Blog (56)
Komentarze (223)
Recenzje (0)

Pani Krysia z księgowości – odcinek 15: Stoję i czekam do końca świata

@siwPani Krysia z księgowości – odcinek 15: Stoję i czekam do końca świata14.09.2013 14:14

Postój, zatrzymanie… To takie zjawiska, które mają dwie strony, pozytywne i negatywne(jakże by inaczej) – wszystko jest zależne od sytuacji. Są momenty, w których się cieszymy, że coś się zatrzymało i są momenty, w których byśmy chcieli aby coś się ruszało. W przypadku świata komputerów wszelkie zatrzymanie są niemile wdziane. Szczególnie takie zatrzymanie po, których wielka machina nie jest już wstanie ruszyć i użytkownik musi użyć brutalniejszych metod.

Dzisiaj będzie o najbardziej irytującym zatrzymaniu jakie się może przytrafić każdemu kto korzysta z komputera. Mam tu na myśli taką sytuacje kiedy uruchamiamy system operacyjny, naszym oczom pokazuje się napis zapraszamy i dalej nic nie idzie. Taki przypadek przydarzył się w dziele księgowości jednej z firm, zlecenie dotarło do mnie drogą telefoniczną o 7:30, bezpośrednio od klienta. Akurat byłem na pilnej, porannej interwencji, tak właściwie to dopiero ją zaczynałem.

O godzinie 8.00 udało mi się zakończyć(naprawić) poranną awarię, więc zrobiłem jeszcze szybki skok do firmy po zapasowy dysk, zestaw różnych przejściówek do dysku i w drogę. Podróż samochodzikiem trwała 20 minut, więc przed jej rozpoczęciem uznałem, że lepiej mieć trochę części zamiennych ze sobą.

Kiedy dotarłem na miejscu, ujrzałem ekran ładowania Windowsa Xp, który tak sobie wsiał od paru minut. Pani siedząca przy tym sprzęcie poinformowała mnie, że próbowała kilka razy resetować, ale bez skutku. System ciągle zatrzymuje się na ekranie „zapraszamy”. Komputer może nie był najnowszy(nie był też taki najgorszy), zazwyczaj już po dwóch minutach od wciśnięcia przycisku na obudowie był całkowicie gotowy do pracy.

Tak nie może być, to najważniejszy komputer w księgowości, trzeba działać. Pierwszy etap to tryb awaryjny, czyli F8 podczas startu komputera, aby mieć pewność, że to sterowniki sieci nie powodują problemu włączyłem zwykły tryb awaryjny. I tutaj wszystko poszło sprawnie. Zatem w ruch poszła płytka z niezbędnymi narzędziami, wśród nich znalazł się program Autoruns, który prześwietla nasz autostart na wylot, jest bezinstalacyjny i wiele wygodniejszy niż narzędzie msconfig. Rzeczy, które budziły się do życia razem z system nie było wiele. Antywirus(Kaspersky), oprogramowanie do drukarki HP, sprawdzanie aktualizacji produktów Adobe, starter Javy i oprogramowanie do Grafiki Nvidia.

Pochopnie odznaczyłem wszystko oprócz antywirusa, i uruchomiłem w trybie normalnym. Osiągnąłem natychmiastowy sukces, system wstał jak gdyby nigdy nic. Pora teraz ustalić co z odznaczonych rzeczy powodowało błąd. Produkty Adobe były najnowsze, Java też, więc dziwną drogą dedukcji zalogowałem się raz jeszcze do trybu awaryjnego i włączyć te dwie rzeczy. Została mi grafika i drukarka. A co tam strzelam, zostawiłem odznaczone oprogramowanie do drukarki HP. Restart i… Komputer działa.

Możecie mnie szantażować, zabić , zrobić ze mną cokolwiek, ale nie pamiętam co to był za model drukarki. Jakaś laserowa biała, duża i typowo do zastosowań biurowych. Zadbałem o Nią i przeinstalowałem się sterowniki(poprzednie usunąłem za pomocą programu Driver Sweeper). Przy okazji zaktualizowałem sterowniki do karty graficznej i sprawdziłem kondycje systemu. Wszystko było w najlepszym porządku.

Oczywiście po zainstalowaniu drukarki sprawdziłem jak się ma uruchamianie systemu. Wykonałem 20 ponownych uruchomień i wszystko przeszło bez żadnych problemów. Czyli jakimś cudem coś się stało, ze sterownikami do drukarki i przyblokowały One autostart. Na szczęście już po wszystkim i od czerwca komputer śmiga sobie bez żadnej awarii.

Dlaczego na to zlecenie zabrałem dysk twardy ze Sobą? A no bo miałem podobną awarię i wtedy okazał się winny dysk, po za tym przy tym komputerze też kiedyś były problemy z HDD i został on wymieniony. Dzięki temu, że w firmie działa porządny NAS i robi się kopia zapasowa z komputerów to awaria dysku nie jest żadnym bólem.

Wykorzystując okazje powiem starą dobrą prawdę: kopia zapasowa to podstawa. I na tym zakończymy.

Wszystkie wpisy & FAQ

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.