Blog (275)
Komentarze (260)
Recenzje (0)

Buduję peceta w motywie Cyberpunk 2077

@SirckBuduję peceta w motywie Cyberpunk 207729.03.2022 11:55

Na warsztat trafiła obudowa NZXT, która powinna zaciekawić fanów gry Cyberpunk 2077. Według oficjalnego przekazu jest to limitowana edycja ograniczona do tysiąca sztuk. Jak pewnie się domyślacie nie mogłem przegapić okazji aby sprawdzić, co kalifornijska marka przygotowała tym razem.

Bazą limitowanej edycji skrzynki NZXT jest obudowa typu mid-tower model H710i. Nie jest to pierwszy tego typu eksperyment tej firmy. Jakieś trzy lata temu marka zaprezentowała obudowę sygnowaną nazwiskiem Tylera Blevinsa. Niegdyś cieszący się popularnością streamer Fortnite’a wszedł w kolaborację z NZXT, czego efektem była niebiesko-żółta obudowa H700. Limitowany charakter obudowy tkwił głównie w niestandardowej kolorystyce oraz kilku akcentach graficznych. Moje wrażenia spisałem w blogowym wpisie, do którego odsyłam ciekawskich czytelników.

Where's Johny?

Nie jest tajemnicą, że gra studia CD Project RED zaliczyła wyboistą premierę. Pisano na ten temat istne elaboraty a rozwlekłych filmów na YouTube również nie brakuje. Faktem jest jednak, iż Cyberpunk 2077 debiutował na jesień 2020 roku. Zatem od premiery upłynęło sporo wody. Choćby w tym kontekście prezentacja tej obudowy wydaje się ciekawostką.

[1/2]
[2/2]

Przejdźmy jednak do konkretów. Obudowę kurier dostarczył w typowym szarym kartonie. W nim ukrywało się kolejne pudło, które możecie zobaczyć na powyższych zdjęciach. Na żółtym tle nie brakuje dumnego brandingu NZXT wraz z nazwą Cyberpunk. Z boku natomiast zobaczymy informację o limitowanej produkcji wynoszącej tysiąc egzemplarzy. Obudowy nie mają indywidualnie przydzielanych unikalnych numerów serii.

Z ilością motywów graficznych producent pojechał ostro po bandzie.
Z ilością motywów graficznych producent pojechał ostro po bandzie.

Po rozpakowaniu do naszych rąk trafia "klasyczna" buda H710i w czarnym kolorze i mnóstwem graficznych akcentów nawiązujących do klimatu gry. Chwali się jakość wszystkich kalkomanii – szczególnie na hartowanym szkle, gdzie nie jest to tania naklejka, którą łatwo zedrzeć. Widać producent przyłożył się dość solidnie do podjętego zadania.

[1/4] Grafiki umieszczono na szybie i w środku obudowy.
[2/4] Front na plastikowe zatrzaski nie uległ zmianom.
[3/4] Boczny panel nie ma żadnych przetłoczeń. Wszystko to proste grafiki.
[4/4] Akcentów nawiązujących do gry nie zabrakło również z tyłu obudowy.

Front i drugi bok z metalowym panelem nie posiadają żadnych przetłoczeń. Trochę szkoda, bo tego typu akcent z pewnością dodałby wyjątkowego smaczku obudowie. Niemniej, również w środku obudowy nie zabrakło stosownych grafik nawiązujących do gry. Niektóre umieszczono w miejscach dostępnych wyłącznie podczas montażu kluczowych podzespołów. Do tego mamy jeszcze srebrną plakietkę informującą, z jakim produktem mamy styczność. Drobny akcent a cieszy.

[1/4] No właśnie, gdzie jest Johny?
[2/4] Niektóre akcenty graficzne po montażu PC będą już niedostępne.
[3/4] Dla pewności, gdy ktoś nie wiedział z czym mamy styczność.
[4/4] Wstawaj Samuraju...

Dodatkowe gadżety

Obudowę otrzymujemy z typowym dla H710 zestawem akcesoriów montażowych. Obejmuje on komplet śrubek, zapinek oraz rozgałęźnik dla słuchawek. Nic ponad normę. Bonusem natomiast są dwa dodatki nawiązujące bezpośrednio do klimatu gry.

[1/1]

Pierwszy to brelok na przyssawce, który wedle uznania przyczepiamy na szklany panel. Drugi prezent to uchwyt na słuchawki z gumową otuliną i wielkim logiem korporacji Arosaka. Ukryty w środku magnes pozwala przytwierdzić uchwyt do metalowego panelu obudowy.

