Hook - tanie urządzenia IoT
Na Kickstarterze trwa właśnie zbiórka na projekt o nazwie Hook. Nie jestem zwolennikiem finansowania takich prywatnych inicjatyw, chociaż w tym przypadku nie daje się pieniędzy za nic, a otrzymuje konkretny wybrany zestaw urządzeń. Czyli mamy taki preorder. :) Nie wyłożę jednak kasy bo projekt jak na razie pomyślany jest dla USA, gdzie mamy inne napięcie w sieci, a urządzenia kupione tam nie zadziałają w Polsce.
Jednak pomysł wydaje mi się znakomity. Chodzi przede wszystkim o dostarczenie taniego rozwiązania dla wszystkich. Obecne systemy inteligentnego sterowania są bardzo drogie. Oczywiste jest, że najprostszym sposobem obniżenia kosztów jest skorzystanie z istniejących już rozwiązań, które nie są drogie, a są bardzo powszechne. Takie warunki spełniają tylko Atmegi i Arduino.
Technicznie rozwiązanie polega na stworzeniu dwóch rodzajów urządzeń. Pierwsze to specjalne huby służące do komunikacji z czujnikami i elementami sterującymi. Huby podłączane są do istniejącej sieci WiFi, a one zaś mogą być sterowane przez serwer. Komunikują się one z elementami sterującymi z wykorzystaniem modułów RF 315/433MHz. Koszt odbiornika i nadajnika to raptem około 1 dolara. A całe gotowe zestawy mają kosztować w przyszłości około 50 dolarów (za kilka urządzeń sterujących z jednym hubem). Obecnie przygotowane są na razie jedynie dwa sterowniki. Pierwszy jest nakładką na gniazdko i pozwala sterować urządzeniem podłączonym do niego, a drugi również jest nakładką, ale na oprawkę żarówki.
Projekt ma zapewnić oprogramowanie, w tym sterowanie urządzeniami poprzez hub za pomocą smartfona. Sam hub używa Spark.io dostarczający urządzenia jak również wygodny interfejs programowania, co ułatwia tworzenie aplikacji sterującymi nim z zewnątrz. Ma mieć też otwarte API co umożliwi budowę własnych serwerów sterujących urządzeniami. Niestety nie wygląda, aby całe oprogramowanie miało być otwarte. Wypada tylko czekać, aż pojawią się wersję dla Europy, dzięki czemu możliwość budowania własnych inteligentnych domów stanie się znacznie tańsza. A może warto byłoby się pokusić i spróbować zrobić własne, zupełnie otwarte rozwiązanie, działające na podobnej zasadzie?