Blog (393)
Komentarze (5k)
Recenzje (0)

Wielkanocny Macintosh

@macminikWielkanocny Macintosh 29.03.2013 19:49

Wraz z nadchodzącymi świętami pojawiają się wokół nas pisanki, a że i 1 kwietnia – pryma aprilis – wypada także w święta, więc dziś będzie coś o wesołych pisankach czyli Easter Eggs.

Easter egg (dosł. z ang. wielkanocne jajo) – różnego rodzaju nawiązania do rzeczywistości (również wirtualnej) zamieszczane przez twórców w swoich produkcjach. Mają najczęściej akcent humorystyczny. Mogą nawiązywać do filmów, literatury, sławnych postaci, np. w grze Fallout znajdują się nawiązania do filmu Terminator, serialu M*A*S*H czy książki Czarnoksiężnik z Krainy Oz, a w grze typu first-person shooter Blood nawiązanie do gry Duke Nukem 3D. Znalezienie takiego nawiązania często wymaga wykonania odpowiednich czynności, wciśnięcia kombinacji klawiszy itp. Wikipedia

W komputerach Macintosh Easter Eggs występowały od zawsze, przy czym uczciwie powiem, te starsze były zdecydowanie ciekawsze i bardziej wyszukane. Po powrocie Steve Jobsa do Apple w 1997 roku, podobno zabronił on umieszczania Ester Eggs w programach i rzeczywiście w Mac OS X jest ich zdecydowanie mniej i są mniej wyszukane. Ale zacznijmy od początku.

Pierwszą pisanką jest … obudowa Apple Macintosh 128 który został przedstawiony 24 stycznia 1984 r. Otóż komputer ten był typu „all in one” i w tamtym okresie był przez użytkowników nierozbieralny z uwagi na głęboko osadzone śruby o nietypowym kształcie. Aby rozkręcić Macintosha 128 trzeba było mieć specjalny śrubokręt a przeciętny użytkownik nie wiedział iż obudowa kryje …. podpisy całej grupy Macintosha, która pracowała nad jego powstaniem. To była „pisanka” która powstała za wiedzą a raczej na życzenie Jobsa.

Mac OS 7.5

System Mac OS 7.5 był chyba najbardziej „jajcarskim” systemem Apple albowiem naliczono w nim aż 26 pisanek. Muszę jednak ograniczyć się do tych, które mogę zobrazować bo suchy opis byłby bez sensu.

Pierwsza, dosyć ciekawa umieszczona jest w panelu kontrolnym pamięci (Memory Control Panel). W panelu tym możemy włączyć i wyłączyć wirtualna pamięć komputera, określić jej wielkość i dysk na którym ma się znajdować. Gdy jednak po uruchomieniu Memory Control Panel włączymy pamięć wirtualną i z wciśniętym klawiszem Option (normalnie wybiera się tylko myszką) będziemy chcieli określić miejsce lokalizacji wirtualnej pamięci, zamiast dysków w naszym komputerze ukazuje się… lista osób które tworzyły ten panel.

Kolejna pisanka to górski krajobraz. Z wciśniętym przyciskiem "Option" (alt) klikamy na menu Jabłko i wybieramy „About this Finder” i pojawia nam się obrazek z górami i listą osób pracujących nad Finderem.

[1/2]
[2/2]

Teraz otwieramy panel kontrolny monitorów (Monitor Control Panel) i klikamy numerze wersji panelu nie zwalniamy przycisku myszy. Po chwili pojawia się nam lista developerów panelu… A teraz dodatkowo wciskamy przycisk "Option" i … developerom jest wesoło.

[1/2]
[2/2]

Otwieramy Note Pad i wpisujemy tekst „secret about box”. Zaznaczamy tekst i przeciągamy go na ikone Findera aby… pograć w grę arkanoid a kulką strącamy cegiełki z nazwiskami developerów MacOS 7.

Teraz otwieramy program Stickers i pojawia nam się standardowo żółte okno do zapisania tekstu naklejki. Wpisujemy słowo „Antler!” i dostajemy obrazek.

W Mac OS 7.5 jest tych pisanek dużo więcej, jak ktoś chce, bez trudu znajdziecie opis jak do nich dotrzeć w internecie. My tym razem idziemy naprzód do Mac OS 8.

Mac OS 8

Nazwę dowolnego obrazka zmieniamy na „secret about box”. Otwieramy panel Desktop Picture i wybieramy nasz obrazek ze zmieniona nazwą, po czym ustawiamy go jako Desktop picture i… zamiast naszego obrazka dostajemy ptaka z nazwiskami programistów którzy pracowali nad tą tablicą.

Druga proponowana pisanka to wersja rozwojowa tej z systemu 7.5. Z wciśniętym przyciskiem Option klikamy na menu Jabłko i wybieramy „About this Finder” i pojawia nam się obrazek z kolorowymi już górami i listą osób pracujących nad Finderem podobnie jak w wersji Mac OS 7.5.

W systemie Mac OS 8.6 zespół pracujący nad systemem poznajemy jeszcze inaczej. Z wciśniętymi klawiszami „Control”, „Option” i „Command” klikamy jabłko w belce górnej i pojawia nam się lista płac. Ta sama funkcja działa w Mac OS 9.

W Mac OS 9 zmieniono pisankę dotyczącą „About the Finder”. Jak pamiętacie, dotychczas były to góry a w 9-tce jest to zdjęcie Kwatery Głównej w Cupertino.

