Blog (4)
Komentarze (40)
Recenzje (1)

Comodo i jego GeekBuddy cz. 1

@twoloszynskiComodo i jego GeekBuddy cz. 125.10.2011 20:26

Jak wszyscy wiemy Comodo ma swoich gorących zwolenników oraz takich samych przeciwników, punktem zapalnym tego wszystkiego na ogół jest produkt Comodo Internet Security, ja jednak nie będę dzisiaj o nim pisał.

GeekBuddy to produkt, który według zapewnień producenta ma pomóc w zaoszczędzeniu czasu i bólu głowy podczas rozwiązywania problemów z naszym komputerem, począwszy od tak prostych spraw jak czyszczenie rejestru, historii przeglądarki, aż do usuwania infekcji wirusowej.

Jako użytkownik Comodo Internet Security otrzymuje 60 dni na przetestowanie tej usługi, a potem mogę zadecydować o dalszym jej losie.

Postanowiłem, że przetestuje to cudo i dam operatorowi proste zadanie usunięcia takich śmieci jak historia przeglądarki, ciasteczka itd. Przed połączeniem z operatorem wyszukałem owe śmieci CCleanerem i pozostawiłem ja na swoim miejscu. Następnie uruchomiłem GeekBuddy.

Przywitało mnie okno informujące o tym, iż czekam na połączenie z operatorem.

Połączyło mnie z Sarą. Poniżej nasza rozmowa.

Jak widać Sara bez zająknięcia wykonała to, o co została przeze mnie poproszona i nazwała to mianem Privacy Cleanup.

Postanowiłem jednak, że sprawdzę skutki pracy Sary - jakie było moje zaskoczenie, gdy okazało się, że CCleaner wykrywa te same pliki tymczasowe przeglądarki, co poprzednio. Nic się nie zmieniło.

Dokonałem restartu komputera i sprawdziłem ponownie. Niestety prawda okazała się brutalna. Sara nie zrobiła tego, co zrobić miała. W przeglądarce nadal miałem możliwość podglądu swojej historii, ciasteczek itp.

Stwierdziłem, że zapytam dlaczego stało się tak, a nie inaczej.

Ponownie uruchomiłem GeekBuddy i czekałem na Operatora (trwało to, swoją drogą, bardzo krótko - około minuty, może 90 sekund).

Połączyło mnie z Karolem.

Opisałem mu sytuację i poprosiłem o wyjaśnienie. Karol nie zastanawiając się długo poinformował, żebym zaczekał, bo połączy mnie z Sarą.

Jeszcze raz wytłumaczyłem swój problem, tym razem, Sarze, która zabrała się do pracy. Po zakończeniu poprosiła bym sprawdził, czy jest ok.

Sprawdziłem - nie było.

Poinformowałem ją o tym, jednocześnie mówiąc, że na forach internetowych ludzie pokazywali, jak operator wysyła prośbę o udzielenie zgody na połączenie z komputerem - w moim przypadku czegoś takiego nie było.

Sara odpowiedziała, że wykonywana przez nią czynność tego nie wymagała - ok.

Zapytałem, co dalej z moim problemem.

No cóż - Sara stwierdziła, że jeżeli chcę uzyskać pomoc powinienem wykupić roczną subskrypcję.

Wynik CCleanera

Cóż mogę powiedzieć więcej - problem pozostał nierozwiązany, a ostatnia wypowiedź Sary wygląda jak żywcem ściągnięta z jakiegoś skryptu odpowiedzi, w końcu przed momentem stwierdziła, że wypadałoby wykupić subskrypcję, jeśli oczekuje od niej pomocy, a teraz ... sami widzicie.

Mając pewne doświadczenie z Comodo wiedziałem, że przy próbie jego odinstalowania otrzymam propozycję rocznej licencji CIS Pro pod warunkiem, że zakupie coś za pośrednictwem TrialPay.

Jak się domyślacie udałem się do (od)instalatora i wybrałem usuń, po czym moim oczom ukazała się ta propozycja, długo się nie zastanawiając wybrałem najkorzystniejszą z ofert czyli zakupienie gry w jakimś tam sklepiku z grami za połowę ceny + licencja CIS Pro na 1 rok.

Gra kosztowała mnie 4,30 $ - podejrzewam, że to aktualnie około 15 zł.

Otrzymałem grę - wybrałem właściwie byle jaką jedną z najtańszych, jej cena wynosiła ponad 6 $, 50 % z tego to 3$ z czymś tam, ale gdy zaznaczyłem opcję Country:Poland to zrobiło się 4,30$.

W każdym razie ...

Otrzymałem klucz, aktywowałem go, zaaktualizowałem bazę danych, przeprowadziłem skanowanie, po czym sprawdziłem CCleanerem jak wygląda sytuacja, a następnie połączyłem się z GeekBuddy.

Oczekiwanie na operatora chwilę trwało (około 10 minut), wynika to moim zdaniem z pory dnia, pierwsze połączenia nawiązywałem około 13:00, to połączenie około 18:00.

Nagle pojawił się Samuel, poprosiłem o to samo, co poprzednio. Tym razem obyło się bez zbędnych szamańskich metod, powiedział tylko "Sure I will do that for you." Po czym wyskoczyło okno z możliwością akceptacji połączenia zdalnego.

Zgodziłem się - z mojego pulpitu zniknęła tapeta, a Samuel zabrał się do pracy, widziałem jak wpisuje w uruchom inetcpl.cpl i coś tam majstruje. Wszystko obserwujemy w czasie rzeczywistym na naszym monitorze.

Po około 6 minutach zakończył swoją pracę oddając komputer do mojej dyspozycji. Tapeta oczywiście wróciła na swoje miejsce. A komputer po sprawdzeniu CCleanerem okazał się być czysty jak łza. :)

Krótko mówiąc - jestem bardzo zadowolony z jego pracy, trwało to chwilę, ja mogłem patrzeć, co robi, a do tego wszystkiego był bardzo miły.

I nawet jeśli była to wymuszona uprzejmość, to wywarła na mnie dobre wrażenie, którego pewnie szybko nie zapomnę.

Cóż - ocenę usługi pozostawiam czytelnikom, których zachęcam do jej wypróbowania.

Na zakończenie powiem tylko od siebie, że jest to moim zdaniem ciekawa propozycja, choćby dlatego, że na koniec rozmowy z Samuelem zapytałem go:

"W tej chwili mam wyłączony autorun dla takich rzeczy jak CD, pendrive itd. Czy gdyby były włączone mógłbyś je dla mnie wyłączyć"

odpowiedział

"Pewnie, że tak"

Rodzi to nadzieje, że tak jak sugeruje producent, GeekBuddy możemy wykorzystać w każdej sytuacji związanej z systemem, a więc w sytuacji, w której tzw. "informatycy" wzięliby za to większe pieniądze.

PRZECZYTAJ drugą część.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.