Blog (5)
Komentarze (25)
Recenzje (1)

Czy lepiej więcej, czy lepiej mniej a dobrze?

@miecz5Czy lepiej więcej, czy lepiej mniej a dobrze?01.04.2018 01:45

Kiedy przystępuję do przeglądu wiadomości, niekiedy reflektuję się, że tkwię "w rozkroku". W takim rozdarciu między dwoma koncepcjami i jednocześnie oczekiwaniami. Bo z jednak strony chciałbym otrzymywać wiele ciekawych informacji. Z drugiej zaś strony zdaję sobie sprawę, że przygotowywanie wielu informacji wiąże się z tym, że część z nich (nawet większość) będzie nic nie warta. Mało istotna, a niejednokrotnie nawet zmyślona w mniejszej lub nawet większej części. A ja czytając je będę... będę sobie robił w głowie sieczkę. Po jakimś czasie utracę umiejętność wyważania (jakościowania) informacji, a może być, że nawet utracę swój krytycyzm, zdolność oceny, w najgorszym wypadku nawet własne zdanie? Napisałem tak trochę ogólnie, bo właśnie dzisiaj mam kolejny taki dzień refleksyjny, po przeczytaniu kilku informacji (newsów) i Microsofcie, którego w dalszej części będę określał skrótowo M$. Przeczytałem o kolejnej aktualizacji Win10, o ustawieniu otwierania linków w M$-owej przeglądarce Kant (Edge) oraz o rzekomych przyczynach porażki mobilnego Windowsa przez niejakiego Terry Myersona. No i oczywiście bicie piany o Fejsbuku. Najbardziej ubawiła mnie informacja o przyczynach porażki w smartfonach. Terry coś tam wybełkotał, a redaktor to przetrawił i wysmażył newsa. Tymczasem z rozmów prywatnych i z lektury różnych wypowiedzi mam przekonanie, że każdy porzucający Lumie lub Windowsa, lub jedno i drugie zrobił to ze swojego własnego powodu i powodów tych było wiele, których większość można zaliczyć do kategorii szeroko rozumianej funkcjonalności smartfona. Moja przygoda z Lumią i WindowsPhone trwała równo aż 3 dni. Tyle czasu potrzeba było, żeby poczynić kilka nieudanych prób zapisania mojej książki telefonicznej z Outlooka do Outlooka w telefonie. Później krótka aczkolwiek niezbyt miła konsultacja na forach, gdzie początkowo potraktowano mnie jak jakiegoś wywrotowca. Po czym nie znalazłszy odpowiedzi pieski M$ podkuliły ogony i poszły do budy. Ja zaś napisałem ogłoszenia na tablica.pl o sprzedaży smartfona. Jakiekolwiek komórki czy smartfony miałem do tamtej pory, wszystkie umożliwiały pełną dowolność przenoszenia wszystkich zapisów książki telefonicznej razem ze zdjęciami (oczywiście Windows Mobile też). Pierwszym wyjątkiem w tej materii i zarazem ostatnim była właśnie Lumia z Windows Phone. Tak więc mogę odpowiedzieć Terry'emy, który oświadcza: "...sukces w branży mobilnej wynika właśnie ze specjalnego połączenia modelu biznesowego, doświadczenia użytkownika i technologii. Mając dopracowane tylko to drugie Microsoft nawet gdyby miał technologię, też by przegrał – przekleństwem firmy z Redmond okazało się przekonanie, że Windows jest wart tych pieniędzy żądanych za licencje. Rynek, na którym Google oferowało Androida każdemu producentowi za darmo, szybko zweryfikował te przekonania." Moja odpowiedź jest taka - Terry nie pieprz bzdur, bo Lumie i Windows Phone położyła dwufazowa polityka M$. Po pierwsze "mamy w dupie wasze potrzeby i wygodę klienci" i po drugie "my (M$) wiemy najlepiej czego potrzebujecie i jak to ma wyglądać". Efektem takiej właśnie polityki jest totalna klapa. I skoro się już tak rozpisałem o Lumiach+WinPhone, to najeżałoby nadmienić, że urządzeń mobilnych są właściwie 2 rodzaje, czyli te właśnie smartfony i dalej tablety, że wspomnę jeszcze o konwertowalnych hybrydach. M$ w mobilności poniósł totalną klapę, bowiem tablety ze względu na nie dostosowanie systemu do ekranów od 10" w dół, są zupełnie bezużyteczne. No, może nie całkiem. Ja np. mam tablet podłączony do wieży jako odbiornik Spotify, żeby go w ogóle do czegoś wykorzystać. Nawiązując do pierwszych zdań tego wpisu znalazłem złoty środek na przeważający w mediach (tez internetowych) natłok i chaos informacyjny. Po prostu czytam tylko tytuły, a samych treści artykułów, to może w najlepszym razie co 10 tytuł.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.