Blog (88)
Komentarze (1.2k)
Recenzje (0)

Figurkowy zawrót głowy — Harkyn z Lords of the Fallen

@TomisHFigurkowy zawrót głowy — Harkyn z Lords of the Fallen28.10.2014 12:09

Figurki dla graczy to nie tylko modele, które można niemal dowolnie ustawiać, bo oferują wiele punktów zgięcia na plastikowym ciele, ale również przecież bardzo często popiersia bohaterów, niejednokrotnie dorzucane do edycji kolekcjonerskich różnorakich tytułów. Jeżeli są one porządnie wykonane, wtedy są oczywiście łakomym kąskiem dla fanów gromadzenia tego rodzaju gadżetów, nawet jeżeli produkt, do którego są dołączane, wcale taki dobry nie jest. Na szczęście w przypadku wchodzącego na rynek Lords of the Fallen, poziom samego tytułu idzie w parze z jakością popiersia jego herosa, czyli Harkyna.

Bohaterem niniejszego odcinka jest Harkyn z edycji kolekcjonerskiej gry Lords of the Fallen.

1. Opakowanie / Ocena cząstkowa: 0,5

[1/2]
[2/2]

Sporych rozmiarów kartonowe pudełko robi wrażenia, ale oferuje tylko zdjęcie poglądowe produktu na boku. Sugeruje też jego większe wymiary, tymczasem postawiono na zabezpieczenie figurki, pakując ją w porządną styropianową formę. Stąd różnica między wyobrażeniem, a faktycznym jej rozmiarem. Samo pudło wypada pięknie, ze swoimi jakby-lakierowanymi wstawkami, dającymi złudzenie 3D (tytuł gry "wychodzi" do gracza), ale stety-niestety, ja osobiście wolę widzieć, co mam, zanim się do tego dobiorę. Preferuję wobec tego opakowania z plastikową szybką. Tylko dlatego produkt traci tutaj punkty.

2. Pierwsze wrażenie / Ocena cząstkowa: 1

[1/2]
[2/2]

Normalnie w tym miejscu bym rozpatrywał wyposażenie figurki, ale mamy do czynienia z bezczłonkowym popiersiem, więc o rzeczach typu miecze czy tarcze nie mogło być mowy (chociaż z radością przywitałbym jakiś hełm). Popiersie od razu budzi szacunek, przede wszystkim wagą - to niemal równo 1,25 kg. Miks plastiku i kamienia określany handlowo jako Polystone daje wrażenie czegoś naprawdę solidnego. Harkyn też prezentuje się odpowiednio groźnie i tutaj od razu ważna uwaga: dzieci będą się go bać. Nie pokazujcie figurki najmłodszym, ale już kojarzącym fakty pociechom, bo strach jest gwarantowany.

3. Ustawność / Ocena cząstkowa: 1

[1/2]
[2/2]

W zasadzie o ustawności popiersia można by napisać, że stoi i już, bo przecież nic nie wygniemy. W tym przypadku jednak należy zwrócić uwagę, iż z każdego ustawienia na półce, figurka prezentuje się świetnie, również zwrócona tyłem. Nawet bez specjalnego oświetlenia, bo w zwyczajnym świetle dnia na Harkyna po prostu z radością się patrzy.

4. Szczegółowość / Ocena cząstkowa: 1

W kwestii detali jest świetnie. Po pierwsze popiersie pięknie pomalowano i dokładnie spasowano elementy składające się na kolczastą zbroję. Warto zauważyć, że w przypadku tylu różnych wypustek, kolców czy długich pasów z przodu, zakończonych na ostro, można było spodziewać się ułamań. Nic z tych rzeczy. Pancerz pełny jest drobnych upiększeń (zwróćcie uwagę na niby-paszczę z przodu), wygląda jakby miał powszywane elementy z materiału, z mocno podniszczoną peleryną z tyłu, zresztą z domalowanymi symbolami. Wokół szyi mamy kołnierz z miśka, no a sama twarz to małe dzieło sztuki. Co prawda Harkyn wydaje się mieć lekkiego zeza, gdy spojrzymy na popiersie pod dziwnym kątem, ale poza tym nie ma się do czego przyczepić. Polystone pięknie imituje fakturę ludzkiej skóry, zarośnięte lico odpowiednio wytatuowano i wzbogacono o krwawe blizny.

5. Stosunek ceny do jakości / Ocena cząstkowa: 1

[1/2]
[2/2]

Głównym problemem tej figurki, jak pewnie każdej z edycji kolekcjonerskich, jest cena całego zestawu, z grą oraz dodatkami. Niestety, w zależności od wersji sprzętowej tytułu, PC czy konsolowej, mówimy o od około 400 do nawet 500 złotych. Rozkładając koszt na poszczególne elementy pakietu, sprawy nie wyglądają już niemniej tak tragicznie (sama gra to nawet 220 złotych), choć to nadal spore pieniądze. Z drugiej strony, sprawdźcie sobie ceny na popiersia z gier czy filmów - to także duży wydatek. Ogólnie, według mnie figurka jest bardzo dobrym motywatorem do zakupu edycji wzbogaconej, ponieważ została naprawdę świetnie wykonana. Warto przypatrywać się aukcjom internetowym, bo może ktoś będzie chciał pozbyć się Harkyna, zwłaszcza że ma na niego osobne pudełko. Z czasem również sama edycja kolekcjonerska mocno stanieje. Polujcie, polujcie...

Ocena ogólna: 4,5 na 5

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.