Blog (796)
Komentarze (5.1k)
Recenzje (24)

BenQ EX3203R — czy idea grania na zakrzywionym ekranie jest wciąż na topie?

@lordjahuBenQ EX3203R — czy idea grania na zakrzywionym ekranie jest wciąż na topie?23.01.2019 09:36

W moim skromnym, domowym warsztacie dotychczas zawitało kilka zacnych monitorów dla graczy. Miałem przyjemność testować kilka płaskich matryc od BenQ ale również te bardziej zakrzywione oraz ultrapanoramę które natychmiast mnie uświadomiła ile miejsca można stracić na biurku przez użytkowanie takiej bestii. Nie mniej jednak wciąż śledzę nowinki technologiczne dotyczące nowych ekranów także i tych z zakrzywionymi matrycami, choć nie pałam do nich jakąś szczególną miłością. Tak się też niedawno złożyło że zaproponowano mi testy nowy modelu marki BenQ EX3203R, 31,5 calowy zakrzywiony monitor dla graczy. Kolejny raz postanowiłem podjąć wyzwanie i zrecenzować ten produkt, choć znów żałuję że zagościł on u mnie na tak krótko...

Estetyka, po raz pierwszy

Muszę przyznać iż dawno nie miałem do czynienia z tak estetycznie wykonanym monitorem. Cienkie ramki po bokach, srebrzana podstawka wraz z zamontowanym w niej prześwitem pełniącym rolę organizera na kable oraz konkretne wgłębienie w ekranie, informujące nas na wstępie że ten jest jednym z zakrzywionych. I choć ekran zdaje się być dość masywny w pudełku, to po jego wyjęciu to złudzenie szybko zanika. BenQ przyzwyczaiło nas już do prostego składania swoich monitorów, oparte na zatrzasku z pałąkiem oraz przykręceniu kilkoma śrubkami samej podstawki. Szybko i bezproblemowo.

Po wstępnym podłączeniu monitora do zasilania przez mocno przegięty zasilacz, możemy przystąpić do wyboru kabla przesyłowego. Na tylnym panelu monitora, klasycznie, tuż pod stopką - znajdziemy dostęp do portów. Po dziś dzień nie mogę jakoś przyzwyczaić się do takowej konstrukcji, gdyż podczas podłączania wszystkiego na sucho jest w sam raz, ale gdy zechcemy coś wypiąć w ramach testów i ponownie wpisać, to niestety ale będziemy zmuszeni posiłkować się jakimś rejestratorem obrazu, gdyż na "czuja" zajmie nam to zbyt wiele czasu.

W nowym modelu marki, otrzymujemy dostęp do Display Port, 2x HDMI oraz wejścia słuchawkowego 3,5 mm mini-jack. Producent zastosował tuż obok portów wideo, dwa wejścia 3 USB - 2x USB 3.1 oraz 1x USB-C. Niestety ale problem pozostaje ten sam. W moim obecnym monitorze, jakoś dało się te porty przenieść na lewy bok - co tutaj przeszkadzało? Nie mam pojęcia.

Nie mniej jednak jak na 31,5 calową, zakrzywioną matrycę, monitor wygląda obłędnie. I choć na pierwszy rzut oka widać że jest to zakrzywiony obraz, tak po dogodnym ustawieniu go na biurku, negatywny efekt wizualny znika. W kwestii kątów widzenia, uzyskujemy wg. zapewnień producenta aż do 178 stopni w pionie i poziomie, choć w praktyce patrząc od dołu, zdaje się otrzymywać nieco przekłamane kolory i żółtawą poświatę... ale to już chyba domena większości monitorów dla graczy.

W moim przypadku musem było takie podłączenie do monitora by móc wykrzesać do 144 Hz odświeżania. W końcu jestem graczem i jako gracz, wymagam najlepszych wartości wizualnych i wydajnościowych w grach. I choć producent zaoferował natywne 2K w rozdzielczości 2560 x 1440 (WQHD), to jak wielkie było moje zdziwienie gdy na liście dostępnych znalazło się... 4K2K.

Specyfikacja techniczna

  • Przekątna ekranu - 31,5 cala
  • Matryca - LED, VA
  • Ekran - 2560 x 1440 (WQHD), 16:9
  • Odświeżanie - do 144 Hz
  • Jasność - 400 cd/m2
  • Kąty widzenia - 178 stopni (poziom i pion)
  • Czas reakcji - 4 ms
  • Wymiary - 71,3 x 53,6 x 22,4 cm
  • Waga - 8,1 kg

Jak to jest z tą rozdzielczością?

No właśnie podczas testów zdarzyła się rzecz niebywała. Monitor BenQ EX3203R działa w natywnej rozdzielczości do 2560x1440 pikseli a podczas ustawiania ilości Hz w systemowym odświeżaniu ekranu, znalazłem wzmiankę o dodatkowych, wręcz niespodziewanych rozdziałkach. Wiem że jest możliwe tzw. skalowanie do większych rozdzielczości na ekranie, poprzez uruchomienie specjalnej funkcji w panelu grafiki, ale w tym wypadku nic nie było ruszane a wartości wyborów były ustawione tylko na domyślne. Nawet w systemie OS wyszły takie kwiatki.

