Blog (1)
Komentarze (213)
Recenzje (0)

Windows 10 - na dzień dzisiejszy stanowcze NIE

@MangasWindows 10 - na dzień dzisiejszy stanowcze NIE29.07.2015 22:15

Zacznę może od tego, że nie mam żadnych awersji i urazów do Microsoftu, bo z ich oprogramowania korzystam już od czasów DOS-a i Windows 3.11. Dlatego z wypiekami na twarzy czekałem na to aż będę mógł przetestować ich "nowe dziecko". Nie doczekałem się co prawda aktualizacji z Windows Update, ale Media Creatora pobrałem dziś z DP.

Sama aktualizacja w moim przypadku była nie dość, że szybka, to jeszcze prawie bezproblemowa. W zasadzie wszystkie aplikacje, które miałem na Windows 7 HP, zostały przeniesione i działały (wyjątkiem od tej reguły był jedynie Classic Shell). Bardzo się z tego ucieszyłem, ale jak to mawiają "dobre złego początki lecz koniec żałosny". Zaraz po restarcie laptopa i załadowaniu systemu (również bardzo szybkim, ku mej uciesze), przystąpiłem do "prac konfiguracyjnych", ponieważ jak wiadomo przyzwyczajenie drugą naturą człowieka. I tu pojawił się pierwszy problem. W momencie dostosowywania ustawień (zrezygnowałem z ekspresowych), laptop przestał reagować. Po kilku minutach oczekiwania, zmuszony byłem wykonać restart. Po ponownym uruchomieniu, udało się dokończyć pracę kreatora ustawień. Następnie zgodnie ze swoimi nawykami doprowadziłem system w miarę szybko do stanu jaki lubię, czyli ustawienia menu, skojarzenia plików do odpowiednich aplikacji itp.

Tutaj nadmienię jedynie, że zgodnie z tym co napisano w jednym z artykułów na DP, zmiana domyślnych aplikacji nastręczała ponoć pewnych problemów. Osobiście skorzystałem ze starej metody "Shift + Prawy klawisz myszy" na plikach, co do których skojarzenia miały być zmienione. W menu pojawiła się opcja "Otwórz za pomocą...", dobrze znana z poprzednich edycji Windowsa. To znacznie ułatwiło i przyspieszyło sprawę.

Druga kwestia to Menu Start, które do mnie niestety nadal nie przemawia, bo jego funkcjonalność nadal jest dość dyskusyjna, toteż od razu sięgnąłem po zadomowiony już skądinąd u mnie od lat Classic Shell (mimo, że miałem go w W7, wymagana była ponowna instalacja). I to by było na tyle jeśli chodzi o dobre strony na start.

Pierwszą rzeczą jaka mi się "rzuciła w oczy" był brak menu kontekstowego na pasku zadań w odniesieniu do uruchomionych programów. Kiedy klikałem prawym klawiszem na pusty obszar paska zadań, menu kontekstowe się pojawiało, natomiast gdy klikałem na otwarte programy, by np. je zamknąć, nic się nie działo.

Podobnie sprawa miała się z ikonami w zasobniku systemowym, z tym, że tym razem dotyczyło to o dziwo lewego klawisza myszy. I tak odpowiednio: ikona sterowników grafiki, poziomu głośności czy sieci, w ogóle nie reagowała na naciśnięcia, toteż chcąc podnieść poziom głośności, musiałem użyć prawego klawisza myszy i otworzyć aplet Mixer głośności. Chyba dla zasady Centrum akcji nie reagowało kompletnie na nic, mimo alertów o nowych powiadomieniach (nie można było CA w ogóle uruchomić).

Niedociągnięcia może i niewielkie, ale dające we znaki w codziennym użytkowaniu. Natomiast zmorą całości jest jak na razie brak stabilności systemu. W przeciągu ok. 5 godzin "pracy" od instalacji, zrestartowałem zamrożonego laptopa bodajże 12 razy. System wysypał się przy najprostszych czynnościach, jak choćby słuchanie MP3 (Winamp), oglądanie filmów (MPC z K-Lite Codec Pack), czy przeglądanie stron (Pale Moon), a nawet pisanie tekstu (Word 2010 wersja próbna). 10-tka po kilkunastu minutach łapała tzw. "freeze" na aktualnie używanym programie i cała powłoka po 2-3 sekundach też przestawała reagować. Dla klarowności magiczna kombinacja Ctrl+Alt+Delete, też nie działała i zostało tylko awaryjne odcięcie zasilania i restart.

Zatem jakkolwiek W10 uważam za system z dużym potencjałem (myślę, że po poprawkach stabilności i optymalizacji przewidzianych na październik będzie to dobry produkt), tak na dzień dzisiejszy wystawiam żółtą kartkę i odradzam korzystanie z tego systemu, gdyż jest to jak dla mnie wczesna Beta i nie nadaje się do szerszego użytku, ale do takich praktyk Microsoft przez ostatnią dekadę już nas raczej przyzwyczaił.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.