Blog (29)
Komentarze (1k)
Recenzje (0)

Malinowy Serwer Domowy cz. 0 - dostęp do Malinki z zewnątrz

@okokokMalinowy Serwer Domowy cz. 0 - dostęp do Malinki z zewnątrz02.02.2014 03:29

Pomysł tego projektu powstał już ponad rok temu. Wtedy jednak nie mogłem zdecydować się czy kupić Raspberry czy może jakiś tani terminal HP z x86. W końcu nie kupiłem żadnej z tych rzeczy. Na gwiazdkę, pod choinkę dostałem Raspberry Pi, a więc mogę wrócić do tematu :)

Jakie role ma pełnić tytułowy serwer?

Przede wszystkim powinien on być publicznie dostępny z Internetu pod stałym adresem. Poza tym chciałbym aby:

  • umożliwiał uruchomienie lub wybudzenia mojego PC przez sieć, przy pomocy wygodnego przycisku na stronie WWW (Wake On Lan);
  • umożliwiał zdalny dostęp do domowej sieci lokalnej (VPN);
  • przekierowywał przychodzące pakiety/połączenia na wybrane inne porty TCP/UDP innych maszyn w sieci lokalnej (iptables);
  • pełnił rolę serwera plików (Samba i FTP);
  • oraz zabezpieczał domową sieć WiFi (WPA2-Enterprise i Radius).

Dzisiaj zajmiemy się pierwszą z tych funkcji, czyli zdalnym dostępem do samej maliny z Internetu. Zapraszam do czytania :)

0. Dostęp z zewnątrz

0.0. Przekierowanie portów i DMZ

Zacznijmy od tego, dlaczego nie możemy po prostu będąc w szkole lub innym miejscu poza siecią domową wpisać adresu IP która nasze Raspberry otrzymało od routera i dostać się do niego. Otóż domowe routery najczęściej (w 99,99% przypadków) przydzielają adresy prywatne.Adresy te mogą być takie same w każdej innej sieci lokalnej (mogą się powtarzać). Zostały one wprowadzone ze względu na wyczerpującą się pulę adresów IPv4 i trochę namieszały :( Pule tych adresów to:

  • 192.168.x.x
  • od 172.16.0.0 do 172.31.255.255
  • oraz 10.x.x.x

(w miejsce x możemy wstawić dowolną wartość z zakresu od 0 do 255)

Ze względu na fakt że adresy te mogą być używane w różnych sieciach w tym samym czasie nie są one publicznie routowane/trasowane w internecie - routery w szkielecie sieci nie widziałyby do którego z odbiorców dostarczyć pakiet adresowany pod prywatny adres.

Bez specjalnego mechanizmu dostęp do Internetu z tych adresów byłby niemożliwy. Jak więc to działa? Pakiet wychodzący z prywatnego IP jest odbierany przez domowy router, tam następuje usunięcie adresu źródłowego i zastąpienie go adresem publicznym należącym do routera. Dalej pakiet jest już normalnie transmitowany. Gdy kilka pakietów z sieci domowej w tym samym czasie wysyłanych jest z tego samego portu źródłowego (identyfikator danego połączenia*) router musi zamienić te numery, tak aby były one unikalne - to właśnie na ich podstawie decyduje on do którego z komputerów w LAN-ie przesłać odpowiedź po odebraniu (oczywiście wcześniej podmieniając adresy i numery portów). Mechanizm ten nazywany jest translacją adresów sieciowych, w skrócie NAT, a konkretnie jego odmianą w której wiele adresów zamienianych jest na pojedynczy publiczny i inicjacją komunikacji możliwa jest tylko z 1 strony - z sieci domowej (nie możemy dostać się z zewnątrz do komputerów w sieci) - PAT lub inaczej maskarada.

Sposobem na obejście tych ograniczeń jest przekierowanie wybranych portów (tak aby połączenia przychodzące na danym porcie danego protokołu [TCP/UDP] były przekazywane dalej do wybranego komputera w sieci) lub przekierowanie całego ruchu nie będącego odpowiedziami na połączenia wychodzące z innych komputerów do jednego wybranego - tutaj Malinki :) Polecam wykorzystanie właśnie tej drugiej opcji i dalsze przekierowywanie portów już z RPI. Ta opcja to DMZ - strefa zdemilitaryzowana.

W mojej sieci domowej wykorzystywana jest pula/podsieć IP 192.168.0.0 z maską podsieci 255.255.255.0. Oznacza to że mogę korzystać z adresów od 192.168.0.0 do 192.168.0.255. Dwa z tych adresów są zarezerwowane - pierwszy na adres podsieci (192.168.0.0) i ostatni na adres rozgłoszeniowy (192.168.0.255). Adres podsieci to po prostu jej identyfikator, adres rozgłoszeniowy to natomiast dodatkowy adres wszystkich komputerów w sieci - wszystko wysłane pod ten adres jest odbierane przez wszystkie urządzenia. Mojemu PC-towi przypisałem adres 192.168.0.10, 192.168.0.20 to adres dla wirtualnej maszyny, 192.168.0.30 to Malinka :), a inne urządzenia dostają adresy dynamicznie z zakresu od 192.168.0.100 do 192.168.0.199.

