Blog (275)
Komentarze (260)
Recenzje (0)

Test IRISNotes 3 – zaczarowany długopis

@SirckTest IRISNotes 3 – zaczarowany długopis25.09.2018 14:29

Pisząc odręcznie chciałoby się od razu przenieść swoją twórczość na ekran monitora. Taki zabieg doceniliby nie tylko studenci, ale również pracownicy biurowi oraz graficy. Tą nietypową prośbę postanowiła spełnić firma IRIS za sprawą cyfrowego długopisu IRISNotes 3.

IRISNotes 3 nabywamy w niewielkim pudełku. Po jego rozpieczętowaniu natrafiamy na następujący zestaw akcesoriów: czarny długopis, odbiornik, pokrowiec, dodatkowe wkłady z tuszem i niewielkie szczypce do ich wymiany oraz kabel USB. Aby jednak skorzystać z pełni możliwości sprzętu należy jeszcze pobrać ze strony producenta odpowiednie sterowniki dla Windows.

Pierwsze wrażenie i jakość wykonania

Pióro wykonano z czarnego, matowego plastiku. Dzięki niewielkiej wadze wynoszącej około 20 g nie różni się niczym od typowego długopisu. Wbudowana bateria według producenta pozwala na pięćdziesiąt godzin nieprzerwanej pracy, a jedyny element pozwalający odróżnić ten gadżet od zwyczajnego pióra to widoczny port micro-USB i czerwona dioda. Migając sygnalizuje niski poziom baterii, a stałe światło oznacza ładowanie. Metalowe wkłady z tuszem montuje się na wcisk, a ich wymiana wymaga od nas użycia dołączonych w zestawie szczypiec.

Wymiary odbiornika wynoszą 7.6 x 2.8 x 1.2 cm, a waga oscyluje w granicach 26 g. Niewielki, poręczny wyposażony w mały wyświetlacz posiada jeden przycisk, port micro-USB oraz klips, którym przytwierdzimy go do kartki. Według specyfikacji bateria pozwala na około szesnaście godzin nieprzerwanej pracy, a wbudowana pamięć powinna pomieścić do stu kartek A4. Odbiornik przewiduje jeszcze ewentualność resetu, na wypadek nieprzewidzianych problemów. Czynność tą dokonujemy używając igły lub spinacza, naciskając przez 3 sekundy przycisk ukryty w niewielkim otworze po prawej stronie.

Użytkowanie

Naładowanie pióra i odbiornika przez port USB zajmuje do trzech godzin i zaleca się, aby używać dostarczonego w zestawie przewodu. Uruchomienie odbiornika następuje po przyciśnięciu przez pięć sekund głównego przycisku. Co ciekawe, po podłączeniu do PC mamy możliwości wybrania trybu notatki lub myszki. W tym drugim przypadku nasz długopis przeistoczy się w pełnoprawną mysz, dlatego bez problemu powinniśmy nawigować nim po pulpicie.

Maksymalny format, na jakim możemy pracować to kartki A4. Opanowanie ogólnych możliwości łatwym nie jest i wymaga od nas sporej ilości prób i błędów. Przede wszystkim należy unikać zbyt upiększonego stylu pisma, skupiając się głównie na drukowanych literach lub ewentualnie kursywie. Nie zapominajmy również o robieniu nieco większych przerw między słowami, bo w innym przypadku wyjdzie nam nieczytelna zbitka na ekranie komputera. IRISNotes 3 wymaga od nas także wypracowania odpowiedniej pozycji przy pisaniu, jeśli chcemy bezproblemowo uchwycić całość naszej twórczości. W pewnych przypadkach będzie to pewnie wymuszać zmianę nabytych nawyków, dlatego zanim osiągniemy płynność w pracy powinniśmy uzbroić się w cierpliwość.

Po zainstalowaniu sterowników na PC otrzymujemy dostęp do dwóch aplikacji: Note Manager i MyScript Notes Lite. Pierwszy program staje się naszym głównym narzędziem pracy. Po podpięciu odbiornika do PC korzystając z funkcji File/Upload przenosimy wykonane notatki do pamięci komputera, jednocześnie wybierając czy mają one zostać również usunięte lub zachowane na urządzeniu. Następnie do wyboru mamy drukowanie, zapisanie w formacie JPG, wysłanie mailem lub sieć lokalną oraz tryb edycji. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby od razu przekonwertować notatki na pismo elektroniczne, które przekopiujemy np. do Worda. Wtenczas musimy skorzystać z aplikacji MyScript Notes Lite. Oba programy nie przetłumaczono na język polski, ale nie są to na tyle rozbudowane aplikacje, aby wywołały panikę u użytkownika. Zakres funkcji jest ograniczony i większość polega na bardzo prostych komendach.

Przemyślenia końcowe

IRISNotes 3 idealny nie jest. Po pierwsze brak tłumaczenia oprogramowania na język polski może odstraszać, plus użytkownicy systemu Linux muszą obejść się smakiem, ponieważ nie przewidziano dla nich odpowiedniej wersji sterowników. Po drugie czas pracy długopisu i odbiornika na papierze został nieco wydłużony, choć tak naprawdę nie powinno to stanowić większej przeszkody. Po trzecie poprawne pisanie tak, aby bezproblemowo nasze notatki zostały przetworzone na wyraźny cyfrowy plik, wymaga dużej cierpliwości i pierwsze rezultaty mogą zniechęcać.

Testowany długopis posiada jeszcze rozbudowaną wersję IRISNotes Air 3, wyposażoną w moduł Bluetooth. Pozwala on na podgląd naszych efektów pracy w trakcie pisania na komputerze bez użycia kabla, jak i pomyślano o dodatkowej aplikacji mobilnej dla Androida i iOS. Bezprzewodowy komfort wcale nie oznacza dużo wyższej ceny, dlatego dla dodatkowej funkcjonalności warto szarpnąć się na wersję Air. Sam długopis wydaje się ciekawym gadżetem, ale jego cena skutecznie odstraszy mniej majętnych konsumentów, czyli studentów. Szkoda, ponieważ to właśnie im mógłby sporo ułatwić w życiu akademickim. Dlatego IRISNotes 3 prawdopodobnie znajdzie się w orbicie zainteresowań wyłącznie odbiorcy biznesowego.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.