Nokia N9 tips & tricks cz. 2 — dostęp do plików przez WiFi

Dostęp do plików w Nokii N9 jest banalnie prosty: podpinamy kabel micro USB <-> USB, jeden klik, urządzenie wykrywane jest jako pamięć masowa i voila!

Niestety takie połączenie ma swoje minusy. Po pierwsze, mamy dostęp wyłącznie do folderu /home/user/MyDocs — w zdecydowanej większości przypadków to oczywiście wystarcza, niekiedy jednak zachodzi potrzeba zajrzenia głębiej w strukturę plików. Po drugie, sama operacja jest trochę upierdliwa — w Nokii N9 port micro USB jest schowany pod klapką, która w niektórych egzemplarzach pracuje jak w ruskim czołgu. Po trzecie, nie zawsze mamy pod ręką kabel... Pojedyncze pliki można oczywiście przesłać przez Bluetooth, lądują one jednak w domyślnych folderach i trzeba je później przenosić jeżeli nie chcemy mieć bałaganu*. Na dłuższą metę nie jest to też sposób szczególnie wydajny.

Rozwiązaniem jest dostęp do zasobów N9 przez SSH i aplikację WinSCP (w przypadku systemów Windows) za pośrednictwem sieci bezprzewodowej WiFi. Konfiguracja jest bardzo prosta i zajmuje dosłownie chwilę. Na początek uruchamiamy Terminal i wpisujemy:

devel-su
Password: rootme
passwd user
New password: [wybranehasło]
Re-enter new password: [wybranehasło]

Uwaga: Podczas wpisywania hasła niezbędnego do uzyskania uprawnień roota litery nie pojawiają się. Hasło użytkownika wpisujemy bez nawiasów.

Zamykamy Terminal, uruchamiamy program SDK Connection klikamy Select Connection -> WLAN i odczytujemy aktualny adres IP naszej Nokii. W międzyczasie na komputerze pobieramy program WinSCP i instalujemy go. Po uruchomieniu zostaniemy poproszeni o podanie adresu IP, nazwy użytkownika i hasła. Warto na routerze ustawić rezerwację IP (o ile mamy taką możliwość), wówczas będzie można tak zdefiniowane połączenie zapisać, aby nie trzeba było przy każdym uruchomieniu od nowa wklepywać wszystkich danych. W takim wypadku lepiej jednak nie zapisywać hasła na stałe tylko pozostawić pole puste. Podczas nawiązywania połączenia po raz pierwszy wyświetli się monit o zabezpieczeniach, który należy zaakceptować.

Po zalogowaniu naszym oczom ukazuje się typowy dla menedżerów plików dwupanelowy interfejs. Co ważne, najważniejsze skróty klawiszowe są analogiczne z Total Commanderem, więc jeżeli z niego korzystacie to WinSCP będzie można obsługiwać odruchowo. Dostęp dostajemy do całej struktury folderów, choć naturalnie przy uprawnieniach usera nie możemy modyfikować plików systemowych. Osobiście nie jestem jednak zwolennikiem stosowania wyższych uprawnień niż to potrzebne. Jeżeli komuś nie będzie to wystarczać może oczywiście logować się jako root.

Po skonfigurowaniu WinSCP i przy niezmiennym IP Nokii N9, od plików w telefonie dzielą nas dosłownie dwa kliknięcia myszką. Jest to więc bardzo wygodne rozwiązanie na co dzień, ale nie jedyne.

Drugi sposób związany jest z menedżerem plików QAD File Manager dla MeeGo. Jako program do zarządzania plikami w telefonie nie przypadł mi do gustu (lepsze według mnie są File Manager lub Filebox ), posiada jednak jedną cenną funkcję — daje możliwość dostępu do zasobów telefonu przez WebDAV. Inaczej mówiąc przez przeglądarkę WWW w komputerze (i nie tylko). Co trzeba zrobić? Dwie rzeczy: aktywować tą opcję na ekranie głównym programu oraz zdefiniować nazwę i hasło użytkownika (klikamy w Browse Filesystem, skrót do opcji w prawym dolnym rogu, Setting i Browse Accounts). Na komputerze wpisujemy zaś po prostu adres IP w sieci lokalnej, który QAD File Manager zresztą wyświetla na ekranie.

Jak to wygląda w praktyce widać na powyższym screenie. Niestety autor najwyraźniej nie ma choćby minimalnego wyczucia estetycznego — jest szaro, buro i ponuro. QAD File Manager to z założenia lekki menedżer dla zaawansowanych użytkowników i deweloperów, jednak mimo wszystko mogło to wyglądać odrobinę lepiej. Z samsungowym Kies Air nawet nie ma czego porównywać ;)

Ponadto, co oczywiste, transmisja danych jest jednokierunkowa — możemy jedynie skopiować dane z telefonu na komputer. Z drugiej jednak strony wymaga to jeszcze mniej zachodu niż WinSCP, nie trzeba bowiem instalować żadnego oprogramowania na komputerze, dostęp można mieć w zasadzie z dowolnego urządzenia z przeglądarką. Jeżeli więc zależy nam tylko np. na kopiowaniu z telefonu zdjęć, może to być niegłupie rozwiązanie.

Oba rozwiązania oprócz swoich niewątpliwych plusów mają też jednak jeden zasadniczy minus, a jest nim prędkość przesyłu danych przez WiFi. Podczas kopiowania plików z telefonu transfer nieco przekracza 2 MB/s, w drugą stronę (w przypadku WinSCP) wynosi zaledwie 1,3 MB/s. Na tle połączenia USB, bardzo szybkiego zresztą w Nokii N9 (odpowiednio 21 i 14 MB/s), wypada to blado. Z drugiej jednak strony wiele innych smartfonów nawet podczas połączenia po kablu osiąga prędkość zapisu na poziomie 3-4 MB/s. Jakby jednak nie patrzeć oba rozwiązania nie nadają się do przesyłania dużej liczby danych — w takim wypadku bez kabla się nie obejdzie.

Aktualizacja, 26.11.2011

* Opublikowałem poradnik jak można usprawnić dostęp do plików w ten sposób. Zainteresowanych odsyłam do wpisu: Nokia N9 tips & tricks cz. 18 — lepszy dostęp do plików przez Bluetoot...