Jednak włączenie 4K2K na 31,5 calowym monitorze, tak mocno rozstrzeliło menu Windowsa, że ten stał się trudny w obsłudze - zawiniło skalowanie systemowe. Owe ustawienia były testowane nawet na dwóch kartach graficznych od NVIDIA - 1060 i 1070 a problem się powtarzał. Poinformowałem o tym fakcie samego dystrybutora i zaczekałem na oficjalną odpowiedź. To co otrzymałem w oświadczeniu zwrotnym nieco mnie zaintrygowało:

Our design that EX3203R still can received 4K signal , but only can demo 2K picture. So our user will have picture but only 2K

Co w wolnym tłumaczeniu oznacza że każdy monitor BenQ EX3203R, przyjmuje sygnał w 4K ale skaluje go do 2K. W przypadku natywnej rozdzielczości otrzymujemy aż 144 Hz, lecz przy wybraniu 4K2K otrzymujemy do 60 Hz. W takim wypadku sprawa jest prosta - 2K do gier a 4K2K do pracy na zdjęciach. Słowem podsumowania - monitor wart swej ceny :)

Maszyna dla gracza stworzona

Nie jest tak że prawdziwy gracz nie poradzi sobie z mniejszą matrycą, niższą rozdzielczością i średnim odświeżaniem ekranu. Wszystko zależne jest od komfortu osoby użytkującej i jej portfela, choć z biegiem lat technologia ta mocno potaniała. Ja dawno przerzuciłem się na wyższe jakości, widząc od razu różnicę w grach postawionych na dynamiczną akcję i sieciowe współzawodnictwo. I choć zwykle hulałem w natywnym FullHD, to przesiadka na nieco większą rozdziałkę - WQHD, pozytywnie popieściła moje źrenice.

Producent nie przeszedł obok graczy obojętnie, ponownie wpompowując masę smaczków i funkcji, do swojego nowego urządzenia. Zakrzywienie 32 calowego ekranu o 1800R powoduje że nasz wzrok obejmuje szerszą powierzchnię monitora, który w tym wypadku możemy ustawić nieco bliżej. Nie musimy się też zbytnio martwić o negatywne aspekty związane ze zbyt bliskim siedzeniem przed monitorem, gdyż i w tym modelu zastosowano funkcję Brightness Intelligence Plus korzystającą z wbudowanego czujnika natężenia światła. Działa on w taki sposób iż bada i rozpoznaje temperaturę barwową otoczenia i automatycznie dopasowuje parametry wyświetlanego obrazu pod użytkownika. Miłym faktem jest też możliwość automatycznego regulowania jasności przy dłuższym siedzeniu przed monitorem. Filtr migotania obrazu jest już od lat, więc się o nim rozpisywać nie będę.

W kwestii doznań HDR... muszę przekazać że działa on dobrze, choć osobiście nie jestem zwolennikiem odpalania go podczas pracy, a tym bardziej do zabawy. Zdarzyło mi się podczas testów oglądnąć w tym trybie kilka filmów z Blu-Ray które wyglądały wręcz obłędnie. Jednak z grami bywa tak że włączenie dodatkowej opcji obrazowania, może dodatkowo zarżnąć każdy dobry komputer, więc po prostu spasowałem. Muszę jednak mocno pochwalić ulepszoną technologię FreeSync 2.0 która w większym stopniu zwiększyła doznania, minimalizując poszarpane krawędzie elementów, dynamicznie poruszających się animacji.

Wciąż zakrzywiony, acz bezramkowy

Monitor BenQ EX3203R urzekł mnie swoimi możliwościami i przystępnym dla oka zakrzywionym ekranem. Choć nie podobała mi się decyzja o przesunięciu portów USB pod samą matrycę, to muszę przyznać że cienkie ramki oraz mocno płaska budowa, idealnie wpasowywały się w moje, jakże krótkie biurko. Nareszcie mogłem cieszyć się z zakrzywionego monitora który zajmował mi nie więcej niż 1/3 powierzchni biurka. Ciekawostką jest również dzisiejsza cena urządzenia. Zaledwie po swojej premierze, model ten można było zakupić za mniejszą niż oczekiwano, kwotę oscylującą w granicach 2400zł. Jest to dobra cena za monitor dla graczy oferujący dużą rozdzielczość (albo i większą), wysokie odświeżanie ekranu, cienkie ramki oraz technologie nie nadwyrężające oczy gracza.

Gdyby nie fakt tego że mój obecny monitor - BenQ XL2430T, jest w stałym użyciu i bardzo chwalę sobie jego działanie, zapewne przeszedł bym na zakrzywiony model. Ale jak na razie cały czas się do nich przekonuję... a to trwa.

zasilacz - dosłowny power brick
zasilacz - dosłowny power brick
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.