Blog (55)
Komentarze (990)
Recenzje (1)

Lenovo Y510p - jak to fruwa?

@kubutLenovo Y510p - jak to fruwa?17.12.2013 20:09

Osobiście Lenovo kojarzyłem jedynie z topornymi klockami z napisem Thinkpad, które samym wyglądem mnie odstraszały. Jednak stereotypy trzeba było skonfrontować z rzeczywistością, gdy moje młodzieńcze fantazje zderzyły się z cenami w salonie Sony. Wtedy zaczęło się poszukiwanie innych producentów, wśród których w szranki stanęło Lenovo. Jak widać po tytule wpisu, właśnie ta firma wygrała, za sprawą Y510p.

Kilka cyferek, czyli specyfikacja

Y510p możemy dostać w przeróżnych konfiguracjach, zwłaszcza szukając w sklepach x-kom, które to mają ogromny wybór tych laptopów. Mój wybór padł na zestaw napędzany przez procesor 4 generacji Intel I7 4700MQ z taktowaniem 2,4GHz (+tryb Turbo) wspierane przez 8 GB ramu z taktowaniem 1600MHz. Za obliczenia graficzne odpowiada tutaj układ GeForce 755M (oczywiście plus zintegrowany z procesorem Intel 4600). Aby całość mogła fruwać wybrałem wersję z dyskiem SSD o pojemności 120 GB. Miłym akcentem jest matowa matryca o rozdzielczości FullHD (15 cali) oraz głośniki JBL (co faktycznie słychać w jakości dźwięku).

Całość kosztowała mnie około 3800 zł. Warto zaznaczyć, że jest to zestaw bez systemu (mam darmowy z uczelni, więc ucieszyła mnie możliwość kupna bez Windowsa). Dodam też, że są także wersje posiadające 2 układy graficzne działające w trybie SLI.

Wygląd i obudowa

Początkowo miałem mieszane uczucia, zarówno co do wyglądu jak i jakości obudowy, jednak z czasem zaczynam się przekonywać to nowego nabytku.

Największym mankamentem wizualnym jest błyszcząca ramka ekranu, która wygląda tandetnie. Dodatkowo w miejscu kamerki jest kiepsko spasowana i ugina się przy dotknięciu palcem.

Poza tym, reszta obudowy wypada przyzwoicie, choć z pewnością daleko jej do ideału. Szczególnie irytują mnie ostre krawędzie z przodu obudowy co drażni przy opieraniu rąk o laptopa. Niestety materiał z którego wykonany jest laptop lubi zatrzymywać ślady naszych palców.

Klawiatura którą oferuje nam Lenovo ma układ wyspowy (każdy klawisz to oddzielna wyspa), co w moim przekonaniu jest bardzo wygodne. Do tego dostaliśmy oddzielną klawiaturę numeryczną, czego brak w wielu laptopach. Jeśli już jesteśmy przy klawiaturze należy nadmienić, że jest ona podświetlana, a poziom podświetlenia możemy ustawić na 2 poziomy, lub wyłączyć, prostą kombinacją klawiszy (fn+spacja).

Niestety, by było bardziej "gejmersko" (nie chodzi tu o orientacje seksualną ;) ), Lenovo zdecydowało się na czerwony kolor światełek pod klawiszami, co jednak nie wygląda tak tragicznie jak można by się spodziewać... No i pasuje mi do myszki ;)

Osobiście ucieszyłem się, ze sposobu w jaki zmieniamy głośność oraz jasność obrazu - fn + któraś ze strzałek jest o tyle lepszym pomysłem, że nie musimy szukać odpowiedniej funkcji od F1 do F12, jak ma to miejsce w większości laptopów.

Całość waży około 2,7 kg, więc jak na sprzęt multimedialny mamy tutaj dość znośny wynik.

Porty i inne dodatki

Lenovo zaserwował nam tutaj standardową kolekcję złączy, które powinny wystarczyć przy typowych zadaniach.

Patrząc na lewy bok widzimy 2 porty USB 3.0, HDMI, ethernet, port VGA, a kawałek dalej wejście ładowarki oraz przycisk słuzacy do uruchamiania laptopa w trybie recovery/bios.

Z prawej strony mamy za to porty słuchawkowe oraz mikrofonowe, USB 2.0 oraz napęd (w wersji z drugą kartą grafiki w tym miejscu znajdziemy jej chłodzenie, zamiast napędu). Warto nadmienić, że ów napęd DVD jest w kieszeni Ultrabay która w teori pozwala nam na prostą zamianę DVD na drugi dysk lub kartę grafiki. Niestety nigdzie nie mogę dostać informacji, gdzie kupić ów kieszeń przystosowaną do podpięcia drugiego dysku.

