mini-PC do: - MS-DOS 6.22 - Windows 98SE - Windows 2000 (albo Windows XP, albo NT4 - jeszcze nie zdecydowałem) - XBMCbuntu/Kodibuntu

Korzystałem ze sporej puli dodatkowego softu, nie zawsze oczywistego. Ja wiem jakiego, a nudne szczegóły zdradzę jeżeli znajdzie się inny wariat reanimujący stare PC/OS. Nie chce mi się wszystkiego opisywać

* Kontroler napędu taśmowego na szynę ISA - zdobyty przy okazji porządków w serwerowni, nie udało się odzyskać/zdobyć ani taśm, ani napędu, ani nawet taśmy transmisji danych - mój admin był na prawdę poruszony tym, jak smutno mi się zrobiło kiedy tego zabrakło - chciał mi dać komplet, ale nie wyszło.

//edit 2018-10-2@12:33 / Na życzenie- naga Jenny i pudło podręczne. Zdjęcia sraczkowate, ale taki mam pod ręką aparat :/

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.