Blog (4)
Komentarze (12)
Recenzje (0)

Historia mobilnego grania Epizod I: Nintendo

@NPol41Historia mobilnego grania Epizod I: Nintendo17.03.2019 14:28

Obecnie gry wideo możemy mieć ze sobą wszędzie, wszakże prawie każdy posiada swojego smartfona. Dzięki platformom typu Google Play czy App Store stały się dostępne dla każdego. Jednak nie zawsze tak było. Przed smartfonami i "klasycznymi telefonami komórkowymi" z Wężem na pokładzie jedynym sposobem na grę w cokolwiek elektronicznego poza domem była zakup handhelda. I w tym właśnie tekście przyjrzymy się pierwszemu epizodowi ich długiej i ciekawej historii.

Produkowane są od prawie 40 lat, umiliły miliony podróży lub nudnych wykładów. Ich historia zaczęła się w pewnym japońskim pociągu w 1979 roku. Młody pracownik Nintendo - Gunpei Yokoi zauważył bowiem znudzonego biznesmena, który dla zabicia czasu wciskał klawisze na kalkulatorze. W jego głownie wykiełkowała myśl aby dać ludziom przenośną maszynkę do grania, tak aby gry wideo były z nim zawsze i wszędzie gdy tylko sobie tego zażyczą. Już rok później, w 1980 roku na rynek Japoński trafiło małe, zgrabne urządzenie o wiele mówiącej nazwie - Game&Watch. Niedrogie i ładne urządzenia które pozwalały na grę gdziekolwiek byliśmy okazały się hitem, tak wielkim iż ten wymysł zgniłego, kapitalistycznego świata docenił nawet nasz "bratni" Związek Radziecki, który pod szyldem "Elektronika" produkował bezczelne podróbki japońskiego sprzętu. Kto wychowany w latach 80 XX wieku nie spotkał się z "ruskimi jajkami" lub "ośmiorniczką"? Ówczesnym projektantom trzeba przyznać jedno - potrafili urozmaicić urządzenie. Powstawały Game&Watch'e o najróżniejszych kolorach i z różną ilością przycisków (choć o było raczej podyktowane rodzajem gry), takie z 2 kontrolerami (w sprzęcie przenośnym!) a nawet modele składane (były inspiracją dla DS i 3DS). Mało tego, właśnie wtedy zadebiutował nintendowski "krzyżak" używany w praktycznie nie zmienionej formie do dziś. Rodzajów konsol było na pęczki, i nie, nie dlatego że wypuszczano różne edycje limitowane tudzież kolekcjonerskie. Powodem były ograniczenia technologiczne wymuszające na twórcach instalowanie jednej gry na urządzeniu. "Dzięki" temu aby zagrać w inną grę musieliśmy kupić nowe urządzenie. Na tym wady niestety się nie kończyły. Ciekły kryształ użyty do produkcji ekranu nie był zbyt trwały i po czasie wyświetlacz mógł gasnąć lub stać się całkowicie nieczytelny (tak skończył mój egzemplarz). Mimo to był to hit który pozwolił Nintendo zaistnieć w świadomości odbiorcy spoza Kraju Kwitnącej Wiśni i stworzył podwaliny pod rynek handheldów, który skrzydła rozwinie dopiero generację później wraz z premierą kolejnej kieszonsolki Big N.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.