Blog (23)
Komentarze (156)
Recenzje (0)

elementaryOS Luna - co już wiemy?

@ImagoelementaryOS Luna - co już wiemy?24.02.2012 21:50

Nieco w cieniu zbliżającego się Ubuntu 12.04 powstaje dystrybucja w pewnym sensie inna niż wszystkie - elementaryOS. Muszę przyznać, że pierwsza wersja systemu trochę mnie zawiodła - było to w zasadzie jedynie Ubuntu ze zmienionym wyglądem i dolnym panelem zamienionym na dock.

Ale nadchodzą zmiany...

29 lutego zostanie zamrożona funkcjonalność drugiej wersji systemu o nazwie kodowej Luna. Premiera nowego elementary będzie miała miejsce po oficjalnej premierze Ubuntu 12.04 z racji tego, iż Luna będzie oparta o wydanie LTS tej popularnej dystrybucji.

Nasuwa się jednak pytanie: co się zmieni względem Jupitera? I to jest dobre pytanie, na które już spieszę z odpowiedzią ;) O oczywistych zmianach, jak przejście na nowsze pakiety i odpuszczenie sobie GTK2 forever raczej nie trzeba się rozpisywać - zajmę się więc konkretami.

Jupiter przywitał nas kilkoma aplikacjami dedykowanymi dla elementary, świeżym stylem, ikonkami i pięknymi tapetami. Mimo to nadal nie mogliśmy się oprzeć wrażeniu, że to tylko Ubuntu na sterydach. W przypadku Luny sytuacja się nieco zmienia....

Tak ma wyglądać docelowo Snap
Tak ma wyglądać docelowo Snap

Nowa wersja otrzymuje dużo większą ilość dedykowanego softu, wśród których znajdują się:

  • Klient poczty Postler z poprawkami wyglądu,
  • Przepisany dock Plank (jest to Docky z pewnymi usprawnieniami oraz docelowo także z możliwością grupowania ikonek w "foldery"),
  • Menedżer plików Marlin - zrezygnowano z modyfikowania Nautilusa na rzecz autorskiej aplikacji,
  • Snap, czyli aplikacja do robienia sobie fotek i nagrywania filmików kamerką (osoby znające Cheese czy Photobooth z pewnością będą wiedzieć, o co chodzi),
  • Czytnik RSS Feedler,
  • Odtwarzacz muzyczny Beatbox (obecna wersja 0.3 wprowadza szereg zmian i usprawnień takich jak odtwarzanie podcastów, stacji radiowych czy wyświetlanie zawartości albumów w okienku modalnym),
  • Poprawiona i przepisana na GTK+3 przeglądarka Midori,
  • Menedżer kontaktów Dexter - poprawiony i z nieco zmienionym wyglądem,
  • "Panel sterowania" elementary, czyli aplikacja Switchboard, o której nieco informacji dalej ;)

... i kilka(naście) aplikacji więcej ;)

Pulpit elementaryOS Luna z widocznymi drobnymi niedociągnięciami
Pulpit elementaryOS Luna z widocznymi drobnymi niedociągnięciami

Pewnego rodzaju rewolucją można nazwać rezygnację z istniejących menedżerów pulpitu na rzecz własnego. Zwie się Pantheon i korzysta z dobrodziejstw GTK3. Przy tym jest bardzo leciutki.

Na aplikacjach świat się nie kończy...

Pantheon to nie tylko pulpit, ale też ekran logowania, czyli tzw. Pantheon Greeter, który niedawno został zaprezentowany w wersji testowej, która zachowuje się dość komicznie ;)

Ponadto w tle działa sobie pewnego rodzaju usługa o wdzięcznej nazwie Cerbere, która pilnuje, żeby wskazane aplikacje (domyślnie menu Slingshot, Wingpanel i Plank - będzie można dodawać własne) w razie wysypania się - automatycznie stanęły z powrotem na nogi. Nie powiem - ciekawa i przydatna funkcja :)

Slingshot, o którym wspomniałem to menu w stylu "balonika" pozwalające na uruchomienie dowolnej zainstalowanej aplikacji. Przeciwników wszędobylskiego klikania może zadowolić fakt, że będzie możliwe aktywowanie tego menu w podobny sposób, jak ma to miejsce w Gnome Shell (dojechanie kursorem myszy do lewego górnego rogu ekranu).

Zmień to, ustaw tamto, a tego lepiej, żeby nie było...

Makieta wtyczki powiadomień dla Switchboarda
Makieta wtyczki powiadomień dla Switchboarda

Wspominałem wcześniej o aplikacji Switchboard, która jest pewnego rodzaju "Panelem sterowania" systemu. Jest to miejsce, z poziomu którego zyskamy dostęp do wszystkich interesujących nas ustawień systemu. Co ciekawe - Switchboard jest zgodny z Gnome Control Center, więc w razie, gdyby pewne aplety ustawień nie zostały ukończone na czas - można się zaposiłkować tymi Gnomowymi. Tzw. Plugi (czyli po naszemu Wtyczki) zapewnią dodatkowe opcje konfiguracji.

Pożywka dla hejterów ;)

Tradycją stało się, że przy okazji wspominania o elementary pojawiają się głosy, jakoby twórcy tego systemu żywcem zrzynali wszystko z systemów z rodziny OS X. Prawda jest jednak nieco inna. Przykładowo przycisk maksymalizacji okienka umiejscowiony w prawym górnym rogu okna pojawił się w pakietach daily elementary wcześniej, niż Apple pokazało go światu. Sam opróćz układu niektórych elementów środowiska i kolorystyki okienek nie dostrzegam większych zapożyczeń z systemów OS X. ba - elementary stara się, jak może nie podążać tą samą drogą, co Apple, czego przykładem mogą być okienka modalne ustawień, brak prawokliku na pulpicie(kontrowersyjne, choć wg mnie pomaga zachować porządek na ekranie, a i dock po coś tam na dole jest ;)), czy staranie się, aby jedna aplikacja zawierała się w tylko jednym okienku (dzięki funkcji "bąbelków" i wspomnianych już okienek modalnych.

Dla kogo elementary?

Chyba przede wszystkim dla osób szukających powiewu świeżości, ale nie tylko :) Na pewno także dla tych, którzy z niepokojem spoglądają na kierunek rozwoju Ubuntu, a alternatywa w postaci Minta niekoniecznie im odpowiada. Z elementary ucieszą się także osoby ceniące sobie czytelne, szybkie (wyłączone niepotrzebne zwykłemu userowi usługi), niezawodne (system oparty o Ubuntu LTS), ładne (choć wiadomo, ze to kwestia gustu) i intuicyjne środowisko pracy.

Nowy Dexter - makieta, któa jest już powoli wdrażana w życie
Nowy Dexter - makieta, któa jest już powoli wdrażana w życie

Co z rozwojem?

Plan rozwoju wygląda mniej więcej tak: "Bierzemy Ubuntu i na jego podstawie budujemy ładne, stabilne i lekkie środowisko. Przy okazji piszemy trochę softu, żeby nie było, że jest z tym licho i trzeba koniecznie korzystać z tego Ubuntowego/Debianowego. Jak już zyskamy większe zaintersowanie i stworzymy takie środowisko, jakie sobie zaplanowaliśmy - rezygnujemy z fundamentów w postaci Ubuntu i tworzymy niezależnie rozijającą się dystrybucję z własnym Centrum Oprogramowania.".

Brzmi smakowicie, prawda? ;)

Przedstawione zdjęcia należą do Daniela Fore - głównego pomysłodawcy i designera projektu elementary. Nie wszystko, co widać na zdjęciach znajdzie się w Lunie.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.