Blog (22)
Komentarze (395)
Recenzje (0)

Black Ops - Escalation: przegląd map

@steemmBlack Ops - Escalation: przegląd map19.06.2011 01:35

Początek maja przywitał nas drugim już dodatkiem do Call of Duty Black Ops. Standardowo były to 4 mapki dla rozgrywki wieloosobowej oraz jeden poziom dla zmagań przy eksterminacji zombie. Tym razem pomysły na mapy nie są w żaden sposób zaczerpnięte z kampanii dla pojedynczego gracza. Co uważam za spory plus. Deweloper wykazał się sporą inwencją osadzając kolejne lokacje. Jak prezentują się poszczególne elementy dodatku?

Zaczynając od najlepszej czyli Zoo. Jak nazwa wskazuje przyjdzie nam walczyć w opuszczonym radzieckim ogrodzie zoologicznym. To co najbardziej rzuca się w oczy, to wszechobecny brud, dominują tu ciemne barwy, dużo szarości, niebo zakryte mrocznymi chmurami. Całość przypomina krajobraz post-apokaliptyczny. Największą atrakcją tej mapy, jest zniszczony tor jednoszynowej kolejki. Okala on niemal połowę dostępnego obszaru. Stojąc na jednej ze stacji, gracz ma znakomity widok na większość pola walki. Mała liczba osłon sprawia, iż skracanie drogi na estakadzie wystawi nas na idealny odstrzał. Jeśli lubicie grać snajperem, to spotka was niemałe rozczarowanie, punktów dla strzelców wyborowych jest bardzo mało. Do tego, są tak słabe, iż rozmieszczenie budynków oraz elementów otoczenia sprzyja flankowaniu osobników lubujących się w stałym trzymaniu się jednego miejsca. Wszelkie nagrody serii ofiar, jak nalot, śmigłowce, będą zbierały krwawe żniwa.

Drugą w kolejności mapą, która jest świetnie zaprojektowana to Konwój. Umieszczono tu sporo budynków. Jest motel, stacja benzynowa, zajazd, toalety, mała knajpa. Otwarte pomieszczenia wyglądają tak jakby ludzie w pośpiechu opuszczali swoje miejsca pracy czy wypoczynku. W jadłodajni gra muzyka, w popielniczkach tlą się niedopałki. Można niemal wyczuć obecność osób, które pracowały w tych miejscach. Wszystko to łączy się w małe amerykańskie miasteczko, w którym wojskowy konwój wpadł w radziecką pułapkę. Miejsce zasadzki jest centralnym punktem mapy. Duży otwarty obszar przedziela dwie gęsto zabudowane części lokacji, w których walka odbywa się najczęściej na bardzo krótkim dystansie. Ze zniszczeń mostu można się domyślać, jak gwałtowny przebieg miała zasadzka. Przewrócony domek letniskowy, wyrwa w jezdni. To musiała być prawdziwa jatka.

Magazyn to lokacja gdzieś na przedmieściach w Rosji. Głównym punktem jest tu tytułowy skład amunicji, o który będą prowadzone najbardziej zacięte walki. Drużyna, która obejmie go w swoje posiadanie z miejsca zdobędzie taktyczną przewagę. Do wnętrza budynku prowadzą dwa duże wejścia, które mogą być zamykane przez graczy na pewien okres czasu. Będąc w środku można prowadzić ogień zza wielu wybitych okien, starając się nie wpuścić do magazynu żadnego z przeciwników. Kluczem do zwycięstwa w wielu trybach jest właśnie utrzymanie się na tej pozycji. Otoczenie tej zimowej mapy to niewielka zabudowa, skupiona na krawędziach. Nie wiele tu walki po za tytułowym magazynem, co sprawia iż bronie na mały dystans mają tu ogromną przewagę.

Ostatnia i według mnie najsłabsza, bez konkretnego pomysłu to Hotel. Akcja rozgrywa się na dachu. Po jednej stronie mamy hotel, po drugiej kasyno, w którym jest już nawet napalone. To co mi się nie podoba to za dużo tu wszelkich osłon, ścian. Brakuje tu otwartych terenów. Multum drzwi, korytarzy, sal, najlepiej oddaje to co kuleje. Na siłę wrzucono do obu budynków gniazda snajperskie, w postaci dwóch pokojów. By się do nich dostać, można skorzystać z wind. Jednak przy tej konfiguracji zasłon, snajper, nie ma tu za dużego pola do popisu. Mapa jest po prostu ciasna i źle zaprojektowana. Nie pomaga jej nawet to, że jest nastawiona na walkę na małym dystansie, co bardzo lubię. Po miesiącu grania wciąż odnoszę wrażenie, że przy pozostałych mapach ta wypada po prostu nijak. Nie potrafię wymienić choćby jednego atutu, czegoś co by sprawiało że chcesz na tej mapie zagrać. Brak jej błysku i świeżości pomysłów.

Ostatnim elementem Escalation jest nowy poziom do zabawy w kooperacji. Został nazwany Call of the Dead. Zaserwowano nam tu zmianę głównych bohaterów, co jest jedną z większych atrakcji. Podczas rozgrywki możemy wcielić się w jednego z czterech znanych aktorów. W dodatku występują: Sarah Michelle Gellar (Buffy: Postrach wampirów), Robert Englund (Freddy Krueger), Michael Rooker (The Walking Dead) oraz Danny Trejo (Maczeta). Jeszcze ciekawiej prezentuje się ich główny przeciwnik. Jest nim bowiem jeden z najbardziej znanych twórców filmów o zombie - George Romero. Akcja Call of the Dead rozgrywa się na Syberii, głównie na pokładzie zniszczonego radzieckiego okrętu, a zadaniem graczy jest zabijanie zombie i uciekanie przed szalonym nieumarłym reżyserem. Jest to zdecydowanie największa z dostępnych map z zombiakami i jednocześnie jedna z najciekawszych. Świetny humor i ciekawa mechanika rozgrywki gwarantuje dużo dobrej zabawy ze znajomymi.

Za 1200msp dostajemy w mojej opinii najlepszy zestaw map do Call of Duty. Lokacje zostały bardzo dobrze zaprojektowane i wprowadzają wiele ciekawych rozwiązań, z których większość z pewnością przypadnie fanom do gustu. Całość została dodatkowo wzbogacona o świetny poziom zombie, w który warto zagrać chociażby dla samego widoku nieumarłego George'a Romero biegającego z potężną elektryczną pałką. Wydanie tego dodatku to świetna okazja by powrócić do Black Ops, jeśli tytuł już wam się zaczynał nudzić.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.