Blog (7)
Komentarze (322)
Recenzje (0)

Deadline

@FadeMindDeadline20.10.2013 13:46

Premiera Ubuntu 13.10 oraz Windows 8.1 już za nami. W komentarzach pod artykułami roi się od skrajnych opinii. Blog wzbogacił się o nowe wpisy zachwalające nowości w Windows 8.1 oraz szczyptę krytyki nowej wersji "Okien".

Nie ma oprogramowania idealnego. Co jakiś czas pojawiają się nowe wersje aplikacji, systemów operacyjnych. Eliminuje się znalezione błędy w kolejnych paczkach aktualizacji. Świetnie, prawda? Ciągła pogoń za doskonałością potrafi zgubić każdego. Określona z góry data premiery nowej wersji oprogramowania sprawia, że trzeba zaplanować wszystko i ustalić schemat działania na wypadek komplikacji.

W przypadku zamkniętego komercyjnego oprogramowania nie mamy dostępu do harmonogramu (co najwyżej mamy kontrolowane przecieki - wiadomości). Natomiast w przypadku wolnego oprogramowania, mamy dostęp do tak zwanych "map drogowych" - lub inaczej harmonogramu prac. Z góry ustala się, że danego dnia zostanie wydana kolejna wersja systemu, programu.

Nie twierdzę, że usystematyzowanie pracy poprzez określenie terminów zakończenia prac jest złe. Uważam jednak, że wyścig z czasem - w tym przypadku datą premiery, jest złe dla jakości produktu. W przypadku nowej aktualizacji Windows 8.1 Microsoft strzelił sobie w kolano wydając poprzez Windows Store nową paczkę aktualizacji systemu. Nie przewidział (?) komplikacji związanych z instalacją aktualizacji w różnych scenariuszach. Poniekąd winę ponoszą także twórcy aplikacji i producenci sprzętu, którzy nie przyłożyli się do testów. Dlatego na forach internetowych mamy mnóstwo postów na temat błędów podczas instalacji aktualizacji Windows 8.1.

Za Windowsa płaci się sporą sumę pieniędzy. W moim mniemaniu powinno się oczekiwać wysokiej jakości oprogramowania a nie niedorobioną paczkę megabajtów. Oczywiście zaawansowani użytkownicy poradzą sobie z przywróceniem Windowsa do stanu używalności. Co jednak mają zrobić użytkownicy, którzy mają podstawowe umiejętności? Jedynym "plusem" tej sytuacji jest to, że gospodarka na tym się wzbogaci, bo serwisy komputerowe będą miały co robić.

Canonical na początku prac nad Ubuntu 13.10 zapowiadał radośnie, że Mir i XMir pojawią się już w wydaniu październikowym. Niestety tak się nie stało. Oczywiście w nowej wersji Ubuntu poprawiono wiele błędów wykrytych w poprzedniej wersji systemu, ale także zafundowano kolejną paczkę niedorobionych funkcjonalności (nie można zainstalować Intel Microcode, bo wersja initramfs-tools jest nieaktualna). Po za tym użytkownicy Dropboxa mają problem z działaniem natywnego klienta (ikona Drobox nie jest widoczna w zasobniku) w Ubuntu 13.10. Jednak na pocieszenie odsyłam Was do rozwiązania tego problemu.

Irytuje mnie podejście firm tworzących oprogramowanie do jakości kodu i sposobem zapanowania nad chaosem w bug trackerach.

Nie widzę żadnej pracy deweloperów Ubuntu na rzecz społeczności Open Source po za dzieleniem i wychodzeniem przed szereg. Bardzo dobrze, że Intel się opamiętał i nie będzie dostarczał łatek do Mira od Canonical.

Ubuntu != Linux.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.