Blog (5)
Komentarze (430)
Recenzje (0)

Chłodno... chłodniej, czyli ulżyć blaszakowi

@flaszerChłodno... chłodniej, czyli ulżyć blaszakowi03.07.2010 14:44

Dzisiaj blog bardziej hardware'owy ;)

Mamy lato, jak już każdy pewnie zdążył się zorientować ;) Pora wakacyjnych wypadów, chlapania się w wodzie, grillowania i popijania piwa. Podczas gdy my zwalniamy z obrotów i staramy się wypocząć, nasze poczciwe blaszaki pracują na całego. Lato jest dla nich okresem w którym komputerowe wentylatory pracują na sto procent. Liczy się każdy pojedyńczy stopień celsjusza. Sprzęt komputerowy ma określone warunki działania. Im wyższa temperatura tym gorzej dla podzespołów znajdujących się wewnątrz obudowy - często skraca to ich żywotność czy generuje różnego rodzaju błedy. Komputer wyłącza się, w grach widzimy przekłamania obrazu (tzw. artefakty) czy mówiąc ogólnikowo - zauważamy spadek wydajności naszej jednostki. Większość z was zdaje sobie zapewne z tego sprawę. Wiele osób stara się temu zapobiec i ściąga boczną ściankę obudowy - widząc spadek kilku stopni na procesorze z zadowoleniem stwierdza "i po co było tyle krzyku?". To błąd. To droga na skróty która na dłuższa metę po prostu się nie sprawdzi. Przecież ta boczna ścianką obudowy była w komplecie właśnie po to, by z niej korzystać ;)

Przygotowanie

Na wstępie zaznaczę, że wszystkie opisywane tu czynności i przeprowadzane zabiegi mają być jak najtańsze w kosztach. Koszty o których mówię przeznaczone będą na zakup dodatkowych wentylatorów do obudowy. Być może część z was dysponuje już jakimś starym sprzętem komputerowym jak np. zasilacz. Jest to również cenne źródło z którego można pozyskać wentylator, najczęściej o wymiarach 80mm x 80mm. Wówczas planowane koszty maleją do zera ;)

Od czego zaczynamy? Najpierw określić musimy na jakie możliwości rozbudowy pozwala nam posiadana obudowa. W tym celu odkręcamy boczną ściankę obudowy i określamy, czy w naszej obudowie da się zastosować wentylatory o wymiarach 120mm x 120mm. Jeżeli nie, sprawdzamy czy będzie to 92mm x 92mm (lepiej), czy 80mm x 80mm (nieco gorzej). Podczas oglądania wnętrza obudowy interesują nas generalnie dwa miejsca: z tyłu, pod zasilaczem, oraz z przodu, przed dyskiem twardym. Dlaczego dwa wentylatory i dlaczego wybieramy te o jak największej średnicy? Dwa wentylatory stosuję się w celu uzyskania tzw. "przeciągu". Powstaje on gdy wentylator z przodu ustawiony jest tak, by wciągać chłodne powietrze z zewnątrz, natomiast wentylator z tyłu wysysa gorące, zgromadzone w środku powietrze na zęwnątrz. Z "przeciągu", często korzysta się w budynkach, schładzając momentalnie temperaturę otoczenia. Dlaczego by więc nie wprowadzić tego do obudowy komputerowej? ;) Ok, a o co chodzi z tymi średnicami? Nie jest tajemnicą, że im większy wentylator, tym więcej powietrza jest on w stanie wdmuchać bądz wydmuchać. Nam zależy na jak najlepszych rezultatach, stąd im większe wentylatory możemy zamontować w naszej obudowie tym lepiej. Co więcej, wentylatory o rozmiarze powiedzmy 120mm będą pracować o wiele ciszej (mniejsze obroty) od wentylatorów 80mm przy tej samej wydajności.

Montaż

Po upewnieniu się jakie wentylatory jesteśmy w stanie zamontować, przechodzimy do zakupów. Po nich wracamy szczęśliwi do domu i montujemy wentylki odpowiednio z przodu (jako wciągający) i z tyłu, jako wyciągający. Jak sprawdzić kierunek przepływu powietrza w wentylatorze? Najczęściej jest on zaznaczony strzałką na boku wiatraczka. Pozostaje kwestia montażu wentylatora na bocznej ściance, idealnie na wprost procesora. Z doświadczenia powiem, że nie daje to spektakularnych efektów (czasem jest nawet gorzej). Dzieje się tak w dobrze wentylowanych obudowach, gdzie ten właśnie boczny wiatraczek zakłuca bieg powietrza. Potwierdzają to również liczne testy krążące w sieci. Pamiętam czasy Pentium IV i grzejącego się Prescotta, gdzie nawet sam Intel zalecał korzystanie z tzw. air-duck(plastikowy tunel). Nam się raczej takie zagrania nie przydadzą.

Porządek w kablach

Równie istotną rzeczą mającą znaczący wpływ na swobodny obieg powietrza w obudowie są przewody i taśmy. Uporządkujmy je więc i pospinajmy. Do tego celu najlepiej przydadzą się paski zaciskowe (zip), jeżeli takich nie posiadamy można posłużyć się nawet gumką recepturką.

Co zyskam?

Temperatura na pewno spadnie. Niestety szklanej kuli nie mam i zagwarantować "ile spadnie" nie mogę. Gra jest jednak warta zachodu. Obniżenie ogólnej temperatury w obudowie przełoży się bezpośrednio na temperatury poszczególnych elementów, takich jak procesor, karta graficzna, chipset. Jako, że przedni wentylator będzie wdmuchiwał zimne powietrze, ustawiamy nasz dysk twardy tak, by był przez owy wentylator owiewany. Tu też zyskamy kilka stopni. Pewną rolę odegra też posiadany przez nas zasilacz, który też jest wyposażony w wydmuchujący wentylator. Im większy jest tam wentylator, tym... ale to już przecież wiecie :) Jeszcze lepsze rezultaty uzyska się dzięki wyczyszczeniu chłodzenia procesora, karty graficznej itd. Można się też pokusić o wymianę pasty termo przewodzącej na taką z dodatkiem srebra np. Arctic Silver 5.

Monitorowanie temperatur

Przed wykonaniem zabiegu dobrze by było w ogóle zorientować się jak wyglądają temperatury podzespołów. Przyda nam się to w celu ocenienia skali poprawy. Skorzystać możemy naprawdę z wielu narzędzi takich jak Everest znajdujący się na vortalu czy HWMonitor.

DODATEK

Dodatek dla osób, które posiadają na stanie wentylatory z np. zasilacza i chciałyby by ich użyć w celu schłodzenia wnętrza obudowy. Jako, że wymontowane wentylatory będą posiadały tylko dwa przewodu (czarny i czerwony), w dodatku bez wtyczki, potrzebny będzie odpowiedni sposób ich zamontowania. Będziemy mieli tutaj możliwość określenia prędkości obrotowej wentylków poprzez użycie odpowiedniego napięcia (do wyboru 5V, 7V i 12V - standard). Wymontowane wentylatory podłączać będziemy do wtyczki 4-pin (Molex). Jest to wtyczka wychodząca od zasilacza, ta sama którą podpinamy np. do napędu DVD.

Poniżej znajduje się schemat ilustrujący sposób podpięcia przewodów na wybranych napięciach:

Korzystając z zamieszczonych schematów można też skorzystać w celu wyciszenia wyjącego wentylatora, jednak ten zabieg oprócz ciszy przyczyni się również do wzrostu temperatury w obudowie. Bo im mniejsza przepływność powietrza przez nasz wentyl tym... dokończcie sobie sami ;)

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.