Koniec iPoda Classic, koniec pewnej epoki
Podczas dzisiejszych prezentacji Apple, wielu potencjalnych nabywców nowych telefonów czy zegarków miało powód do radości. Jest jednak pewna grupa osób, dla których dzisiejszy dzień będzie należał do bardzo smutnych. Zupełnie cichutko Apple wycofało ze sprzedaży iPoda Classic.
Pierwszy iPod pojawił się na rynku 23 października 2001 roku, a więc niecałe trzynaście lat temu. Odtwarzacz muzyczny Apple wzbudzał wówczas sporo kontrowersji. Z jednej strony fascynował swoim nowoczesnym wyglądem i możliwością przechowywania ogromnej ilości utworów muzycznych na wewnętrznym dysku, z drugiej szokował swoją ceną - 399 USD za wersję 5 GB i 499 USD za wersję z dyskiem 10 GB. Początkowo wiele osób wątpiło, czy takie urządzenie odniesie sukces, lecz to właśnie pierwszy iPod zapoczątkował nową erę w ofercie Apple, stając się przez długi okres czasu urządzeniem mającym istotny wpływ na wyniki finansowe Apple.
Kolejne generacje iPoda przynosiły coraz większe pojemności i większe możliwości samego urządzenia, a sam iPod oprócz odtwarzacza muzycznego stał się także odtwarzaczem wideo oraz niezwykle modnym odtwarzaczem muzycznym. Białe słuchawki dołączone do iPoda były swoistym znaczkiem w wagonie metra czy na zatłoczonych ulicach miast. Nosili je uczniowie, studenci, urzędnicy ale także gwiazdy sportu i muzyki. Inne firmy na rynku po początkowym lekceważeniu, a często nawet wyśmiewaniu nowej gałęzi w ofercie Apple, bardzo szybko i tu chciały odnieść sukces. Kilka z nich odgrażało się szumnie, że to właśnie ich nowe odtwarzacze okażą się "iPod Killerem" i zepchną iPoda na margines. Rzeczywistość okazała się zgoła odmienna, "iPod Killer" nigdy się nie narodził i o większości z nich już nikt nie pamięta, a ja tylko z litości przemilczę nazwy śmiałków.
Ostatnia, szósta generacja iPoda Classic została zaprezentowana 5 września 2007 roku. Posiadała nowy interfejs, aluminiową obudowę, dysk 80 GB ale koncepcja samego urządzenie pozostała niezmienna od 2001 roku. W 2009 roku nastąpiła niewielka aktualizacja w wyniku której, na rynku pozostała już tylko wersja z dyskiem o pojemności 160 GB.
Czas biegł nieubłaganie, ale iPod Classic ciągle stanowił klasę sam dla siebie. Użytkownicy oczekiwali kolejnej edycji flagowego odtwarzacza muzycznego Apple, który ich zdaniem winien posiadać możliwość samodzielnego korzystania z WiFi i pobierania zakupionych utworów w iTunes Store bez konieczności korzystania z pośrednictwa komputera. Realia rynkowe jednak były zgoła odmienne. iPod jako samodzielne urządzenie z roku na rok przynosił coraz mniejsze dochody. Już w 2011 roku wróżono mu rychłą śmierć patrząc na kurczące się słupki sprzedaży. Apple mimo wszystko nie potrafiło zakończyć produkcji swojego najbardziej legendarnego modelu iPoda. Sam wierzyłem, że iPoda w niezmienionej wersji będzie przez jeszcze długi czas w ofercie Apple. Moją wiarą zachwiały ostatnie wyniki finansowe Apple, które wykazały drastyczny spadek sprzedaży iPoda.
Niestety, Apple właśnie wycofało się ze sprzedaży iPoda Classic i zapewne ten kultowy odtwarzacz będzie dostępny tylko do czasu wyczerpania zapasów magazynowych. Tym samym, Apple zakończyło pewien rozdział swojej historii, rozdział gdy muzyka analogowa zamieniła się w cyfrową i ulokowała się w kieszeni jeansów.