Słów kilka o zestawie do monitoringu ZXTECH
Z racji obowiązków służbowych, miałem okazję przyjrzeć się zestawowi do monitoringu firmy ZXTECH składającemu się z rejestratora Zxtech Mini NVR oraz dwóch kamer Zxtech Premio 2MP PoE.
Od razu dodaję, że nie jest to sprzęt z najwyższej półki i można mieć do niego wiele zastrzeżeń (co zresztą później "wyjdzie w praniu") - taki jednak sprzęt został zakupiony przez dział zaopatrzenia (wg. określonego budżetu) i taki też został zamontowany w zdalnej lokalizacji. No właśnie - być może należało zacząć od tego jakie były założenia...?
Otóż do monitorowania była hala produkcyjna o wymiarach 40mx20m położona gdzieś w Polsce, kilkaset kilometrów od firmy matki. Szefostwo zaleciło monitoring non-stop czyli 24 godziny, 7 dni w tygodniu, 365 dni w roku. Chodziło także o możliwość rejestrowania materiału video i archiwizowania tegoż materiału do minimum 30 dni wstecz. Nie muszę chyba dodawać, że kadra "wyższa" chciała mieć dostęp zdalny zarówno do kamer w trybie LIVE, jak i do nagrań archiwalnych :)
Pomijam w tym miejscu takie oczywistości jak to, że w zdalnej lokalizacji powinno być łącze internetowe, najlepiej ze stałym IP (choć nie jest to konieczne). W każdym razie w tym przypadku takie łącze było :)
Sprzęt
Dotarł bez opóźnień i uszkodzeń. Duże pudło, w środku dwie kamery, rejestrator i zasilacz do rejestratora. Specyfikację techniczną pomijam - zainteresowani mogą ją znaleźć choćby tu lub na stronie dystrybutora.
Ważna kwestia! Rejestrator nie posiada dysku twardego (3.5") i należy go dokupić osobno. Ja zdecydowałem się na Seagate Suirvellance 4TB. Dlaczego? Po pierwsze pojemność gwarantuje zapisanie tych minimalnie 30 dni nagrań (wg. producenta przy tej pojemności nawet ponad 52 dni przy dwóch kamerach!) a po drugie to jest to dysk dedykowany właśnie do tego typu zastosowań.
Montaż dysku w rejestratorze jest prosty i sprowadza się do odkręcenia czterech śrubek obudowy, przykręceniu wewnątrz dysku także czterema śrubkami, podpięciu taśm i przykręceniu obudowy.
Sam rejestrator obsługuje 4 kamery IP, poza tym wyposażony jest w gniazda:
- zasilania
- 1xWAN
- 1xVGA
- 1xHDMI
- 2xUSB
Ich przeznaczenie wydaje się jasne, dużym mankamentem jest to, że do urządzenia możemy podłączyć myszkę przez USB ale już klawiatury nie! Klawiatura poprzez gniazdo USB nie jest obsługiwana i możemy korzystać tylko z tej ekranowej.
Sam rejestrator nie jest duży i z wyglądu przypomina odrobinę większy domowy router.
Kamery wyposażono w daszki ale są one nieco za krótkie i mają małe możliwości regulacji. Niezwykle przydatną opcją jest natomiast PoE (Power over Ethernet) czyli możliwość zasilania kamer kablem sieciowym (skrętką). Oczywiście rejestrator także musi posiadać taką funkcję! Usprawnia nam to znakomicie cały proces montażu bo odpada konieczność sytuowania kamer obok gniazdek prądowych. Ograniczeniem jest jedynie długość kabla sieciowego (do 100m).
Kamery można regulować zarówno jeśli chodzi o ostrość jak i zoom - robi się to dostarczanym w zestawie kluczykiem imbusowym. Tym samym kluczem ustawiamy też położenie kamery zamocowanej na ścianie (lub suficie).
Premio 2MP PoE posiada tryb pracy nocnej a efektywny zasięg w podczerwieni to (wg. producenta) 40 metrów. W rzeczywistości jest on nieco mniejszy.
