Blog (445)
Komentarze (5k)
Recenzje (0)

Logitech G303 Shroud Edition — recenzja myszki dla graczy od gracza

@wojtekadamsLogitech G303 Shroud Edition — recenzja myszki dla graczy od gracza30.05.2022 15:05

G303 Shroud Edition to najnowszy produkt wypuszczony na rynek przez Logitech G. Mysz jest swoistym ukłonem w stronę Michael "Shroud" Grzesiek, który jest znanym, emerytowany graczem CS:GO i popularnym Streamerem. Logitech wybrał go na ojca chrzestnego odświeżonego modelu G303, którego protoplastę (z 2015) Michael sobie cenił. Oczywiście, Logi musiało poddać siedmioletnią konstrukcję liftingowi i dostosować G303 do dzisiejszych standardów: nowy sensor, bezprzewodowość, waga. A wszystkie te zmiany były wprowadzane w porozumieniu właśnie z Shroudem. W takim oto procesie narodziła się G303 Shroud Edition.


Standardowo w opakowaniu z myszką znajdziemy przewód do naładowania wbudowanego akumulatora lub podłączenia do PC. Nie mogło również zabraknąć krótkiej instrukcji, przejściówki USB-C do USB-A i okrągłej nalepki z Logitech G.

[1/2]
[2/2]

Bryła obudowy G303 Shroud Edition ma unikalny kształt (przypominający z góry diament), którego nie znajdziemy u innych producentów. Poprzez tę konstrukcję mysz wydaje się być skrojona na miarę osób, które preferują chwyt Palm-Claw (pazurowy) i mają średnie lub duże dłonie. Oczywiście, inne rodzaje chwytów też można zastosować, ale nie będą już tak wygodne.

Cała zewnętrzna konstrukcja wykonana jest z plastiku, który został pozbawiony jakiejkolwiek faktury i ogumienia, ale, o dziwo, nie wpływa to negatywnie na dobre utrzymanie myszki w dłoni. Myślę, że podobny materiał wykorzystano również w G Pro Wireless, którą recenzowałem dwa lata temu. Logitech, aby dodać myszce wizualnej lekkości, zdecydował się wykonać boki z przezroczystego (przydymionego) plastiku. Ścianki boczne praktycznie nie zdradzają co znajduje się w środku, zwłaszcza że mysz nie jest wyposażona w podświetlenie RGB, a tylko przełamuje cięższą wszędobylską czerń.

[1/5]
[2/5]
[3/5]
[4/5]
[5/5]

Na górze G303 między symetrycznymi łopatkami głównych klawiszy umieszczono przycisk DPI, wraz ze wskaźnikiem LED i rolką.

[1/1]

Na spodzie myszy przyklejono dwa duże ślizgacze PTFE oraz mały pierścień wokół czujnika. Gwarantują one płynny i zrównoważony ślizg. Obok sensora ulokowano również włącznik w postaci suwaka. Z tyłu myszki zaimplementowano małą szufladkę na odbiornik LIGHTSPEED, która jest o wiele sprytniejszym rozwiązaniem niż dekielek w podwoziu w G Pro.

[1/6]
[2/6]
[3/6]
[4/6]
[5/6]
[6/6]

Nie jest żadną niespodzianką, że pod łopatkami głównych klawiszy znalazły się przełączniki Omron. Stawiają one delikatny opór, ze sprężystą odpowiedzią. Boczne przyciski są gąbczaste, ale mają bardzo mały skok i, co najważniejsze, aktywacja następuje zawsze, bez względu na to, w które miejsce klawisza się naciśnie.

[1/4]
[2/4]
[3/4]
[4/4]

Przeskoki zostały mocno zaakcentowane w rolce, bardzo dobrze czuć je pod palcem, ale o dziwo, nie generują nadmiernej ilości hałasu. Powierzchnia kółka przewijania to delikatna guma, która sprzyja przyczepności.

[1/1]

Jak już niejednokrotnie zostało wspomniane, G303 Shroud Edition to mysz bezprzewodowa — łączy się z komputerem za pomocą dedykowanego odbiornika LIGHTSPEED. Jednak Logitech umożliwia skorzystanie z połączenia za pomocą kabla. Dołączony do zestawu przewód odbiega od standardów narzuconych przez konkurencje. Ten nie posiada oplotu — niczym sznurówka z trampków, a po prostu gumę, co nie czyni go elastycznym i luźnym, dzięki czemu nie układa się tak dobrze na biurku.

[1/1]

Oczywiście, przewodem również naładujemy wbudowany akumulator, który posiada pojemność około 600 mAh (w specyfikacji tej informacji zabrakło). Producent deklaruje, że maksymalny czas pracy na baterii to 140 godzin. Jednak jest on uzależniony od konfiguracji myszy. W moim przypadku akumulator prosił o ładowanie po niecałych 70 godzinach pracy, przy ustawieniu częstotliwości raportowania 1000 Hz i rozdzielczości sensora 800 DPI.

[1/1]

Wewnątrz myszy znajduje się czujnik HERO 25K, nad którym Logitech pracował ponad trzy lata. Czujnik charakteryzuje się natywną czułością o rozpiętości od 100 do 25 000 DPI, co zapewnia, że żadna z ustawionych wartości nie jest interpolowana. DPI możemy ustawiać z 50 jednostkową dokładnością. Częstotliwość raportowania to standardowe 125/250/500/1000 Hz (konfigurowalne w G HUB). LOD, to 0,6 mm niezależnie od powierzchni. Jeśli chodzi o zjawiska niepożądane… Takowe nie występują. Możemy zapomnieć o jitterze, akceleracji czy smoothingu.

[1/1]

Oczywiście Logitech G HUB wykryje G303 Shroud Edition i pozwoli na dopieszczenie konfiguracji myszy pod siebie. Oprogramowanie umożliwia zmianę mapowania klawiszy, nagrywanie makr i dostosowanie DPI oraz częstotliwości raportowania.

[1/4]
[2/4]
[3/4]
[4/4]

Logitech G303 Shroud Edition to mysz ewidentnie stworzona dla grupy graczy o sprecyzowanych wymaganiach. Jej charakterystyczny kształt narzuca rodzaj chwytu, więc użytkownik musi być świadomy swoich preferencji. Jeśli jest inaczej, to zawsze warto rozważyć bezpieczniejszy, bardziej klasyczny wariant w postaci G Pro Wireless.

[1/2]
[2/2]

Myślę, że największą wadą omawianej myszki jest jej cena. Na oficjalnej stronie została ona wyceniona na, bagatela, 569 zł. Poza tym, G303 Shroud Edition jest, jak można się było spodziewać, fantastyczną myszą do gier, wyposażoną w niezawodne przełączniki, świetne kółko przewijania i bezbłędny czujnik — czego więcej potrzeba?

* egzemplarze do testów i recenzji zostały udostępnione przez producenta

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.