Z przodu znajdują się diody sygnalizacyjne, oraz uniwersalny czytnik kart pamięci. Z tyłu nie znajdziemy żadnych portów. Producent dorzucił oczywiście kamerkę internetową 720p.

Touchpad

Osobiście touchpad uważam za jeden ze słabszych punktów konstrukcji, choć może z przyzwyczajenia do innych rozwiązań. Mamy tutaj jednolitą powierzchnię dotykową, tak więc obszar który traktujemy jako PPM także odczytuje ruchy palca, co wymaga naciskania końcówką palca (przyzwyczajony byłem do naciskania całym opuszkiem, co skutkowało przesunięciem kursora). Jest to jednak kwestia zmiany przyzwyczajeń. O wiele bardziej irytującym brakiem, jest niemożność ustawienia akcji otwarcia linku w nowej karcie (coś jak kliknięcie rolką myszy) pod gest puknięcia 2 palcami. Sterowniki dostarczone przez producenta umożliwiają jedynie wyłączenie/włączenie akcji, jednak nie modyfikowanie.

Dostępne mamy gesty, z czego najciekawsze to obracanie zdjęć czy przybliżanie/oddalanie poprzez "szczypanie" touchpada, niczym na ekranie dotykowym. Jako, że jest to świeży produkt Lenovo, nie zabrakło przystosowania do Windowsa 8 - tak więc mamy tutaj gest przełączania aplikacji Modern, uruchomienia menu aplikacji lub paska zaklęć (pasek wysuwany z prawej strony ekranu).

Jeśli już jesteśmy przy touchpadzie, nadmienię też że przy "klikaniu" znacznie się ugina, co sprawia że okruchy mają łatwą drogę do wnętrza obudowy - mam spore obawy z tym związane.

Wydajność/bateria

Recenzja bez wykresów, to nie recenzja, tak więc uspokajam już teraz - będą benchmarki, choć niezbyt dużo. Zanim jednak przejdziemy do kolorowych słupków, parę słów o użytkowaniu codziennym. System budzi się mniej więcej tyle czasu, ile zajmuje nam podniesienie klapy, więc nie musimy w ogóle czekać. Wychodzenie z hibernacji zajmuje kilka sekund (3-4), a czysty start jest niewiele dłuższy. To wynagradza małą powierzchnię dysku SSD :) Przy codziennej pracy zadyszki z winy sprzętu praktycznie się nie zdarzają, a programy startują błyskawicznie. Nawet Eclipse startuje w akceptowalnym czasie :) Z gier posiadam niestety tylko Wiedźmina 2, którego w ramach testu odpaliłem na parę minut na wysokich ustawieniach - nie odczułem żadnych lagów i mógłbym spokojnie grac przy takiej płynności. Jeśli natomiast chodzi o baterię, to przy lekkim używaniu (przeglądanie internetu, przeglądanie PDF itp) prądu starcza nawet na 6 godzin pracy. Jednak wystarczy włączenie YouTube, czy jakiegoś filmu, by czas ten uległ skróceniu o połowę.

Pora wstawić parę zrzutów ekranu, a zaczniemy od tego, co powie nam HD Tune o dysku SSD

tryb oszczędny (bateria)
tryb oszczędny (bateria)
tryb wydajny (ładowarka)
tryb wydajny (ładowarka)

Niestety 3DMark nie był skory do rozpoznania moich kart graficznych, więc będziecie musieli uwierzyć mi na słowo ;) Testy uruchomiłem zarówno na grafice zintegrowanej

jak i dedykowanej:

Temperatura obudowy dość szybko skoczyła do góry, jednak jedynie w górnych obszarach laptopa, tak więc mimo tego można było komfortowo opierać ręce pod klawiaturą. Dodam na koniec, że przy normalnej pracy nie odczułem nadmiernego nagrzewania się obudowy, nawet trzymając laptopa na kolanach.

Reasumując: czy żałuje wydanych pieniędzy? Nie. moim zdaniem jest to idealny kompromis pomiędzy rozmiarem a wydajnością. Jeśli sprzęt okaże się bezawaryjny, moc tego komputera starczy na parę lat wygodnej pracy i rozrywki. Przy normalnym użytkowaniu otrzymujemy dość długi czas pracy na baterii, dobrą wydajność oraz cichą pracę.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.