Samuraju, pora na montaż komputera

Mając do dyspozycji limitowaną obudowę NZXT sięgnąłem po inne komponenty tejże marki, celem złożenia działającego peceta aby odpalić wiadomą grę.

Podstawę stanowi płyta główna N7 na chipsecie Z490 wraz z procesorem i5-10600K. CPU będzie chłodzić Kraken X73 w edycji RGB. AiO posiada trzy wentylatory RGB oraz klasyk NZXT w postaci „nieskończonego lustra” na bloko-pompie Za zasilanie odpowiada modularny PSU C850 z certyfikatem 80 Plus Gold.

[1/3] Szkielet obudowy nieróżni się od zwykłej H710.
[2/3] Stawiamy na czarno-czerwony akcent.
[3/3]

Pozostałe komponenty należą do marki Inno3D: RTX 3070 Ti oraz pamięci DDR4 3600MHz. System operacyjny Windows 10 został postawiony na dysku SSD M.2 WD Blue o pojemności jednego terabajta.

Na pewnym etapie po prostu człowiek musi zmierzyć się z cable managementem.
Na pewnym etapie po prostu człowiek musi zmierzyć się z cable managementem.

Poskładanie całości w funkcjonalny komputer nie zajęło zbyt wiele czasu. H710i w barwach CP2077 nieróżni się pod tym względem od regularnej 710-tki. Producent nie wniósł żadnych zmian konstrukcyjnych. Z jednej strony żaden to problem. Z drugiej jednak konkurencja nie śpi i konstrukcja H700 prosi się już o lifting.

Zdejmowanie i zakładanie górnego oraz przedniego panelu to najbardziej stresujący etap pracy z H710.
Zdejmowanie i zakładanie górnego oraz przedniego panelu to najbardziej stresujący etap pracy z H710.

Efekt końcowy. Witamy w Night City

Po niespełna godzinie komputer był gotowy do pierwszego uruchomienia. Pozostało tylko uruchomić profil X.M.P oraz wykonać kilka drobnych kalibracji w programie CAM. Skończony komputer w limitowanej obudowie prezentuje się w następujący sposób:

[1/3]
[2/3]
[3/3]

Pod względem akustyki nie było żadnych niespodzianek. Producent w obudowie zamontował standardowe wentylatory 120 mm (bez podświetlania). Różnica względem regularnej 710-tki polega na dodatkowej taśmie ARGB schowanej za czerwonym wspornikiem. Drugi pasek z diodami LED producent tradycyjnie umieścił wzdłuż górnej krawędzi.

Swojski wygląd obudowy. Przypomina mi Ratajskie blokowisko :)
Swojski wygląd obudowy. Przypomina mi Ratajskie blokowisko :)

Grafiki na szklanym panelu umieszczono dość gęsto. Dobrze, że nie zdecydowałem się na Krakena z serii Z. Wyświetlacz LCD umieszczony na bloko-pompie były raczej średnio widoczny i wydaje mi się, że jego potencjał nie byłby w tym przypadku wykorzystany. Minimalistyczne wzornictwo zwykłego Krakena pasuje świetnie do tej kompozycji.

[1/2]
[2/2]

Na podświetlanie komputera składają się: dwa paski ARGB obudowy, bloko-pompa i trzy wentylatory na chłodnicy oraz moduły RAM iChill. Więcej ponadto wydaje się już zbytnią przesadą, choć to już kwestia indywidualnego gustu. Podświetlanie obudowy kontroluje moduł schowany za czerwonym wspornikiem. Kraken stanowi osobny ekosystem. Wszystko to spina aplikacja CAM w Windows. Niestety dla podświetlania kości RAM potrzebna jest osobna aplikacja.

[1/1]

Spytacie ile kosztuje przyjemność komputera w motywie Cyberpunk by NZXT? Regularna 710i to koszt między dziewięćset a tysiąc złotych. Kosztownie mógłbym rzec. Trzymajcie się zatem mocno krzeseł! Limitowana buda opisana w dzisiejszym tekście dostępna jest w kwocie oscylującej w graniach tysiąca pięciuset złotych.

Dodatkowe pół tysiąca za odrobinę grafiki i kilka bonusów sprawia, że obudowa ta przemówi wyłącznie do zdeklarowanych fanów Cyberpunka rocznik 2077. Oczywiście przy tak limitowanej ilości sztuk dostępność będzie mocno ograniczona.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.