192.168.0.0/24 - podsieć
255.255.255.0 - maska

192.168.0.10 - mój PC
192.168.0.20 - wirtualna maszyna
192.168.0.30 - Malinka
192.168.0.100+ - inne urządzenia

Aby się nie męczyć i nie przypisywać ręcznie IP-ków do każdego urządzenia po każdej reinstalacji systemu, ustawiłem w konfiguracji wbudowanego w routerze serwera DHCP rezerwacja dla każdego z urządzeń. Polecam ustawić taką rezerwacje dla Malinki.

Jeśli mamy router TP-LINK-a, rezerwacje możemy ustawić w panelu pod http://192.168.0.1, w zakładce DHCP ->Address Reservation. Podajemy tam adres MAC karty sieciowej malinki oraz wymyślony adres IP, oczywiście z takiej samej puli jak reszta urządzeń. Malinowego MAC-a poznamy wpisując w konsoli (jeśli mamy tam Linuxa) polecenie ifconfig - będzie to wartość po HWaddr w sekcji eth0 np. b8:27:eb:fd:1a:ca.

Przekierowanie DMZ ustawiamy z kolei w zakładce Forwarding ->DMZ. Zaznaczamy radiobox-a Enabled i podajemy IP na które przekierowujemy ruch.

Po zapisaniu zmian powinniśmy jeszcze zresetować router, tak aby urządzenia dostały nowe adresy i zmiany weszły w życie. Robimy to w System Tools ->Reboot ->Reboot.

Teraz już możemy dostać się do Malinki z zewnątrz podając zewnętrzny adres IP naszego routera. Oczywiście tylko wtedy gdy nasz router nie znajduje się za kolejnym NAT-em (PAT-em) np. w jakiejś osiedlowej radiówce..

0.1. Zmienne IP i dynamiczny DNS

Bardzo często operatorzy przydzielają klientom publiczne adresy tylko na pewien okres czasu - czas dzierżawy. Może to być kilka minut lub kilka tygodni, w zależności od konfiguracji serwera DHCP operatora. Po zakończeniu okresu dzierżawy nasz router/modem musi poprosić o nowe IP. Bardzo często jest to ten sam adres, jednak nie zawsze. Z tego względu nie możemy polegać na naszym publicznym IP.

Co prawda u mnie adres zmienia się dopiero po odłączeniu modemu od prądu na kilka dni lub restarcie kilku urządzeń na stacji czołowej, jednak korzystam z usługi Dynamic DNS. Polega ona na udostępnienie specjalnej domeny po odpytaniu o którą zawsze dostaniemy aktualny adres IP domowego routera. Rekord tej domeny nie jest cacheowany lub jest cacheowany przez bardzo krótki okres czasu. Router oczywiście po każdej zmianie adresu musi powiadomić o tym serwer DDNS. Klient DDNS informujący o zmianie adresu nie musi być też uruchomiony na routerze. Możemy skorzystać z klienta pod Linuxa zainstalowanego na RPI. Ponieważ mój TP-Link wspiera usługę www.no-ip.org, zarejestrowałem tam domenę akurczyk.no-ip.biz, a dalej utworzyłem przekierowanie na tą domenę z dom.olo-web.eu (CNAME).

Polecam poszukać w ustawieniach routera konfiguracji DDNS i zarejestrować sobie domenę u jednego ze wspieranych usługodawców, a następnie zalogować się do tej usługi na routerze. Na TP-LINK-ach robi się to w zakładce Dynamic DNS. Screen poniżej:

0.10. Zabezpieczanie Maliny

Malina jest teraz publicznie dostępna z sieci. Jeśli jeszcze tego nie zrobiliśmy, musimy jak najszybciej zmienić hasło użytkownika pi. Robimy to wpisując w konsoli

passwd

Powinniśmy również nadać rootowi jakieś hasło:

sudo passwd

Teraz nie jest już tak niebezpiecznie, ale możemy na wszelki wypadek przenieść SSH na inny port, dodać firewalla, zabezpieczyć się przed skanowaniem portów, logować się przy pomocy kluczy RSA itp. Żadne z tych zabezpieczeń nie dadzą oczywiście 100% skuteczności :(

TO BE CONTINUED

W kolejnej części przedstawię jak zdalnie uruchamiać PC przez stronę WWW uruchomioną na RPI.

Niestety nie mam kota, ale udało mi się niedawno kupić kucykowy serwer :)
Niestety nie mam kota, ale udało mi się niedawno kupić kucykowy serwer :)

* - Właściwie to identyfikacja połączenia TCP następuje na podstawie adresów IP źródłowego i docelowego oraz portów, tutaj także źródłowego i docelowego. W UDP natomiast w ogóle nie ma połączeń.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.