Jazda googl-mobilem. Jednak wysiadam.

Ostatnio dużo sie mówi na temat bezpieczeństwa naszych danych, o nieuczciwości Google i Facebooka, o tym że niektóre strony internetowe zostało współfinansowanych przez CIA. Google od lat stwarza pozory bezieczeństwa, jednak trzyma wiele naszych danych, nawet nie pytając o zgodę. Ja postanowiłem przestac używać ich usług.

Na początek, najlepiej omówic sobie co oferują, z grona tego co korzystam.

Google Mail. Poczta - klient web, który daje nam nieograniczoną pojemność (bowiem pojemność rośnie, tylko czemu to zwolniło?), różne wodotryski niepotrzebnie zamulając przeglądarkę i nieraz system, adres mailowy z domeną *gmail.com. Mało uciążliwych reklam i brak spamu ze strony google. Brzmi kusząco, jednak co się pod tym kryje? Otóż (jak nawet sam Microsoft zauważył - z tym że ten też nie jest lepszy), bot czyta nasze wiadomości, sugerując nam odpowiednie reklamy. W ten sposób może wyłapać co lubimy, w jakim towarzystwie się kręcimy. W moim wypadku nie jest to dużo - nie pisze maili z nikim prócz supportem i ludźmi związanymi z moją pracą. Jednak już można coś o nas wyłapac.

Google Search. Wyszukiwarka, która lepiej wie co chcemy znaleźć. Wyniki wyszukiwania są automatycznie zapisywane do historii. Domyślnie włączone. Na podstawie geolokalizacji i wyników z przeszłości google wie co nam podsunąć.

Youtube. Popularny serwis wideo gdzie dużo ludzi lubi spędzać czas oglądając koty albo minecrafta. Oferuje możliwość zarabiania pieniędzy na minec... tfu! na własnych filmach. Możesz zrobić kanał, jak masz pomysł o czym.

Co ciekawe - głównie korzystałem z tych trzech, jednak po założeniu konta Google chce zadowolić ich klientów i aktywuje nam konto Bloggera, Picassy i G+. Jeżeli ich nie chcesz - musisz sam ręcznie usuwać po kolei, jednak ja jeszcze nie znalazlem sposobu by je całkowicie usunąć. G+ nadal pozostało, Picassa tak samo, tyle ze pusta, z Bloggerem tak samo.

Mam dość. Postanowiłem usunąć konto Google. Ale z czego potem będe korzystał? Cóż, wiele osób mi poleca nowego Hotmaila dla poczty mail - czyli Outlooka. Mógłbym się skusić, jednak jest on Microsoftowy. Jakieś alternatywy? Tak, pytanie do komentujących.

Alternatywą dla Youtube jest napewno Vimeo. I to dużo lepszą. Główna zaleta tego serwisu to brak filmików o minecrafcie, gdzie na YouTube jest przesyt. Vimeo kieruje się tą samą zasadą co jeszcze nie tak dawno YouTube na początku swojej działalności. Dodatkowo dużo jest polecanych filmów przez załogę Vimeo, co jest warte swojej ceny.

Wyszukiwarka. No cóż, tutaj tylko jedna.. a raczej dwie. Bing i wyszukiwarka z pod znaku kaczki. Dlaczego? W przypadku DuckDuckGo zaletą jest anonimowe wyszukiwanie, brak reklam, no i wyniki wyszukiwania są podobne do google - przynajmniej w moim wypadku. Z bingiem u mnie tak samo, tylko co do anonimowości nie jestem pewien - przecież to Microsoft.

Picassa - Ja z picassy nei korzystam. Mogę powiedzieć tylko, że warto się zaciekawić albumem na imgur.com :)

Wymieniłem tutaj cztery usługi które na pewno się przydadzą tym, którzy będą chcieli zerwać z Googlem ;>