Blog (4)
Komentarze (178)
Recenzje (0)

Linux w urzędzie – czy to dobry pomysł?

@masakraLinux w urzędzie – czy to dobry pomysł?03.09.2009 18:11

Wczoraj miałem okazję pogadać chwilę ze znajomym pracującym w pewnym urzędzie lokalnym. Wspominał mi, że szef działu IT zastanawia się czy nie przejść na Linuxa w całym urzędzie.

Niestety nie miałem na tyle czasu, żeby pogadać z Grześkiem dłużej, ale wieczorem starałem sobie przypomnieć dosyć mocno nagłaśniany fakt sprzed lat.

Od czego się zaczęło?

Chodziło o ogłoszenie, że urzędy w Monachium podjęły decyzję aby wszystkie stacje z Windows zastąpić stacjami z Linux.

Miało to być wzorcowym przykładem dla innych urzędów i pokazaniem z jednej strony siły Linuxa (że nie jest gorszy od Windows), a z drugiej strony oszczędności jakie może przynieść taki krok urzędom państwowym (bo przecież Linux jest “za darmo”).

Jak tam wdrożenie?

Aż nie mogłem uwierzyć jak zacząłem szukać informacji o tym wdrożeniu w sieci.

Projekt rozpoczął się 6 lat temu. Wydawałoby się, że migracja 14.000 stacji roboczych jest sporym wyzwaniem, ale spokojnie powinna się zamknąć w 1 roku. A przynajmniej tak mogłoby się wydawać np. migrując Windows XP do Visty czy do Windows 7.

A stan na chwilę obecną? Zmigrowane 10% stanowisk (1400 sztuk).

Jaki był plan?

Gdy projekt się rozpoczął (2003-2004 rok) zakładano, że najpóźniej w 2008 roku wszystkie stanowiska będą pracowały na Linuxie.

Dwa lata później (w 2006) stwierdzono, że termin na 2008 rok jest realny, ale że zmigrowane będzie tylko 80% stanowisk.

Jak już 2008 rok przyszedł to stwierdzono już tylko, że do końca 2009 roku przemigrowana zostanie “większa część” stacji.

Ale już na koniec 2008 roku przesunięto termin wdrożenia na 2011 rok. Przy nadal okrojonej ilości stacji roboczych (80%).

A koszty?

No właśnie – tego jak one wyglądają teraz nie mogłem znaleźć w oficjalnych informacjach.

Oczywiście pierwsza wersja o jakiej mówiono to 30.000.000€ (30 milionów euro). Kwota może się wydawać spora, ale kierownictwo projektu stwierdziło, że mimo straty na początku (bo nawet koszt zakupu licencji i migracji z Windows NT do Windows XP był niższy) w dłuższej perspektywie pojawią się już tylko oszczędności.

Ale sami wiecie co się dzieje z projektem, który się przeciąga (teraz już o 4 lata). Jego koszty zaczynają rosnąć i nie zawsze o tym się mówi wprost.

A do tego dochodzą koszty utrzymania mieszanej infrastruktury (Windows i Linux). Bo nie sądzę, żeby jedna grupa administratorów zajmowała się dwoma systemami.

Dodam tylko, że początkowo stwierdzono, że to nie koszty są najważniejsze, ale “kontrola i posiadanie kodu źródłowego”.

Tak – jest to bardzo ważne dla urzędników, którzy korzystają z edytora tekstu, arkusza kalkulacyjnego czy przeglądają strony www ;)

Ciekawi mnie tylko czy (i ewentualnie kiedy) ktoś z Monachium będzie miał odwagę przyznać sie do tego, że projekt ten nie był zbyt szczęśliwy oraz oszczędnościowy.

A Microsoft?

Gdy projekt się rozpoczynał na rynku był już Windows XP. I to tego systemu nie chciało Monachium (bo działali cały czas na Windows NT).

Teraz na rynku jest już Windows 7 (choć oficjalna premiera będzie dopiero 22 października). I na przykład w Polsce według ranking.pl Windows 7 cieszy się już prawie dwukrotnie większą popularnością (0,83% rynku) niż Linux (0,44%).

Nie chcę więc myśleć co będzie jak Windows 7 zadebiutuje już oficjalnie na półkach sklepowych (choć oczywiście też już słyszałem komentarze dotyczące cen tego produktu).

Rzućcie sami okiem na statystyki o których pisałem wyżej. W obecnej chwili systemy WIndows są na 98,55% komputerów w Polsce.

Źródła

Na koniec garść linków z jakich czerpałem powyższe informacje:

- muenchen.de (po niemiecku) – oficjalna strona

- osor.eu – LiMux Project (po angielsku)

- Floshi Blog (po angielsku) – człowiek z projektu LiMux

- Heise Open Source (po niemiecku)

- Munich Linux Watch (po angielsku)

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.