Blog (92)
Komentarze (104)
Recenzje (0)

One more thing...

@marcinw2One more thing...21.11.2020 23:08

Emocje jeszcze nie opadły... Na setkach portali dostaliśmy powtórzenie właściwie tej samej informacji - Apple potrafiło tak przygotować swoje komputerki w wersji Late 2020, że świetnie nadają się chociażby do obróbki multimediów.

Praktycznie wszystkie recenzje wieszczą koniec x86, i coś w tym sumie jest - rynek w określonych segmentach na pewno przeżyje trzęsienie ziemi.

Zastanawiałem się długo nad tym, co firma właściwie chciała osiągnąć.

Zbudować podwaliny pod wieloletni sukces? Są.

Wywołać apetyt? Udało się.

Dostarczyć szybkie urządzenia do wielu typowych zadań? Jak najbardziej.

Na pewno mocną stroną szczególnie obecnego modelu Air jest to, że można go wziąć na kolana i do łóżka, i nie martwić się o jego przegrzanie (brak otworów z dołu i z boku). Komputerek wydaje się nadawać do dłuższej pracy (na razie trudno powiedzieć jak długiej i z wielką chęcią bym przeczytał o czasie pracy w trybie czytnika czy pisarza, gdzie odłączony jest Internet i używamy jedynie aplikacji do pisania), jest dosyć solidnie zbudowany i ma klawiaturę (nie wiadomo jak nazwać to coś, co było w kilku wcześniejszych generacjach)...

Czego natomiast zabrakło we wszelkich recenzjach?

Bardzo mało osób pisze o tym, że dwa porty to dosyć mało. Można się spierać czy dosyć mało, czy bardzo mało, ale wychodzi na to, że od razu trzeba dokupić hub, który pozwoli na użycie większej ilości peryferiów czy zewnątrznego monitora.

Do tego dochodzi błyszcząca matryca, która z uwagi na odblaski nie jest kompatybilna z oczami części ludzi. Nie jest. Kropka. To oznacza, że komputerek wymaga folii matowej albo nakładki polaryzującej światło (filtr prywatności sprzedawany również przez Apple), które najczęściej odbierają "magiczny" wygląd.

Ale i to jak niewielki dodatkowy zakup - w przypadku iMac 27 Mid 2020 opcja matowa kosztuje ok. 609 Euro.

Do tego dochodzi brak możliwości otwierania pokrywy na 180 stopni (to zdaje się nie zmieniło), braki w wirtualizacji innych OS... i to prawie wszystko.

Chip M1 ma wbudowany RAM i pamięć stałą SSD, ale w większości recenzji daje się zauważyć brak narzekania... gdyż taka budowa może skutkować większą wydajności (mnie zaś ciekawi, ile odrzutów mamy na etapie produkcji i czy na przykład wersje 8GB to 16GB z wyłączoną połówką; i jak całość zacznie się zachowywać, gdy zacznie padać RAM albo dysk).

Według iFix nie zmieniła się podobnież trudność naprawy (i to akurat jest dobra wiadomość - nie wiadomo jednak, czy podobne rzeczy nie zostaną zrobione, jak już chipy z serii M zadomowią się na dobre).

Apple już wcześniej robiło podchody pod ARM i reklamowało iPada Pro jako kolejny komputer... teraz jednak poszło prawie na całość, zostawiając sobie jednak furtkę na poprawki na przyszły rok (np. dlaczego Mac Mini jest tak duży?).

Bardzo dużo ludzi kupi te urządzenia, i jest to rewolucja na miarę Windows 95. Część zrobi to z ciekawości (i pewnie wsiąknie w ekosystem), część z uwagi na konieczność testowania kompatybilności, a dla "starych" bywalców będzie to krok naturalny.

Dla większości prawdopodobnie obecnie wystarczy bazowa konfiguracja 8GB / 256GB, a to oznacza konieczność wymiany, gdy oprogramowanie spuchnie (co dzieje się zawsze i zadzieje się, o ile Apple nie ustawi jakichś ograniczeń).

Na rynku x86 nie ma właściwie nic podobnie ładnego, szybkiego i "ludzkiego" równocześnie - konfiguracje z Ryzenami są w mniejszości (do tego dochodzą tam śmieszne matryce, słabe chłodzenia i inne podobne "typowe" przypadłości), a konstrukcje z Intelem w ogóle pomińmy milczeniem.

Jeżeli miałbym obecnie zmieniać sprzęt, to miałbym na pewno dylemat. XPS Della? Drogi, ładny, bez Ryzena, z typowymi problemami Della. Dell Inspiron? A może Lenovo? Nieeee, jakość albo stary design. Acer? Samsung? Asus? "Stary" Macbook z Intelem? Nowy z M1?

(tu się kłania chociażby kanał Daniela Rakowieckiego).

Inne korporacje zwyczajnie są daleko w tyle - Google nie zdążyło z Chromem (i w sumie nie mają równie atrakcyjnego Chromebooka), komputerki Microsoftu to jednak nie ta klasa np. z uwagi na OS, Samsung to Samsung, itd.

And there is one more thing...

Fajne to wideo, takie cukierkowe.

Co jednak uderza - firma Apple (jak i inne korporacje) bardzo mocno szuka młodych ludzi.

Ich obecne produkty są przyjemne i bardzo atrakcyjne.

I teraz moje pytania za dziesięć punktów - czy Windows albo Linux mają wielkie szanse? I czy kolejne pokolenie będzie jeszcze potrafiło mówić o jakichkolwiek wadach tego, co przygotowała ich ulubiona firma?

Proszę zauważyć, że nawet problemy z instalacją Big Siur i zgłaszane kontrowersje wobec monitorowania tego, co uruchamiamy (Your Computer Isn't Yours), jakoś tak były pokazywane w sieci po macoszemu.

Innym tematem jest to, że rośnie nam pokolenie dosłownie wyznawców obrazów, którzy już niespecjalnie mają ochotę na słowo pisane - i stąd pewnie emotikonki, i tak mocne nastawienie na edycję wideo.

Coraz więcej będzie tego mleka sojowego z latte, i spodni rurek, coraz więcej...

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.