Pełna specyfikacja kamery dostępna oczywiście na stronie dystrybutora.
Oprogramowanie
Kamery Premio 2MP PoE mogą oczywiście działać jako indywidualne urządzenia (mają możliwość korzystać z własnego oprogramowania), w tym jednak przypadku zostały podpięte do rejestratora Mini NVR i tylko jego soft będziemy rozpatrywać.
Rejestrator możemy obsługiwać bezpośrednio, po podpięciu go do monitora korzystając z myszki (jest w zestawie!) lub poprzez panel www. Jak wspomniałem wyżej, mocno irytujący jest fakt, że urządzenie nie obsługuje klawiatury USB. Jeżeli ktoś mocno skomplikuje sobie hasło (a tak powinno być!), to będzie miał duże problemy z klawiaturą ekranową ponieważ obsługuje ona bardzo ograniczony zestaw znaków! Oczywiście problemy te nie wystąpią w przypadku logowania się przez www.
Oprogramowanie wewnętrzne to jedna z dystrybucji Linuxa - konfiguracja urządzenia w tym systemie jest po prostu banalna i nie ma sensu wiele o niej wspominać. Podpięte do rejestratora kamery wyszukujemy poprzez "search devices" i... już! Mini NVR oferuje możliwość konfiguracji kamer poprzez wbudowany serwer DHCP lub "na sztywno" przypisując adresy IP.
Co jeszcze umożliwia rejestrator? Nie chcę powielać informacji z instrukcji ale chyba najważniejsze cechy to:
- wykrywanie ruchu
- maskowanie
- indywidualne schematy nagrywania
Dużo prostszy wydaje się dostęp do urządzenia poprzez panel www. Niestety, w tym przypadku, ze względu na wtyczkę activex (OCX Control), wspierany jest tylko Internet Explorer :)
Pocieszające jest natomiast to, że już po dodaniu tej wtyczki, nie ma najmniejszych problemów z jej funkcjonowaniem (na IE11). Panel www oferuje nam w większości te same funkcje, które wykorzystywaliśmy przy konfigurowaniu rejestratora bezpośrednio.
Działanie
Całość, tj. rejestrator i dwie kamery działają nieprzerwanie od kilku dni i na tą chwilę nie stwierdziłem żadnych problemów. W każdym razie nie ma przerw w pracy, nie zdarzają się resety lub inne dziwne zachowania. Jedyną niepokojącą rzeczą wydaje się być mocne nagrzewanie rejestratora - póki co nie wiem czy grzeje się on sam czy bardziej dysk w środku. Zapewne jedną z przyczyn jest fakt, że urządzenie znajduje się w nieklimatyzowanym pomieszczeniu ale to już, niestety, siła wyższa.
Na koniec warto jeszcze nadmienić, że aby uzyskać obraz LIVE (stream) z lokalizacji zdalnej, należy "przepuścić" przez zaporę port 554TCP (protokół RTSP) - w innym wypadku będziemy mieli dostępny tylko panel www - w miejscu obrazu z kamer otrzymamy wielce wymowny komunikat "connection failed" :)
Podsumowanie
Zdaję sobie sprawę, że tego typu wpis można by jeszcze "rozbudować" ale nie było to moim zamiarem. Chciałem jedynie zasygnalizować istnienie tego typu urządzeń i zdać Wam relację z pierwszych kroków w ich wdrażaniu. Wprawdzie miałem już do czynienia z systemami monitoringu (głównie firmy Novus) ale z urządzeniami Zxtech jeszcze się nie spotkałem.
Mimo kilku mankamentów produkty tej firmy spełniają swoje zadanie i, na tą chwilę, działają bezawaryjnie. Co będzie za rok lub kilka lat? Czas pokaże.
Ktoś z "branży monitoringowej" zauważy być może, że pominąłem w tym artykule aspekty aplikacji mobilnych oraz aplikacji samej firmy Zxtech do obsługi kamer. Spokojnie, zrobiłem to celowo bo temat ma potencjał na osobny wpis :)