Blog (5)
Komentarze (860)
Recenzje (1)

Microsoft vs. Piractwo, czyli kto kogo naprawdę okrada

@ExtraordinarykidMicrosoft vs. Piractwo, czyli kto kogo naprawdę okrada07.12.2009 04:13

Od początku mojej przygody z komputerami, internetem i wszystkim, co zawarte jest w pojęciu informatyki, spotykam się z niesamowitą krytyką ludzi w stosunku do firmy Microsoft. Takowa najczęściej spotykana jest ze strony osób, które "piracą", a także nowicjuszy, którzy swoją niewiedzę i nieumiejętność korzystania z komputera, próbują przenieść na barki Microsoftu. Poruszę jeden niezwykle dziwny i całkowicie niezrozumiały dla mnie temat, prosząc, jeżeli ktokolwiek ze chce, o logiczne i czyste uzasadnienie takowych zachowań

Mało robią, za dużo chcą, okradają nas, banda złodziei, niech opuszczą ceny...

Te i wiele innych zwrotów można spotkać obok nazwy Microsoft. Notorycznie natykam się na wpisy ludzi, którzy żądają obniżenia cen wszystkiego, co Microsoft oferuje, na przykład do kwoty 100zł. Od lat korzystam z produktów Microsoft, a ostatnio sam zajmuję się serwisem komputerów. Każdy, kto naprawia komputery, profesjonalnie, czy też nie, znajomym, nieznajomym, wie, że niejednokrotnie trzeba się namęczyć. Stary, wadliwy sprzęt, dla którego często brak już supportu, powoduje, że zwykła praca konserwacyjna komputera może przemienić się w piekło. Oczywiście po spędzonym czasie, osiągnięciu swojego celu, nadchodzi czas zapłaty. Hipotetycznie załóżmy, że wykonaliśmy:

- Zabezpieczenie danych użytkownika wraz z przeniesieniem na płyty CD/DVD - Czyszczenie komputera z kurzu - Modernizacja poprzez wymianę podzespołów - Instalacja systemu oraz niezbędnego oprogramowania i podłączenie do internetu.

Jakby na to nie patrzeć, praca zajmuje trochę czasu i kilku umiejętności od nas wymaga. Cena? Ja za takie coś od ludzi "z zewnątrz" po godzinach biorę 60zł. Może ktoś powie, że to zdzierstwo. O.K. Niech będzie.

Jednak nijak ma się rozmiar mojej pracy, do rozmiaru pracy ludzi, którzy tworzą systemy Microsoft. Są to dla mnie geniusze, którzy normalnie, tak jak ja, chcą żyć, zarabiać, z tym, że oni tworzą coś wielkiego. Systemy operacyjne i masę programowania, bez którego ja nie ruszę i pozostali, którzy wiecznie ich krytykują, także.

Wiele wad można wytknąć produktom korporacji oraz ich działalności. Skoro jednak tak wielu z was robi to każdego dnia, popadając w chorą fascynację, dlaczego wciąż używacie ich produktów? Przecież to hipokryzja i głupie zachowanie, nad którym powinniśmy wszyscy panować...

Moje pytanie brzmi: Jakim cudem "pseudo znawcy-krytycy" chcą, aby System Windows kosztował 100 zł? Microsoft to ogromna firma, która zatrudnia ludzi o wysokim poziomie wiedzy i inteligencji, opłacając ich wysokimi pensjami. Czas, jaki poświęcają na tworzenie systemów i wszystkich innych rzeczy, nie jest zmieszczony w jednej dobie, tygodniu, czy miesiącu. To długa i mozolna praca. Ja to wiem. Rozumiem.

Proszę was, abyście podali konkretne powody, dla których Microsoft powinien obniżyć swoje ceny do tak śmiesznie niskich stawek. I proszę, nie zamieszczajcie tekstów typu "złodzieje i tyle" .. Zastanówcie się, czy naprawdę to tak ogromne zdzierstwo, za prace jaką wykonują? Wielu z was też pracuje i chciałoby zarabiać krocie więcej. Nie zawsze się da. Ale czy któreś z was dałoby odebrać sobie 70% zarobków, bo klient powie, że jesteś złodziej? Zawsze są alternatywy, inne systemy, możliwości. Jednak Microsoft oferuje użytkownikom prostych rozwiązań podstawowy produkt - proste rozwiązanie. Może zleci się tutaj liga Fanów-Linuxiarzy i powie, że jestem fanem Microsoftu i bronię ich. Nic bardziej błędnego. Sam korzystam z rozwiązań Linuksowych i jestem zadowolony. Nic bardziej niż kradzież mnie nie denerwuje, a piractwo i niepłacenie za cudza pracę, tym właśnie jest.

Wierzcie lub nie, mam tylko legalne oprogramowanie. Czy to darmowe, czy to płatne.

Kto więc w rzeczywistości kogo okrada ? Microsoft nas, użytkowników, czy może użytkownicy, którzy preferują nielegalne rozwiązania kradzionego oprogramowania? Pomimo monopolu, jaki Microsoft posiada, nikt nikogo nie zmusza do używania ich produktów. Nie chcę? Nie kupuję, nie płacę. Nie muszę kraść. To proste, czyż nie?

Zapraszam do wystawiania argumentów. Logicznych i kulturalnych. Chętnie poznam inne sposoby myślenia.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.