Blog (88)
Komentarze (1.2k)
Recenzje (0)

John Malkovich sprząta zombie, czyli nowy tryb zabawy w Havoc DLC dla Call of Duty: Advanced Warfare daje radość

@TomisHJohn Malkovich sprząta zombie, czyli nowy tryb zabawy w Havoc DLC dla Call of Duty: Advanced Warfare daje radość29.01.2015 19:11

Kampania w Call of Duty: Advanced Warfare była nudnawa, dlatego bardzo brakowało mi charakterystycznego przecież dla serii trybu wybijania zombiaków, który w CoD: Ghosts na moment ustąpił miejsca świetnemu moim zdaniem likwidowaniu kosmitów. Cóż, Activision rzecz jasna wychodzi naprzeciw oczekiwaniom fanów serii w płatnym DLC. Pierwszy zestaw dodatków do CoD:AW pojawił się z czasowym wyprzedzeniem na Xboksy i obok czterech nowych, całkiem niezłych map dla trybu multiplayer plus kilku broni, wprowadza również powiązany fabularnie z grą tryb Exo Zombies. Tak, zgnilce w egzoszlieketach!

Tajna placówka firmy Atlas, gdzie prowadzone były szemrane badania, zostaje opanowana przez wirusa - czyli standard. Kto się z nim zetknie, szybko przeistacza się w żądnego mózgów obdrapańca. Ocalała tylko czwórka członków personelu, w których wcielają się gracze, chcący powalczyć z kolejnymi falami wrogów w kooperacji. Losowo trafią w skórę Johna Malkovicha, czyli tutejszego ciecia (poważnie, w jednej ręce mop, w drugiej pistolet), uroczej Rose McGowan, lekko tatuśkowatego Billa Paxtona lub strażnika granego przez Jona Bernthala. Postacie nie różnią się umiejętnościami. To wyłącznie inne modele z odmiennym zestawem komentarzy do zastanej sytuacji, wygłaszanych w trakcie walki.

Zasady zabawy są proste. Trzeba po prostu przeżyć. Każdy zlikwidowany zombiak to premia pieniężna. Zebrana kasa może zostać wykorzystana na zakup broni w specjalnych terminalach, późniejsze ich ulepszenie, uzupełnienie amunicji, uruchomienie na krótki czas systemu obrony (pułapek) lub odblokowanie przejścia do innej sekcji mapy. Trzeba zmyślnie dysponować gotówką, starając się przede wszystkim jak najszybciej dostać do sali z egzoszkieletami. Kiedy nagle nieumarłych zrobi się cała chmara, podwójny skok naprawdę ratuje życie. Rzecz jasna zwykli biegacze zastępowani są z każdą kolejną falą wrogów silniejszymi jednostkami. Dojdą zgnilce z egzoszkieletam, które zamiast mozolnie wdrapywać się do nas, po prostu sobie wskoczą wyżej. Będą też ich wersje wybuchowe, elektryczne (zakłócające działanie szkieletu) oraz takie zarażające wirusem. Wtedy należy szybko udać się do strefy kwarantanny. Mamy przy tym mało czasu na uratowanie życia.

[1/2]
[2/2]

Poległego kompana można przez krótki czas podnieść, a czekając na ratunek będzie na leżąco ostrzeliwywał nieprzyjaciół dookoła. W przypadku bycia zarażonym nie ma stanu rannego - od razu giniemy. Śmierć całej czwórki oznacza koniec gry. Nie jest łatwo w dalszych etapach, a przeżycie powyżej 15 fali to coś naprawdę dla wyjadaczy, tudzież ludzi potrafiących po prostu szybko orientować się w sytuacji. Zombiaki są całkiem zwinne, ale nie "w pionie", czyli trochę zajmuje im podążanie za graczem wyżej. Skacząc z miejsca na miejsce da się samemu wybić kilkudziesięciu. Rzecz jasna mowa o akcji we w miarę otwartym terenie, bo napotkanie kilku wrogów w ciasnym korytarzu po prostu oznacza błyskawiczny zgon. Mapa nie jest duża, ale całkiem złożona i trzeba się jej wyuczyć na pamięć. Moim ulubionym miejscem likwidacji pokrak jest sala z egzoszkieletami, z kontenerem na środku. Aktywacja systemu defensywnego włącza wiązki lasera przy podłodze i człowiek patrzy sobie z góry, jak ładnie koszeni są nadbiegający źli...

Exo Zombies to świetna zabawa, chociaż nie tak dobra, jak Extinction w Call of Duty Ghosts. Szkoda tylko, że Havoc DLC oferuje wyłącznie jedną mapę w tym trybie. Zabawa z obcymi też podzielona była na pojedyncze rozdziały, ale ze znacznie obszerniejszymi terenami. Rozgrywka również była tam trochę bardziej złożona. Nieco urozmaicenia dodają całej zabawie wypadające od czasu do czasu z zombiaków dopalacze, jak uzupełnienie amunicji, likwidacja wszystkich w pobliżu (przydatne zwłaszcza przy sforze zmutowanych psów) czy zwiększenie obrażeń broni. Z krytycznej sytuacji wyratować potrafi także często wsparcie w postaci kapsuł spadających z nieba, z uzbrojonymi dronami czy rakietnicą.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.