Blog (21)
Komentarze (399)
Recenzje (2)

Linux zamiast Windows cz.1

@SzeryfuniuLinux zamiast Windows cz.109.10.2014 02:43

Eksperyment: Linux w domu.

Pomysł na „eksperyment” zrodził się... z nudów. Na swoim laptopie używam Linuksa i w domu i w pracy od dłuższego czasu, więc...

Pozbyć się Windows z PC

I tu pojawia się mały problem bo, komputera używa cała rodzina (ja, małżonka i troje dzieci w różnym wieku szkolnym), więc jak wiadomo to internet, fejsbuki, filmy, muzyka, no i...gry. Moje dzieci grają, ja zresztą też (żona już nie koniecznie). Ale co tam, "do odważnych świat należy" mawiają. Komputer to jak na razie żadna rewelacja, ot taki standard – Pentium G3420, 4GB Ram, 1TB HDD, grafika zintegrowana przynajmniej na razie (9600GT padło, szkoda...). Z racji tego iż na laptopie używam Ubuntu już od dłuższego czasu, zapaliła mi się przysłowiowa lampka i postanowiłem zrobić domowy misz-masz na kompie stacjonarnym odnośnie systemu operacyjnego. Wiem że do różnych zastosowań Ubuntu nada się wyśmienicie, wiem bo sam używam, o tyle co do grania i pełnych multimediów wraz z udostępnieniem dysku z PC dla laptopa już chwilę zwątpiłem (do tej pory grałem i udostępniałem na Windows).

Jedziem panie z tym koksem...

Wykorzystując wolną sobotę od pracy, postanowiłem zabrać się do działania. Na początek skrupulatnie wszystko pozgrywałem na zewnętrzny dysk, potem przystąpiłem do etapu partycjonowania i instalowania. Do instalacji wykorzystałem Ubuntu 14.04.1 LTS 32bit (dlaczego 32 bit wyjaśnię później). Partycję dostały podział następujący: [list] [item]sda1 - / (100GB)[/item][item]sda2 – Magazyn (pozostałe GB)[/item][item]sda3 – Kopia (100GB)[/item][/list]

Po skończonej instalacji stworzyłem użytkowników tak, aby każdy miał swoje konto i nie zmieniał ustawień jeden drugiemu (takie życzenie dzieci). Przez następne etapy nie będę prowadził (może kiedyś odrębny wpis), bo to w sumie sama konfiguracja i dostosowywanie systemu (w tym wypadku dla trzech użytkowników).

Gdzie jest „start”?

Jedyną osobą która zadała to pytanie była moja małżonka, ale po wytłumaczeniu gdzie znajduję się takie coś jak „start” z windows, więcej nie pytała. Dzieci czasem siadały do mojego laptopa więc tu było łatwiej....czy na pewno?

Program nie chce się zainstalować!!!

Po objaśnieniu że tu odbywa się to trochę inaczej (Centrum Oprogramowania), było lepiej i nawet stwierdzili że jest dużo wygodniej bo nie trzeba szukać po „necie” - jest jakiś sukces!

Nieszczęsne gry...

Ogólnie zabawa z systemem odbywała się „normalnie” nie było jakiś większych zgrzytów, zresztą powiedziałem że będę konfigurował wszystko powoli w wolnych chwilach, a grami zajmę się na końcu... No ale w końcu nadszedł ten „koniec” i musiałem zabrać się za gry. Nie ma tego dużo i na wiele nie pozwala sprzęt (bez karty to lipa trochę jest), ale mamy World Of Tanks, serię LEGO, Call Of Duty 2, Gothic 3 i parę innych tytułów. Ze Steam'a się coś znajdzie, z Origina też. Z pomocą przyszła aplikacja PlayOnLinux, na pierwszy ogień idą czołgi. Aplikacja długo konfigurowała się pod tą grę (ma dodany instalator do WOT i sama robi sobie potrzebne ustawienia), ale odpaliło od pierwszego strzału i działa wyśmienicie. Na drugi ogień poszły mniej wymagające tytuły i przyszedł czas na LEGO... Niestety po instalacji w PlayOnLinux nie odpalała się albo wysypywała w menu. Wtedy zrobiłem taki myk że, odpaliłem LEGO za pomocą już zainstalowanych czołgów (znaczy za pomocą tych ustawień) i...działa!!! Problemu nie przeskoczyłem natomiast z Originem i FIFĄ 14, jak nie działała tak nie działa (mniej wymagające gry z Origina odpalają się bez problemu, aktualizuje itp., problem tylko z FIFĄ). Poza tym dzieci są zadowolone, gry działają (wiele tytułów działa natywnie w Steam), aplikacje wszystkie są, multimedia są, więc czas udostępnić dysk...

Grupa Robocza...co to?

Najbardziej bałem się udostępniania katalogów z PC (że muszę grzebac w sambie itp), jak się okazało zupełnie niepotrzebnie. Klik prawym, właściwości, udostępnienie tego katalogu i...już! Działa znakomicie, drukarka też.

32 bit czy 64 bit?

Dlaczego wybrałem wersję 32 bitową? Na laptopie miałem kiedyś Ubuntu 64 bit i zraziło mnie to że czasem pojawiały się błędy systemu np. po usypianiu, po zainstalowaniu jakieś aplikacji i czasem w różnych niespodziewanych momentach (wiem może sprzęt za słaby, Pentium T4300, 4GB Ram). Z racji tego że, nie mam więcej Ram jak 4gb, postanowiłem na laptopie postawić 32 bitowa wersję. Działa bez najmniejszego błędu, więc to był powód wyboru tej wersji.

Podsumowanie...

Eksperyment rozpocząłem wraz z rozpoczęciem roku szkolnego czyli od 1 września 2014r. Z domownikami umówiony jestem że eksperyment potrwa do 31 grudnia 2014, potem zdecydują (czy zostaje Ubuntu, czy Windows come back). Ja osobiście korzystam tylko z Linuksa na laptopie i sobie chwalę (fakt, grałem na Windowsie na PC, bo u mnie na laptopie się za bardzo nie da, poza niektórymi grami ze Steam). Mimowolnie sam będę grał na Linuksie, więc eksperyment trochę mnie też będzie dotyczył. Jak do tej pory wszyscy korzystają (bo nie mają innego wyjścia) z Ubuntu, wiem że pełne przestawienie się na ten system potrwa (inna filozofia), ale jestem dobrej myśli. Zaoszczędzone pieniądze z systemu pewnie zainwestuję w grafikę, ale jeszcze poczekam jak wszystko się potoczy...

Wpis powstał "na luźno", więc wybaczcie za błędy;-)

Możecie się wyżyć w komentarzach, przypominam to mój pierwszy wpis, więc potraktujcie mnie łagodnie.:-)

Wybrane dla Ciebie
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.