Blog (18)
Komentarze (92)
Recenzje (0)

Tęsknisz za starym gnome? Skosztuj XFCE

@mentoriousTęsknisz za starym gnome? Skosztuj XFCE01.05.2012 22:43

Bez emocji przeżyłem rewolucję Canonical jaką było wprowadzenie unity niespełna trzy lata temu. Jako w miarę szczęśliwy użytkownik Ubuntu i Gentoo (choć ten drugi bardziej do dłubania, system awaryjny na pendrive) wiodłem sobie ostatnie dwa lata w linukowym zaciszu. Nie brakowało mi niczego, prócz drobnych błędów pojawiających się co jakiś czas.

Długo zastanawiałem się nad wersją testową 12.04 w lutym, ale chyba wyrosłem z tego. Czas jest niesamowicie cenny i szkoda mi go trwonić na sprawianie sobie dodatkowych kłopotów, stąd pierwszy raz na oczy Pangolina ujrzałem równo punkt dwudziesta w niedzielę. Niezbyt przyjazny termin do instalacji systemu, zważywszy że w przeciwieństwie do Was mam nie przerywane zajęcia.

W każdym razie, Precise Pangolin zaskoczył mnie pozytywnie w porównaniu do przeklętego 11.10. Siedziałem cichutko, nie reagowałem na liczne błędy i czekałem do kwietnia aż w końcu mogę rzec - takiej stabilizacji mi brakowało. Choć systemowy apport bardzo mnie polubił i wita zaraz po włączeniu systemu, to na prędkość unity nie mogłem narzekać. Niestety wraz z nowym jądrem pojawiły się problemy z zarządzaniem energii. Czego ja nie próbowałem przez te dwa dni.. Setki konfigów, kilkanaście programów, kilka innych kerneli ale wszystko na nic. Prawdopodobnie czeka mnie wizyta w sklepie po pastę ceramiczną, ale nie o tym miał być ten wpis.

Postanowiłem jako tako dociągnąć te kilkanaście tygodni na "suchym" procesorze by oddać laptop w sierpniu do serwisu. Czy się uda - zobaczymy. W każdym razie nie zamierzam go forsować i stawiać sobie kłód pod nogi. Pierwszą zmianą która miała wspomóc układ chłodniczy było codziennie odkurzanie. Następnie ruszyłem pędem po Xubuntu 12.04. System który znakomicie sprawdzi się na starych komputerach i notebookach. Choć bywają lżejsze dystrybucje, to XFCE stoi na krawędzi łącząc funkcjonalność i w miarę przyjemny wygląd z niesamowitą ergonomią.

Tak jak się spodziewałem, temperatura rdzeni spadła do 50-ciu stopni. Można spokojnie pracować i pisać. W kwestii ramu zużycie spadło do aż 320mb, podczas gdy unity brał wolną ręką ponad 1GB.

Efektów okien i paneli brak ale nie potrzebuję ich. Domyślny motyw jest całkiem schludny i skromny - ale z pewnością nie wybrakowany. Chwała bogu nie trzeba się bawić w odblokowanie indicator-apletu dla reszty aplikacji.

Wracając do XFCE po czteroletniej przerwie przypomniało mi się Gnome 2.*. Środowiska są do siebie niesamowicie podobne, opierają się o identyczną bibliotekę GTK2 i mają bliźniacze mechanizmy. Po co więc zawracać sobie głowę MATE, instalując je z podejrzanych repozytoriów, skoro dosłownie na wyciągnięcie ręki mamy pełnoprawne, o wiele bardziej lekkie środowisko?

Z pewnością XFCE nie nadaje się do prezentacji Linuksa. Nawet po modernizacjach w porównaniu z Windowsem 7 wygląda miernie. Natomiast świetnie pasuje do pracy, gdzie nie potrzebujemy pierdyliona zbędnych wodotrysków tylko lekkiego i szybkiego środowiska niezależnie od sprzętu i warunków panujących w pomieszczeniu.

Nie pisałem około miesiąca, ma to związek z nowym projektem jakie wprowadziłem w życie we współpracy z administratorem popularnego serwisu ubuntu-pomoc, mianowicie: www.gry.ubuntu-pomoc.org - serwis traktujący o natywnych grach Linuksowych z naciskiem na te komercyjne. Po więcej informacji zapraszam do odnośnika lub do zapowiedzi z początku kwietnia.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.