Blog (4)
Komentarze (354)
Recenzje (0)

Czym jest dla mnie Linux?

@pom_pomCzym jest dla mnie Linux?18.03.2017 10:08

Zacznijmy od tego, że jestem bardziej zwykłym użytkownikiem, niż jakimś specem od komputerów i oprogramowania. Trochę się tym interesuję, ale nie mam za bardzo fachowej wiedzy i nie wygląda na to, żebym miał zacząć ją koniecznie zdobywać. Lubię czytać o rzeczach, niekoniecznie wiedząc, co jest pod maską. Lubię również czytać o Linuxie, więc postanowiłem dołożyć własną cegiełkę i na początku, pokazać Wam, czym jest dla mnie Linux (lub GNU/Linux, jak kto woli). Zapraszam!

Moja przygoda z Linuxem zaczęła się około 8 lat temu, gdy jako zafascynowany komputerem dzieciak chciałem poznać coś nowego - innego, niż nudzący mnie Windows XP. Wiedząc, że istnieje coś takiego jak Linux, postanowiłem sprawdzić, jak to wygląda i działa. Chyba jasnym było, że mój wybór padł na Ubuntu. Może nie tak jasnym jest, że system mnie odrzucił, gdyż nie potrafiłem zmusić modemu do działania, a po instalacji, system się wykrzaczał i nie mogłem się nawet zalogować. Może i spodobał mi się świeży dla mnie wygląd oraz obietnica niezwykłej stabilności i szybkości, ale można uznać, że pierwsze wrażenie było kiepskie. W miarę upływu lat granie na komputerze zaczynało mnie nudzić i wykonywałem głównie proste czynności jak przeglądanie internetu, multimedia oraz pisanie. Wokół tego ostatniego zaczęła obracać się wizja systemu operacyjnego dla mnie, a Windows wydawał mi się przeładowany i za mało stabilny. Nie był on zbyt szybki, a i czas dawał się we znaki, gdy trzeba było go reinstalować, aby przywrócić starą płynność i świeżość. Takie coś sprawiało, że nie mogłem mieć na swoim komputerze swojej małej wirtualnej pracowni. Nie było dobrych fundamentów, na których miałbym ją zbudować. Sprawa się zmieniła, gdy po rozmowie ze znajomym postanowiłem spróbować znowu Linuxa, tym razem z myślą, że tylko spojrzę, jak to działa na live. Tak było. Zaczęło się od Fedory z GNOME, później Minta i skończyło się na instalacji tego drugiego. Obecnie używam prawie wyłącznie Linuxa. Windows bardzo rzadko ma swoje zastosowanie i raczej używany jest tylko okazyjnie do gier. Nie wyobrażam sobie teraz wracać do niego, jako do systemu codziennego użytku. Na laptopie, który pełni rolę mojego głównego komputera (bo wygodniejszy) niepodzielnie rządzi Ubuntu MATE. Na stacjonarce rządzi Manjaro z Xfce, dając trochę miejsca zapuszczonemu Windowsowi 8.1.

Kiedyś w jakimś teście wyszło mi, że powinienem używać Debiana. To był dobry test. Mimo że obecnie debka nie używam, to darzę go wielką sympatią.
Kiedyś w jakimś teście wyszło mi, że powinienem używać Debiana. To był dobry test. Mimo że obecnie debka nie używam, to darzę go wielką sympatią.

Jak wspominałem wyżej, lubię czytać o Linuxie. Uwielbiam poznawać opinie o danych dystrybucjach i środowiskach graficznych. Lubię patrzeć na pulpity innych ludzi (jak ostatni zboczeniec). Sam nie wiem, co w tym mi się podoba i dlaczego tak chętnie sięgam po treści tego typu. Może podoba mi się różnorodność i możliwości, jakie daje Linux. W końcu jest tyle różnych od siebie, mniej lub bardziej, projektów i prawie każdy próbuje wnieść coś od siebie. Wiele osób krytykuje mnogość dystrybucji i rozwiązań. Dla mnie jest to wspaniała rzecz, bo daje spory wybór i pozwala dobrać system pod siebie. Potrzebujesz stabilności? Debian! Chcesz Archa, ale nie chcesz lub nie umiesz go zainstalować i skonfigurować? Jest Antergos! Każdy może znaleźć coś dla siebie. Do tego mnogość środowisk graficznych - cudo! Nie trzeba zdawać się na jeden wygląd i iść na kompromis w wydajności, jeśli sprzęt już trochę nie wyrabia. Różne wizje wyglądu systemu mają swoich przedstawicieli, a użytkownik może wybrać tę, która jest najbliższa jego własnej. Sam wybrałem Xfce i MATE, gdyż podoba mi się ich prostota i lekkość. Znam ludzi, którym podoba się innowacja GNOME3 albo możliwości konfiguracji w Plasmie.

A co Twoje środowisko graficzne potrafi?
A co Twoje środowisko graficzne potrafi?

Nie interesuję się za bardzo tym, co dzieje się "pod maską". Wolę skupić się na pracy na systemie, a nie nad systemem. Niektórzy mogą powiedzieć, że to głupie, ale ufam deweloperom, że odwalili kawał dobrej roboty. Dlatego też skupiam się na tym, jak system wygląda i działa. Z ciekawością patrzę na to, jak twórcy dobrali poszczególne elementy i jakie rozwiązania dodali od siebie. Patrzę też na to, jak domyślnie wygląda system, żeby zobaczyć, jaką jego wizję mogli mieć deweloperzy. Jestem zwykłym użytkownikiem i z takiej perspektywy patrzę na system. Nie jest to chyba częste, ale ciekawi mnie też co przyświeca twórcom, jaki jest ich cel i poglądy względem systemu. Ciekawi mnie, że dana dystrybucja odcina się od danego rozwiązania, inna chce oddać jak najwięcej użytkownikowi, a jeszcze inna chce być po prostu przystępna dla nowych. Można powiedzieć, że lubię ludzką stronę Linuxa - zarówno deweloperów, jak i użytkowników. Interesuje mnie więc też to, jaką społeczność dana dystrybucja skupia.

Jedną z rzeczy, które podobają mi się w Archu, jest jego logo :)
Jedną z rzeczy, które podobają mi się w Archu, jest jego logo :)

Minęły już prawie dwa lata, od kiedy regularnie używam Linuxa. W okresie częstego distro-hoppingu bawiłem się wieloma dystrybucjami. Miałem do czynienia z praktycznie każdą bardziej znaną i polecaną. Spędziłem przy tym pewnie dość spory kawał czasu, próbując ciągle czegoś nowego i szukając czegoś, co może będzie dla mnie jeszcze lepsze, niż obecne rozwiązanie. Czy żałuję czasu, który na to spędziłem? Ani trochę. Nauczyło mnie to bycia konkretnym w swoich potrzebach i szukania optymalnych opcji dla siebie. Kiedyś chciałem mieć uniwersalny system, teraz umiem się określić.

Zakończyć ten wpis chcę prostym zdaniem. Lubię Linuxa!

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.