Blog (37)
Komentarze (459)
Recenzje (1)

Przeglądarki mobilne też wiele potrafią: Light Browser, Lighting Browser & Ultralight Browser – starcie tytanów wagi piórkowej

@pamixPrzeglądarki mobilne też wiele potrafią: Light Browser, Lighting Browser & Ultralight Browser – starcie tytanów wagi piórkowej12.02.2013 19:36

Nie przypadkowo w tytule tej części serii o mobilnych przeglądarkach znalazło się trzy razy słowo „light”. Mamy jogurty, dżemy, a nawet czekolady o obniżonej zawartości cukru. Aby użyć takiego określenia, dany produkt żywieniowy powinien mieć obniżoną o 30% wartość energetyczną w stosunku do tradycyjnego odpowiednika ( zgodnie z Rozporządzeniem NR 1924/2006 Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie oświadczeń żywieniowych i zdrowotnych dotyczących żywności z dnia 20 grudnia 2006 roku). A czym jest przeglądarka „light” ? Z pewnością Firefox, który był „gwiazdą” poprzedniego wpisu, do takich nie należy. Nie ma norm, tak jak w przypadków produktów spożywczych, które mówią, która przeglądarka może zostać uznana jako „light”. :-) Przyjąłem jednak, że jeśli coś ma w nazwie słowo „lekka” i ponadto waży niecałe 1 MB, można zakwalifikować to do tej grupy. I oto w ten jakże skomplikowany sposób wyłoniłem 3 pretendentów do miana najlepszej przeglądarki „light”.

Źródło:www.eioba.pl
Źródło:www.eioba.pl

Pierwszą przeglądarką, która spełnia powyższe warunki jest Light Browser. Jej plik instalacyjny waży zaledwie 300 kB, a instalacja przebiega szybko i zajmuje ona na urządzeniu trochę ponad 800kB. Interfejs przeglądarki składa się z dwóch podstawowych elementów: górnej belki (złożonej z paska adresu/wyszukiwania i przycisku odświeżania oraz dodawania zakładek), która po wczytaniu strony ulega ukryciu oraz belki dolnej. Umieszczono tam takie przyciski jak: wstecz/dalej, strona domowa, zakładki i przełączanie kart. Dzięki tym elementom przejrzymy zapisane zakładki, historię oraz zamkniemy zbędne karty i otworzymy nowe. Mimo tego że przeglądarka jest „odchudzona” znajdziemy w niej ciekawe narzędzia znane z innych przeglądarek. Myślę tutaj o możliwości wyświetlenia strony na pełnym ekranie, zrobieniu zrzutu ekranowego, znalezieniu danej frazy na stronie czy podzieleniu się linkiem ze znajomym. Nie zdecydowano się również na radykalne zmniejszenie możliwości konfiguracyjnych. Mamy funkcję dostosowywania szerokości tekstu do ekranu (domyślnie wyłączona) czy blokowanie pop-up’ów. Możemy też wyłączyć wczytywanie zdjęć, wykonywanie poleceń języka JavaScript oraz włączyć pobieranie na żądanie elementów flash (możemy też całkowicie to wyłączyć ). Przydatną funkcją jest również wczytywanie stron w tle (jedną strona jest renderowana, a w tym samym czasie oglądamy inną). W czasie pisania wpisu doszła też nowa funkcjonalność – tryb nocny z możliwością dobrania przyciemnienia przez użytkownika. Zapomniałem wspomnieć o nieodłącznym elemencie przeglądarki, czyli menedżerze pobierania, którego tutaj też nie mogło zabraknąć.

[1/2] Widok otwartych kart
[2/2] Minimalistyczny interfejs programu
[1/2] Dodawanie zakładki
[2/2] Wybrane ustawienia przeglądarki

Lighting Browser to jeszcze bardziej odchudzona przeglądarka. Program instalujemy z pliku ważącego trochę ponad 200 kB, który zajmie nam w pamięci urządzenia około 800 kB. W przeglądarce postanowiono umieścić pasek otwartych kart (taki jak w innych przeglądarkach mobilnych) oraz belkę z paskiem adresu/wyszukiwania, klawiszem odświeżania i menu (niespotykane wcześniej rozwiązanie). Ten ostatni element jest bardzo skromny. Umieszczono w nim klawisz dodawania zakładek, ich podglądu, dzielenia się linkiem do strony czy odnośnik do ustawień. W poprzednio opisywanych przeglądarkach podstawowym elementom menu towarzyszyły ikonki, dzięki czemu można było łatwo znaleźć przydatną funkcję. Tutaj postanowiono z tego zrezygnować. W przeglądarce nie ma też podglądu historii czy nawet menedżera pobierania. Oczywiście w takim przypadku postęp kopiowania pliku z serwera możemy sprawdzić na systemowym pasku powiadomień. W ustawieniach znajdziemy tylko kilka pozycji, które pozwolą m.in. na zapisywanie haseł, włączenie obsługi elementów Flash czy czyszczenie historii w trakcie wyłączania przeglądarki. I to zasadniczo wszystko. Trudno cokolwiek o niej więcej powiedzieć.

