A ja tam lubię GG!

Gadu Gadu jest straszne ?

Wielu użytkowników dobrychprogramów mocno krytykuje jeden z najpopularniejszych Polskich komunikatorów internetowych a mianowicie Gadu Gadu . Praktycznie każda dyskusja o GG kończy się na zarzutach, które wymieniam poniżej. Bardzo rzadko zdarza się aby ktoś sensownie pisał o zaletach tegoż programu. W zeszłym roku na HotZlocie przed prelekcją przedstawicieli owej firmy dało się słyszeć głosy, że ten program to porażka, że na tej sesji to pewnie będą mówić jakie to GG ma piękne reklamy. Zresztą kto był ten wie.

Program ma same wady?

Użytkownicy zarzucają Gadu Gadu następujące wady:

1) Za dużo reklam 2) Program zabiera za dużo RAM 3) Serwery GG często się zawieszają 4) GG to już nie komunikator tylko program z wieloma bajerami (rozmowy głosowe, radio GG, integracja z serwisem GG itd.) 5) Brak popularności poza granicami kraju 6) Protokół transmisji danych Gadu Gadu jest do bani, bo jest zamknięty i nie ma możliwości (legalnego) korzystania z tego protokołu przez inne komunikatory.

Są to główne grzechy GG, które bardzo często przewijają się w dyskusjach o komunikatorze. Swoją drogą coś mało tych wad:) Chciałbym odnieś się do powyższych wad bo wkurzają mnie ludzie, którzy powielają bzdury kiedyś wypowiedziane.

A ja na to

Ad.1 Za dużo reklam - czy naprawdę te kila reklam pojawiających się zazwyczaj przy uruchomieniu programu tak bardzo Wam przeszkadza? Proste kliknięcie w "X" w prawym górnym rogu sprawia aż taki problem? Przecież GG nie jest jedynym darmowym programem, w którym wyświetlane są reklamy. Stosując się do tego zarzutu, trzeba by było zrezygnować z wielu darmowych programów, jak choćby Microsoft Office 2010 Starter (tam przecież też są reklamy).

Ad.2 Program zabiera za dużo RAM - No tak, bez używania, pracując w tle program zajmuje całe 45 MB, przy kilu rozmowach i włączonym radiu całe 150 MB (4 rozmowy bez radia 75 MB. - sprawdziłem). Przecież w dobie posiadana co najmniej 2 GB pamięci RAM to 150 MB to tak dużo, że komputer zwalnia. No ludzie nie dajmy się zwariować. Nawet przy 512 MB to 150 to nie jest aż tak wielka ilość.

Ad.3 Serwery GG często się zawieszają - Cytując Ryana z przed dwóch lat, podczas sesji o łasicy "Na prawdę?" Ja już nie pamiętam kiedy GG odmówiło mi posłuszeństwa. Nigdy ten program mi się nie zawiesił, nie wywołał Blue Screena, ani nic takiego.

Ad.4 GG to już nie komunikator tylko program z wieloma bajerami (rozmowy głosowe, radio GG, integracja z serwisem GG itd.) - Ale przecież główna idea programu pozostaje bez zmian. Program ma po prostu dodatkowe funkcje, których nikt nie każe użytkownikowi korzystać.

Ad.5 Brak popularności poza granicami kraju - No i co z tego? Nasza-klasa też zrzesza tylko Polaków i jakoś nikomu za granicą nie jest do niczego potrzebna. Jest to Polski produkt, więc jest popularny w Polsce. Proste.

Ad.6 Protokół transmisji danych Gadu Gadu jest do bani, bo jest zamknięty i nie ma możliwości (legalnego) korzystania z tego protokołu przez inne komunikatory. - Skoro tak, to dlaczego konkurencyjne komunikatory na siłę próbują łączyć się z tym protokołem? Odpowiedź jest prosta. Jest to najpopularniejszy komunikator internetowy i inne programy bez Gadu Gadu nie miałyby racji bytu.

Na koniec ja

Ja natomiast uważam, że Gadu Gadu jest świetnym komunikatorem, który zrewolucjonizował sposób komunikowania się w polskim Internecie i w dalszym ciągu będę z niego korzystał, nie przejmując się bzdurami, które wpisują ludzie niejednokrotnie o wątpliwej "reputacji internetowej".

Acha - nie jest to tekst sponsorowany przez GG, bo zaraz takie komentarze się pojawią. Tak jestem fanbojem GG.

Rozważając dyskusję o gadu gadu polecam 3 wpisy blogera VPN, który dość trafnie opisuje sytuację GG. Co prawda wpisy są z przed prawie 3 lat, ale w dalszym ciągu są aktualne.

Spis treści całości mojego blogowania znajduje się tutaj.