Małe retro – taśma magnetyczna (cz.2)
Wraz z pojawieniem się pierwszych telegrafów człowiek próbował w jakiś sposób zapisać głos, który potrafił już przesyłać. W 1898 roku duński wynalazca przedstawił pierwszy telegrafon, na którym można było zapisywać głos, początkowo na specjalny drut za pomocą drgań elektromagnetycznych. Około 1920 roku telgrafon zmodernizowano i zmieniono mało wydajny drut na specjalną papierową taśmę pokrytą napyloną warstwą elektromagnetyczną. Niestety standard ten nigdy nie doczekał się szerszego zastosowania, ze względu na to, że płyty gramofonowe były o wiele tańsze w eksploatacji.
Sama taśma była dość droga i często się rwała, przez długie lata nikt nie miał pomysłu na zwiększenie wytrzymałości tej taśmy. Z czasem pojawiały się nowe urządzenia do zapisu i odczytu, ale taśma była wciąż ta sama. W roku 1935 pojawił się pierwszy dyktafon, który pozwalał nagrywać głos w warunkach "pozastudyjnych"
Około roku 1950 prawa patentowe do papierowej taśmy nabyła firma Philips i całkowicie odmieniła ten wynalazek zmieniając papier na nylon, który był o wiele trwalszy. Dotychczas stosowana warstwa została zmieniona na warstwę z tlenka żelaza, który okazał się o wiele trwalszym i lepszym nośnikiem niż jego poprzednik. W 1963 ta sama firma przedstawiła pierwszy standard kasety magnetofonowej, jaki znamy do dziś.
Zanim jednak kasety magnetofonowe upowszechniły się w formie, w jakiej korzystaliśmy z niej do niedawna to jeszcze przez wiele lat na rynku korzystano z sprzętu (nagrywającego i odtwarzającego) szpulowego, na który można było nagrać o wiele więcej materiału niż na późniejszą kastę magnetofonową.
Już w połowie lat 70-tych odkryto, że kaseta magnetofonowa z warstwą tlenka chromu (zamiast tlenka żelaza) idealnie nadaje się do przenoszenia danych. Pierwszy kasetę magnetofonową (magnetyczną) zastosował w swoich rozwiązaniach Atari, później na większą skalę rozpowszechniła firma Commodore. Dla Commodore był to praktycznie jedyny nośnik danych do końca lat 80-tych.
Swoistą rewolucją na rynku kast magnetofonowych audio był rok 1979 kiedy to firma Sony wypuściła pierwszy w pełni przenośny odtwarzacz kaset o nazwie walkman. Przez najbliższe 20 lat zrewolucjonizowało to sposób słuchania muzyki.
Niestety końcówka lat 90-tych przyniosła nam płytę CD, która szybko i skutecznie wyparła kastę magnetofonową, ale to już inna historia. Fajny szybki przegląd materiału o kasecie magnetofonowej udało mi się wykopać na YouTube:
Skoro możliwe było nagrywanie (i odtwarzanie oczywiście) danych i materiałów audio na kasetach magnetycznych to siłą rzeczy szybko firma JVC wpadała na pomysł przenoszenia nagrań wideo. W 1976 roku rynek ujrzał pierwszą specyfikację VHS, która zrewolucjonizowała przemysł filmowy na świecie. Taśma magnetyczna dalej była "zbudowana" z nylonu i tlenku chromu, jednakże w tym przypadku taśma była grubsza ponieważ warstwa tlenku chromu była grubsza, szerokość taśmy w stosunku do taśmy magnetofonowej została podwojona. W przypadku kaset VHS filmy były nagrywane w standardzie PAL lub NTSC, nie było standardu SECAM, który przez wiele lat królował w polskiej telewizji naziemnej. Zresztą i w przypadku kasety VHS znalazłem ciekawy materiał, nie widzę więc sensu, alby przepisywać słowa, które można znaleźć na YT:
Tak więc przedstawia się kolejna retro-rzecz która dziś już praktycznie nie używana miała ogromny wpływ na rozwój cyfrowej rozrywki a tym samym całego Internetu. Na koniec mojego wpisu podrzucę link do spisu treści mojego blogowania (wiem, wiem ta regułka zaczyna byc nidna:)) i zapraszam do czytania moich kolejnych wpisów. Mając na uwadze młodych blogerów (tych starszych zresztą też:)) polecam zapoznać się z tym wpisem, wasze wpisy tylko na tym zyskają, bo niektóre pomimo świetnej treści formatowanie mają bardzo niepoprawne. Ponadto polecam ten wpis na forum gdzie nasz admin forumowy Semtex opisał w przystępny sposób jak wrzucać grafikę na naszego bloga. Pozdrawiam Shaki81