Blog (173)
Komentarze (5.4k)
Recenzje (1)

Toshiba U925T - after dead - cz. 3 czyli Ubuntu

@januszekToshiba U925T - after dead - cz. 3 czyli Ubuntu06.05.2013 11:25

Jak zapewne pamiętacie, mój poprzedni wpis zakończył się na tym, że uruchomiłem TOSHIBA Recovery Wizard i po kilku minutach zostałem ze sprzętem niezdatnym do używania bo pozbawionym oprogramowania... Muszę przyznać, że mimo tego, że rozwiązywaniem problemów z komputerami zajmuję się od czasu kiedy samodzielnie złożyłem sobie z kupionych na złomowisku części, PC AT (ponad 25 lat temu) to nigdy nie zostałem postawiony w podobnej sytuacji, kiedy jedyną dostępną opcją zostało zamówienie u producenta komputera nośnika RECOVERY (35,90 EUR). Dlaczego jedyną? Bo nie miałem własnej kopii nośnika Recovery (oczywiście, wiem jakie to ważne i zawsze sam uczulam na to innych... ale wiadomo: szewc bez butów chodzi), na obudowie nie było nalepki z kluczem do systemu a w pudełku po laptopie nie było żadnych nośników z oprogramowaniem.

Z drugiej strony pomyślałem, że jest to okazja do sprawdzenia czy i jeśli tak to jak na U920T będzie działać Ubuntu. Ciekawy byłem też tego całego UEFI/SecureBoot określanego przecież: technicznym więzieniem systemów, kagańcem dla konkurencji etc ;)

W praktyce okazało się, że en problem wcale nie jest taki straszny. Można też powiedzieć, że ten problem nie istnieje ponieważ wystarczy ustawić w BIOS parametr Boot Mode na CSM Boot i po sprawie:

wyłączenie secure boot jest banalnie proste
wyłączenie secure boot jest banalnie proste

Ściągnąłem ubuntu-13.04-desktop-amd64.iso oraz Universal-USB-Installer-1.9.3.3.exe i przygotowałem bootowalnego pendrive z Ubuntu. Włączyłem Toshibę, wcisnąłem F12. Zobaczyłem taki ekran:

Menu bootowania (BIOS)
Menu bootowania (BIOS)

Włożyłem pendrive do tylnego gniazda USB. Mój sprzęt został automatycznie wykryty:

Menu bootowania (BIOS)
Menu bootowania (BIOS)

Wystarczyło wybrać pendrive i wcisnąć Enter. Po chwili stanąłem przed wyborem czy chcę wypróbować Ubuntu w trybie Live czy chcę zainstalować ten system na dysku? Zanim wybrałem pooglądałem sobie jak wyglądają partycje na dysku. Okazało się wtedy, że partycja recovery nie istnieje (co może tłumaczyć kłopoty z TOSHIBA Recovery Wizard). Pomyślałem, że być może uległa "zniszczeniu" podczas jakiś wcześniejszych testów?

W końcu zainstalowałem Ubuntu na dysku. Dysk SSD + nośnik instalacyjny na USB3.0 to potęga bo cała instalacja nie trwała dłużej niż kilka minut (jak sobie przypomnę, że kiedyś instalacja Slacka trwała kilka godzin...). Bardzo mnie zirytowało to wymuszanie stosowania "bezpiecznego" hasła. Pierwsze co mnie uderzyło kiedy wyświetlił się pulpit to maksymalna jasność ekranu. Niestety, ku mojej rozpaczy, systemowe ustawienia poziomu jasności nie działały - co widać na tych zdjęciach:

ustawienia poziomu jasności ekranu nie działają
ustawienia poziomu jasności ekranu nie działają

Pomyślałem, że być może odpowiednie sterowniki znajdę na stronach producenta. Uruchomiłem Firefoxa (który okazał się domyślną przeglądarką w tej wersji Ubuntu) i sprawdziłem, że Toshiba nie suportuje driverów do systemów innych niż Windows 8:

tylko drivery do Windows 8
tylko drivery do Windows 8

Mimo tego, że praca na maksymalnie rozświetlonej matrycy to mordęga, postanowiłem wykorzystać okazję, że mam przed sobą Linuxa na nowoczesnym sprzęcie, więc mogę praktycznie zobaczyć jak wygląda i działa Darktable (o którym słyszałem, że jest OS odpowiednikiem Lightrooma). Bez żadnych problemów go zainstalowałem:

Darkatable - wywoływarka rawów
Darkatable - wywoływarka rawów

Dużym problemem okazało się importowanie rawów. Kiedy włożyłem czytnik z kartą pamięci wyjętą z aparatu, urządzenie nie zostało automatycznie zamontowane. Lipa - pomyślałem i zabrałem się za szukanie jak się to robi ręcznie (bo skoro system jest desktopowy to na desktopie, powinien być dostepny jakiś kreator do tego?).

Skończyło się to tak:

%!#@*#%(^&
%!#@*#%(^&

Koniec końców udało mi się powiesić Ubuntu. Po twardym resecie zobaczyłem taki ekran:

klasyczny ekran gruba
klasyczny ekran gruba

Wystartowałem system normalnie. Pomyślałem, 'a pal licho' montowanie usb, użyję ftp. Skorzystałem z wyszukiwarki aby znaleźć klienta ftp i zobaczyłem coś takiego:

zamiast klienta ftp dostałem propozycję zakupu muzyki
zamiast klienta ftp dostałem propozycję zakupu muzyki

W tym momencie wymiękłem, wyłączyłem kompa (o dziwo, udało się, nic się nie powiesiło) i pomyślałem sobie, że Linuxy na desktopach są idealne dla masochistów a poważnie mówiąc, chyba po prostu jeszcze nie dorastają do poziomu nowoczesnego sprzętu, na co jak pamiętam cierpiał także Windows w czasach 95/98. Na ten rok mam ich już dosyć ;)

c.d.n.

Wcześniejsze wpisy:

- Wstęp - Rzut oka na sprzęt - Tablet - Ultrabook

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.