[1/2] ... i jej możliwości konfiguracyjne
[2/2] Interfejs przeglądarki

Odchudzanie trwa nadal . Ostatnią przeglądarką, o której wspomniałem w tytule jest Ultralight Browser. Zainstalowanie przeglądarki spowoduje zmniejszenie dostępnego miejsca o niecałe 500 kB (plik instalacyjny jest dwa razy mniejszy). Domyślnie przeglądarka otwiera się w trybie pełnoekranowym. Aby wyświetlić elementy interfejsu przeciągamy niebieski element, który wyświetla się z prawej strony na lewą. W ten oto sposób pojawią się podstawowe funkcje na wyświetlonej stronie, nie zajmując niepotrzebnie powierzchni ekranu. Te elementy to pasek adresu/wyszukiwania, przycisk odświeżania, wstecz/dalej i dodawania do zakładek. Po kliknięciu tego ostatniego elementu dostaniemy się do menu (innego sposobu na dostanie się w to miejsce nie znalazłem). Możemy tam zmienić styl wyświetlanego interfejsu (a raczej będziemy mogli o czym autor informuje nas lakonicznym stwierdzeniem „Coming Soon”) oraz ustawienia. Znajdziemy tam aż 3 pozycje. Możemy włączyć obsługę Flasha, JavaScript oraz wyłączyć wyświetlanie zdjęć na stronie. Tak. Wymieniłem wszystkie możliwości konfiguracyjne przeglądarki. Chciałbym coś więcej o niej napisać, ale opisałem wszystko co tylko było możliwe. Z tego wynika że przeglądarka nie ma: podglądu historii, menedżera haseł czy menedżera pobierania.

[1/2] Wysuwane menu
[2/2] Style menu

Smartfony już na dobre zadomowiły się w naszych kieszeniach. Konfiguracje ich jednak są tak różne jak ich użytkownicy. Nadal jest na rynku wiele urządzeń z małym wyświetlaczem, wolnym procesorem (600 Mhz, 800 Mhz) i niedużą pamięcią na aplikacje. Właśnie tacy użytkownicy powinni sięgnąć po jedną z wyżej opisanych przeglądarek. Opera Mobile jest bardzo funkcjonalna i ma mechanizm kompresji danych, ale zajmuje ponad 20 MB. Przeglądarka z podstawowymi funkcjami może zajmować jednak niecały 1 MB. Jeśli sięgniemy po jedną z wyżej wymienionych dostaniemy minimalistyczny interfejs, dzięki czemu lepiej wykorzystamy dostępną wielkość ekranu (w przypadku tej ostatniej interfejs nie zmniejsza nam powierzchni roboczej). Dodatkowo znajdziemy w nich funkcje umożliwiające zmniejszenie ilości pobieranego pakietu internetowego (flash na żądanie, blokowanie wyświetlania obrazków).

Najciekawszą z przeglądarek „light” jest według mnie Light Browser. Ma wszystko co przeglądarka mieć powinna, a nawet trochę więcej. Nie we wszystkich przeglądarkach znajdziemy takie funkcje jak: zrzut ekranowy czy blokowania wyskakujących okien. Te same funkcje zapewnić nam może inna przeglądarka, ale prawdopodobnie będzie ona ważyć kilka lub kilkanaście razy więcej. W rankingu przeglądarek „light” umieściłbym ją na pierwszym stopniu podium. Drugie miejsce powinna zdobyć według mnie Ultralight Browser, głównie ze względu na nowe podejście do interfejsu i naprawdę małą wagę. Jeszcze w żadnej przeglądarce podstawowym trybem przeglądania nie był tryb pełnoekranowy. Ostatnie, ale zaszczytne miejsce na podium zajmuje Lighting Browser. Mimo, że waży tyle co Light Browser, oferuje dużo mniejszą funkcjonalność i nic nie jest w stanie nas w niej zaskoczyć. Stąd 3 miejsce. Wszystkie przeglądarki jak widać to na zrzutach ekranowych są w j. angielskim. Nie powinno to jednak odstraszyć. Na koniec ciekawostka. Ultralight Browser tak jak większość przeglądarek mobilnych ma zintegrowany pasek wyszukiwania i adresu. O tym wspomniałem już wyżej. Wyszukiwanie, można by było się spodziewać, że odbywa się za pomocą Google lub ew. Binga. Autor stwierdził chyba, że częściej korzystamy na urządzeniach mobilnych z Wikipedii i to właśnie za jej pomocą odbywa się ten proces.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.