Metoda jej wywołania pozostaje bez zmian.

Mac OS X

W Mac OS X też istnieje sporo pisanek, jednak nie zawsze są one tak wyszukane. Pierwszą jest ikonka programu TextEdit. Pozornie jest to kartka z czymś co imituje tekst. Gdy jednak ikonkę znacznie powiększyć, okazuje się, że to fragment autentycznego listu misjonarza Johnego Appleseed.

Zresztą Johny Appleseed bardzo często używany jest jako postać demonstracyjna w książce adresowej komputerów lub iPhonów. Cóż pisanek jest tyle, ze można zwariować… ale bez obaw. I na to znaleziono sposób. Można udać się do psychoanalityka jeśli ukryte "pisanki" nas przerażają. Otwieramy terminal i wywołujemy edytor emacs wpisując „emacs”. Naciskamy "ESC" a następnie "X". Pod spodem edytora pojawi nam się „M-x”. Wpisujemy tekst „doctor” i możemy skorzystać z darmowej porady psychoanalityka…

Skoro już jesteśmy w emacs, po „M-x” można wpisać snake lub tetris… co się dzieje nie musze chyba wyjaśniać. Psychoanaliza i granie to bardzo wyczerpujące czynności więc czas na kolejną pisankę, która da nam odetchnąć nieco. W otwieramy terminal i wpisujemy „defaults write com.apple.dock mineffect-string suck” i restartujemy dock lub komputer. Po ponownym uruchomieniu okna minimalizowane są baaaaardzoooo poooowoooooliiiiii. Aby zlikwidować efekt wystarczy cokolwiek zmienić w preferencjach docka. Jeśli ktoś nie chce efektu na stałe, tylko jednorazowo, ten sam efekt uzyskamy gdy ustawimy w preferencjach „Docka” efekt dżina (Genie) i minimalizujemy okno z wciśniętym klawiszem "Shift".

W systemie Mac OS 10.5 i wyższych kolejna „pisanką” pojawia się, gdy do naszej lokalnej sieci podepniemy komputer z innym systemem operacyjnym. Pojawia się on w podglądzie sieci jako ekran CRT z Blue Screen.

Ciekawe „jajo wielkanocne” to widget pogody w Dashboard. Kruczek ten był wykorzystywany podczas prezentacji widgetu aby zobrazować wszystkie możliwe stany pogodowe. Aby mieć aż tak zróżnicowaną i zmienną pogode musimy się przenieść do miejscowości Nowhere… gdziekolwiek ona jest. Wciskamu klawisze „Option” i „Command” a następnie klikamy na symbolu pogody. Tak teleportujemy się do Nowhere i kilkamy do woli aby pogoda nam się zmieniała jak w kalejdoskopie.

śnieg przy +10C ?? Nieźle mają w tym Nowhere...

No dobra, może dość tych pisanek na święta. Jest ich trochę więcej i sposób ich uzyskania można wyszukać w internecie. Na koniec najstarsza pisanka… choć nie wiem czy można to nazwać pisanką. Raczej zakwalifikowałbym to jako żart w sam raz na 1 kwietnia. Chodzi o systemowy dźwięk „Sosumi”. Ten dźwięk systemowy jest obecny w systemie Mac OS począwszy od wersji 7.0 i aby go odsłuchać nie trzeba żadnych sztuczek. Jest ogólnie dostępny w ustawieniach dotyczących dźwięków lecz… został tam trochę przemycony przez swojego twórcę Jimiego Reekes’a. Firma Apple Computer od 1978 roku była w prawnym sporze ze studiem nagrań należącym do zespołu The Beatles - Apple Corps. Chodziło oczywiście zbieżność nazwy. W 1981 roku zawarto ugodę na podstawie której Apple Computer wypłaciło Apple Corps. odszkodowanie i zobowiązało się nie wchodzić w branżę muzyczną, dzięki czemu nie istniałby konflikt w nazwach bo firmy działały w różnych gałęziach rynku. Konflikt ponownie odżył w 1986 roku, gdy nowy komputer Apple II GS został wyposażony w zaawansowany układ dźwiękowy Ensoniq 5503. Gdy końcem lat 80-tych przygotowywano Mac OS 7 Jimi Reekes stworzył prosty dźwięk systemowy o nazwie „Chimes” (Kuranty) i chciał go dołączyć do systemu, dział prawny Apple stwierdził, że nazwa jest zbyt muzyczna i narusza ugodę z Apple Corps.

Jimi był bardzo rozczarowany takim podejściem działu prawnego i początkowo chciał zmienić nazwę na „Let it Beep” co miało stanowić pewien żart ze studia Apple Corps. i zespołu The Beatles nawiązując do znanej piosenki „Let It Be”. I ta propozycja nie wzbudziła należytego uznania w dziale prawnym a Jimiemu wyjaśniono, że jak nie zmieni nazwy, mogą zostać pozwani przez Apple Corps. W związku z czym Jimi nazwał nowy dźwięk „Sosumi” i zgłosił go do działu prawnego, jako nazwę japońską która nie ma nic wspólnego z muzyką. Dział prawny przyjął ta nazwę, która w rzeczywistości pochodziła od „So sue me” (Niech mnie pozwą).

To już koniec nietypowej części o pisankach, życzę wszystkim prawdziwych świąt, prawdziwych pisanek, mokrego dyngusa….

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.