Gra dla mózgowca: Circles
Gra na dziś może nie jest typową grą logiczną, ale pomyśleć w niej warto, aby daleko zajść. Rzecz o Circles, grze w której chodzi o to, aby naciskać białe kółka tak, by zniknęły kolorowe (to tak w największym uproszczeniu).
Każdy poziom jest generowany losowo. Plansza składa się z kół ułożonych na 49 polach (na każdym poziomie, to stała wartość). Niektóre pola są kolorowe (na pierwszym poziomie są 3, na każdym kolejnym o jedno więcej). Pola, nie koła. Na większości kół są umieszczone łuki (półkola) pełniące rolę strzałek (pierwszy wiersz, pierwsza kolumna na pierwszym obrazku - łuk wskazuje do góry). Naciśnięcie kółka (z łukiem) na białym polu powoduje zniknięcie tego kółka i reakcję łańcuchową: znikanie kółek w wierszu lub kolumnie wskazywanej przez to pierwsze kółko, aż do zmiany kierunku. Zmiana kierunku następuje zazwyczaj natychmiast, bo po wyczyszczeniu kółka wskazującego inny (nowy) kierunek. I tak aż do opuszczenia planszy. Znikaniu towarzyszy przesuwające się kółko, co wygląda trochę jakby kolejne koła połykał słynny Pacman.
W sytuacji widocznej na lewym obrazku powyżej, nacisnąłem na kółko poniżej zielonego pola (drugi wiersz od dołu, czwarta kolumna). Kierowało ono w prawo, więc zniknęło też kółko w piątej kolumnie. Ono zaś kierowało w lewo, więc zniknęło kółko z trzeciej kolumny. I tak dalej. W sumie zniknął cały ten wiersz i kółko w prawym dolnym rogu.
Gdy zniknie wszystko, co może zniknąć, czyli jakieś kółko skieruje nas poza planszę, pozostałe na niej kółka opadają, a wolne miejsca zostają uzupełnione nowymi kółkami. Na obrazku powyżej z prawej widać efekt opisanego przed chwilą czyszczenia dla sytuacji z lewej.
Naciśnięcie kółka bez łuku lub kółka na kolorowym polu pozostaje bez efektu (nic nie znika, nie jest to liczone jako ruch). Jeśli "zostało zniknięte" kółko z kolorowego pola, to dalej pole to nie jest już kolorowe - i na tym ukończenie poziomu polega, żeby kolorowe pola wyczyścić. Na początku poziomu gracz dostaje 5 ruchów do dyspozycji. Za każdych 10 kółek wyczyszczonych w jednym ruchu dostajemy kolejny ruch. Celem całej gry jest osiągnięcie jak największej liczby punktów. Punktacja nie jest podana w opisie gry, a jest skomplikowana. Podstawowa zdobycz to 1 punkt za wyczyszczenie pierwszego kółka w danym ruchu, 2 za drugie i dalej o 1 pkt więcej za każde (czyli 4 kółka dają razem 1+2+3+4=10 pkt.). Chyba, że trafimy na kółko na kolorowym polu - wtedy dostajemy za nie o 5 punktów więcej i po 2 punkty za każde kolejne białe. Czyli np. 1+6+8+10=25, jeśli kolorowe było drugie kółko. Żeby było zawilej, jeśli kolorowe kółka są dwa, to to drugie dostaje o 10, a nie 5 punktów więcej, a każde kolejne białe jest warte o 3 pkt więcej. Np. 1+6+18+21=46 pkt., jeśli kolorowe były kółka drugie i trzecie (i się nie pomyliłem). Dalej, za ukończenie każdego poziomu jest bonus punktowy (ale nie rozgryzłem od czego zależy wielkość bonusu, coś z numerem poziomu i liczbą ruchów - głębiej nie wnikałem). I wreszcie są bonusy za długie ciągi usuwanych kółek. Wyczyszczenie całego wiersza to 100 pkt. (wyczyszczenie dwóch wierszy tak samo - to się nie kumuluje). Podobnie wyczyszczenie całej kolumny. Ukończenie poziomu w jednym ruchu to kolejne 100 pkt. Tyle samo też za wyczyszczenie ponad połowy kółek jednym ruchem. Różne rodzaje bonusów się łączą, więc wyczyszczenie wiersza, kolumny, 25 kółek i wszystkich kolorowych pól jednym ruchem o 400 punktów bonusu. I tu właśnie jest miejsce na myślenie - trzeba tak kombinować, żeby robić długie ciągi znikających kółek (co będzie cenne samo w sobie) i da szansę na dodatkowy ruch i wspomniane bonusy. Dlatego twierdzę, że nie jest to więc gra logiczna w sensie ścisłym, ale pomyśleć trochę trzeba. No i to wciąga, jak chodzenie po bagnach.
Niestety, są pewne minusy. Czasami "zjedzone" kolorowe pole pojawia się ponownie. Nic tak nie denerwuje, jak zobaczenie "game over" zamiast premii za ukończenie poziomu, bo jakiś kolor nie chciał zniknąć. Wadą jest też dla mnie to, że gra nie ma zasadniczego celu, nie ma ustalonych plansz, z których trzeba wycisnąć określoną liczbę punktów itp. Po prostu nabijamy punkty. Jak dotąd, udało mi się ugrać 3934 pkty dochodząc do 13 poziomu.
- Metryczka gry Wpływ losowości -decydujący
- Gra na czas - brak
- Wpływ zręczności - brak
Mimo wspomnianych niedogodności, polecam. I zalecam ostrożność - gra kradnie czas!