Blog (794)
Komentarze (5.1k)
Recenzje (24)

Breathedge - symulator przetrwania w próżni kosmosu ... ale z jajem!

@lordjahuBreathedge - symulator przetrwania w próżni kosmosu ... ale z jajem!13.05.2021 10:21

Z grą studia RedRuins Softworks miałem styczność już jakiś czas temu. W ramach wczesnego dostępu dla wybranych mogłem zagłębić się w nietuzinkowy, aczkolwiek mocno oklepany w grach pomysł. W ramach niedawnej premiery postanowiłem ponownie zagłębić się w pisaną przeżyciami historię głównego bohatera, który usilnie pragnie wydostać się z patosu, w jakim się znalazł.

W Breathedge wcielamy się bowiem w astronautę udającego się w kosmiczną podróż, by pożegnać się ze swoim zmarłym ojcem. W ramach nieprzewidzianych zdarzeń ogromny statek transportowy ulega wypadkowi, a nasz protagonista za wszelką cenę postanawia przetrwać w surowym i tajemniczym środowisku. Fabuła gry nie jest z góry narzucona przez twórców, więc naszym zadaniem jest jej powolne odkrywanie. Wraz z wypełnianiem drobnych zadań pobocznych, zbierania materiałów i zarządzania nimi w ekwipunku, a także wytwarzania nowych przedmiotów, nasza postać zwiedzać będzie odległe zakątki kosmicznego złomowiska, coraz więcej dowiadując się o "przypadkowym" wypadku. 

Lokacja początkowo przeraża ...
Lokacja początkowo przeraża ...

Jak ma to miejsce w grach z ukrytą fabułą, twórcy przygotowali dla graczy całkiem interesujące odnogi fabularne, skrywając w historii nieco tajemnicy o globalnym spisku z uratowaniem księżniczki w tle. Brzmi tajemniczo i dziwnie? Oczywiście, ale powinniśmy się do tego przyzwyczaić, gdyż gra, będąca z jednej strony poważnym i smutnym symulatorem przetrwania, na każdym kroku wprowadza elementy satyry oraz czarnej komedii. To idealny przykład podejścia do gry z jajem i choć w kilku momentach spodziewamy się nieco większej powagi to i tak w większości przypadków, będziemy wręcz ryczeć ze śmiechu!

... ale i wywołuje salwy śmiechu!
... ale i wywołuje salwy śmiechu!

Zabawę rozpoczynamy od drobnych zadań związanych z podstawowym pozyskiwaniem surowców, orientacji w terenie oraz przyzwyczajeniem się do poruszania w przestrzeni kosmicznej. Szybko zauważymy, że ekwipunek naszej postaci nie jest z gumy, a potrzebne do wytwarzania surowce będą na nas czekać w dalece wysuniętych punktach kontrolnych. To nie wszystko, bowiem największym z naszych zmartwień będzie odpowiednie zadbanie o jakość ekwipunku, doszczelnienie statku oraz dbanie o parametry życiowe, takie jak pragnienie, głód oraz wytrzymałość. Zaniedbanie tych parametrów może szybko doprowadzić do śmierci głównego bohatera.

Muszę zagrać!
Muszę zagrać!

W kwestii mocno opartego survivalu ciężko będziemy znosić odpowiednie zarządzanie ekwipunkiem a przeczesywanie złomowiska kosmicznego na pierwszy rzut oka może okazywać się żmudne. Ale to tylko pozory. Gra wypełniona jest po brzegi gagami, żywcem wyjętymi z popkultury. Już na samym początku - w pierwszej lokacji, jeszcze zanim wyjdziemy na kosmiczny spacer, otrzymujemy zadanie odpowiedniej dekompresji komory przejściowej. Do zatkania dziury z ulatującym tlenem mamy dwa wybory - guma do żucia lub dostępny pod ręką ... kurczak. I tak w większości wypadków wybierzemy kurczaka, gdyż według nas da radę ... ale nie da. Bo ma dziurę w d... ;)

Zarządzanie ekwipunkiem to podstawa!
Zarządzanie ekwipunkiem to podstawa!

Tak ogólnie to trzeba dopowiedzieć iż kurczak, który podczas wyprawy robi nam za zwierzątko domowe, staje się nieocenionym towarzyszem i przedmiotem wielu rozwiązań problemów. W przypadku gdy zechcemy rozwiązać jakąś zagadkę lub obejść zabezpieczenie, może się okazać, iż nasz podopieczny, idealnie się do takiego zadania, nada. Nie jest też tak, że nasz bohater od początku jest zdany tylko na siebie. Przez całą podróż może korzystać ze wskazówek oferowanych przez komputer pokładowy a zbierane podczas wypraw kasety VHS, ukażą nam, w jaki sposób poradzić sobie z niektórymi problemami.

Nieprzyjazne tereny są wszędzie ...
Nieprzyjazne tereny są wszędzie ...

Twórcy spory nacisk postawili na wytwarzanie przedmiotów. Po zebraniu interesujących nas surowców i poddaniu ich obróbce w specjalnie do tego zaprojektowanym warsztacie możemy wykonać narzędzia usprawniające nasz kosmiczny spacer, zbieractwo, ale również dostarczając nam nikomu niepotrzebne przedmioty. Jedno z zadań opierało się na zdobyciu bardzo rzadkich przedmiotów, by wytworzyć ... brzydką rzeźbę do przyozdobienia statku. Gra bardzo często kpi z nas w taki sposób, by odwieźć nas od głównego celu zabawy. Ale w tym podejściu jest też metoda, gdyż za wszelką cenę chcemy doprowadzić historię do końca, rozwiewając wiele napotkanych na swej drodze, wątpliwości.

Moim zdaniem Breathedge to bardzo fajny a przede wszystkim wciągający symulator przetrwania. Gra idealna dla kozaków gatunku, ale i wielbicieli nietuzinkowych rozwiązań. Gra miała swoją oficjalną premierę raptem 3 miesiące temu, a do dzisiejszego dnia może pochwalić się wieloma, całkiem sprawnymi rozwiązaniami. Twórcy bardzo mocno postawili na dopracowany silnik graficzny, umożliwiający m.in przedstawienie zachowania obiektów w zerowej grawitacji. Oprawia audio-wizualna stoi również na bardzo wysokim poziomie, podobnie jak mechanika poruszania się i zarządzania ekwipunkiem. 

Ratować Laskę czy nie?
Ratować Laskę czy nie?

Jeżeli zainteresowała was recenzja, a powyższy zwiastun rozwiał wątpliwości zastosowania koguta w sytuacjach kryzysowych, pozostaje mi was tylko dodatkowo zachęcić do zagrania i odkrywania tajemnic kosmosu na własną rękę. Jeżeli tak jak ja uwielbiacie odświeżony Prey, bawiliście się świetnie podczas eksploracji kosmosu w Dead Space a bliższy waszemu sercu jest No Man's Sky niż Minecraft, to jest to pozycja obowiązkowa. Tym bardziej że jej cena należy raczej do akceptowalnych i wynosi na tą chwilę ~90 zł (GOG). A według mnie i spędzonych ponad xxx godzin w grze, uważam, że gra warta jest takich funduszy :) Polecam!

Galeria:

[1/14]
[2/14]
[3/14]
[4/14]
[5/14]
[6/14]
[7/14]
[8/14]
[9/14]
[10/14]
[11/14]
[12/14]
[13/14]
[14/14]
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.