Blog (38)
Komentarze (2.8k)
Recenzje (14)

Pompka elektryczna Xiaomi MI PORTABLE AIR PUMP – pompowanie długodystansowe

@walgavPompka elektryczna Xiaomi MI PORTABLE AIR PUMP – pompowanie długodystansowe02.12.2020 22:05

Pompkę zakupiłem w marcu za około 190 zł. Czemu? Raz – jeżdżę sporo rowerem. Dwa – mamy na podwórku kilka samochodów i ciekawy byłem jak takie małe coś poradzi sobie z pompowanie większych kół.

Oprócz kompresora w zestawie znajduje się kabel ładujący (USB - micro-USB) oraz wąż o długości prawie 20 centymetrów z nakręcaną końcówką do opon samochodowych, adapter „Presta” (rowerowy wentyl), igła do pompowania piłek oraz torba materiałowa do przechowywania i przenoszenia.

Budowa i wykonanie

Samo urządzenie waży około 450 gramów a jego wymiary 7,1 cm x18 cm x4,5 cm . Więc nie jest to dużo. W bryle zmieściła się bateria o pojemności 2000 mAh, czytelny wyświetlacz oraz pięć przycisków do sterowania pompką. Oraz oczywiście sam mechanizm pompowania, który może maksymalnie pompować do 10 barów.

Sama obudowa jest dobrze spasowana, nie skrzypi ani nie próbuje się rozlecieć od najmniejszego dotyku.

[1/2]
[2/2]

Użytkowanie

Zacznijmy od baterii. Ta, jak już wspomniałem ma pojemność 2000 mAh. Ładuje się ją przez port microUSB. Ładowanie trwa około 3 godzin, co jest niestety największym minusem tej pompki zważywszy na czas pracy. Energi starcza na napompowanie jednej opony samochodowej od zera do 2,5 bara oraz drugiej od zera do około 1,5 bara (jakby kogoś interesowało – opony o rozmiarze 205/65 R15). Później przerwa na ładowanie baterii bo niestety nie możemy jednocześnie ładować (choćby z powerbanka) i używać tego sprzętu. Samo pompowanie od zera do 2,5 bara opony samochodowej trwa około 12 – 15 minut. Z jednej strony trochę sporo, ale pamiętajmy że jest to sprzęt prawie kieszonkowy. I w sytuacji awaryjnej na pewno pomocny. Zwłaszcza przy wyrównywaniu ciśnienia w kołach. Samo dopompowywanie kół z, powiedzmy, 2,0 do 2,5 bara trwa około 2 minut.

Sprawdzałem również, ile razy można by nabić opony rowerowe, zanim bateria w pompce zawoła na przerwę. I nie jest źle. Od zera do 3,5 bara udało mi się na jednym ładowaniu napompować koło pięciokrotnie (rozmiar 26 x 2,4). Jest to wynik bardzo zbliżony do tego, jaki podaje producent – 8 napompowań kół od roweru. Wydaje mi się, że nie jest to zły wynik.

Samo pompowanie zaczynamy od wyjęcia końcówki węża z czerwonego portu. Wtedy pompka automatycznie się włącza. Wystarczy wkręcić go w wentyl i gotowe. Kompresorek wykrywa ciśnienie w oponie, nam zostaje ustawić żądane ciśnienie do którego chcemy dojść (przyciski - oraz +) i wcisnąć środkowy przycisk by zacząć pompować. Warto dodać, że pompka może pokazywać ciśnienie zarówno w PSI jak i w barach (co zmieniamy przytrzymując dłużej przycisk 0). Gdy ciśnienie dojdzie do ustawionego poziomu, pompka przestaje pracować. Co dziwne, po mniej więcej trzech minutach bezczynności pompka odłącza zasilanie i nie reaguje na żadne przyciski. Aby ją znowu wybudzić, należy odłączyć ją od opony, włożyć i znowu wyjąć przewód do pompowania i dopiero można przejść do dalszej pracy. Praca pompki nie jest zbyt głośna i spokojnie można przy niej rozmawiać czy zająć się czymś innym. Nie przeszkadza.

Jak już wspomniałem, można samodzielnie ustawić żądane ciśnienie, do którego pompka ma dociągnąć oponę. Można również skorzystać z jednej z predefiniowanych przez producenta wartości: rower (45 psi / 3,1 bar), motocykl (34,8 psi / 2,4 bar), samochód (36,2 psi / 2,5 bara), piłka (8 psi / 0,5 bar). Tryby można zmienić przyciskiem 0.

Miłym dodatkiem jest również latarka, która może być pomocna jakby trzeba było dopompować koło wieczorem. Nie jest może najjaśniejsza, ale powinna wystarczyć na doświetlenie sobie wentyla.

Z minusów (poza czasem pracy) należy jeszcze wspomnieć o braku jakiejś informacji na wyświetlaczu o stanie naładowania baterii. Urządzenie co prawda posiada na dole lampkę statusu, która robi się czerwona, kiedy bateria jest bliska wyczerpania. Jest to jednak mało precyzyjne. Osobiście wolałbym jakiś procentowy wskaźnik naładowania baterii na wyświetlaczu.

Na zakończenie.

Dla kogo więc byłby taki sprzęt? Cóż, myślę że jest to sprzęt w głównej mierze dla rowerzystów bądź użytkowników hulajnóg z pompowanymi oponami. Pompka dość dobrze radzi sobie z mniejszymi oponami. Może również posłużyć za jakieś wyjście (bardzo) awaryjne przy samochodzie o ile osoba korzystająca z tego sprzętu będzie znała jego ograniczenia (chociażby dość spory czas na napompowanie koła samochodowego bądź krótki czas działania). Sprawdzi się jednak w przypadku konieczności awaryjnego dopompowania koła w celu dotarcia do stacji benzynowej czy innego miejsca z pełnoprawnym kompresorem.

A bateria, pomimo dość słabego czasu działania może być plusem – nie jesteśmy zależni od zewnętrznego źródła zasilania. Może być to istotne chociażby dla rowerzystów właśnie, chcących doładować koło na wycieczce.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.