Recenzja AYANEO 2S — porządny upgrade. Strzeż się ROG Ally

W końcówce ubiegłego roku publikowałem obszerną recenzję AYANEO 2, która w mojej ocenie jest najlepszą konsolą, na jakiej dotychczas miałem okazje grać. Odpowiada mi jej bryła, specyfikacja i oczywiście bezramkowy ekran, którego może jej tylko pozazdrościć ROG Ally i Steamdeck. Od niedawna AYANEO rozpoczęła odświeżanie modeli, które pierwotnie były wyposażone w APU z serii Ryzen 6000. Stare 6800U zostały wymienione na 7840U z linii Pheonix. Na upgrade załapały się AYANEO Geek i AYANEO 2 właśnie.  

Od kilku dni mam w swoich rękach AYANEO 2S i mimo że wygląda on podobnie do starszego brata, to poza nowym Ryzen 7000 otrzymał on również szereg mniejszych ulepszeń, które wyszły na plus. 

Marce AYANEO nie można odmówić fantazji jeśli chodzi o wyposażenie i sposób, w jaki cały komplet jest dostarczany. Każdy element zestawu jest bardzo dobrze zabezpieczony. W środku poza konsolą można wyliczyć ładowarkę z przejściówkami, przewód USB-C, przejściówkę USB-C -> USB-A, dodatkowe maskownice do śrub, jeśli zdecydujemy się wymienić np. dysk SSD, a także trochę papierologii. 

Jak widać na załączonych zdjęciach mój AYANEO 2S to wersja Retro Power, który prezentuje się nieziemsko. Kolory rodem z famicona dają handheodwi oryginalny styl z nutką nostalgii. 

2S tak samo jak protoplasta został wyposażony piękny, w 7-calowy ekran IPS o rozdzielczości 1200P i współczynniku PPI równym 323. Cały przedni panel przykrywa tafla szkła, więc urządzenie pozbawione jest jakichkolwiek ramek i wcięć. W tym obszarze nie dokonano żadnych polepszeń.

Gałki analogowe z podświetleniem RGB, z dużymi grzybkami zostały nietknięte, uff. Dla mnie ten rozmiar nasadek jest idealny i reszta producentów handheldów też powinna wybrać tę ścieżkę. 

ABXY i DPAD również nie doczekały się usprawnień, bo nie było takiej potrzeby. Ich praca jest doskonała. Z kolei przyciski pod prawą gałką analogową odpowiadające za "wybudzenie aplikacji AYA Space" i "minimalizację okienka" zostały lepiej wypozycjonowane, niż w starszym modelu. 

Zmianę na duży plus wprowadzono w spustach R2 i L21, wykorzystują one nadal efekt halla, ale teraz ich aktywacja generuje dużo mniej hałasu. Dołożono lekką amortyzację w końcowej pozycji triggerów, dzięki czemu nie uderzają bezpośrednio w PCB, przez co są one naprawdę ciche. 

Niewielkie polepszenie uzyskały maskownice śrub, które znajdują się na uchwytach. Teraz posiadają one małe wcięcie, dzięki czemu łatwiej jest je podważyć. Bardzo duża część użytkowników skarżyła się na ten element przy próbach rozebrania konsoli. Społeczność wysłuchana, społeczność zadowolona. Teraz zaślepkę możemy zdjąć nawet bez używania jakiegokolwiek specjalistycznego narzędzia.

Ilość dostępnych portów nie uległa zmianie, AYANEO 2 i 2S posiadają ich taką samą ilość. Z dołu mamy port USB typ C, w towarzystwie slotu kary SD i gniazda słuchawkowego. 

Przeciwległa ściana to combo przycisku zasilania i czytnika linii papilarnych, klawisze zmiany głośności i dwa porty USB-C. Spostrzegawczy zauważą, że AYANEO 2S posiada większe wycięcie na wylot powietrza, zmieniono również wewnętrzny system chłodzenia i dodano gdzieniegdzie grafitowe pady, poprawiając tym samym wydajność termiczną o około 10° C. Taką samą modernizację możemy wykonać we własnym zakresie w modelu 2. Gotową paczkę ze wszystkimi potrzebnymi akcesoriami możemy kupić w sklepie producenta.

Ayaneo 2S jest wyposażony w procesor Ryzen 7 7840U. Jednostka oficjalnie obsługuje TDP w zakresie 5 - 35 W. Wbudowany układ graficzny to Radeon 780M z maksymalnym taktowaniem 2,7 GHz. Mój model AYANEO 2S Retro Power został wyposażony w 32 GB pamięci RAM LPDDR5x i dysk 2 TB. Tak więc w szybkim, specyfikacyjnym porównaniu do poprzedniej generacji, na papierze procesor jest lepszy i GPU również, a także mam więcej pamięci operacyjnej. 

Pojemność baterii pozostała bez zmian - 13050 mAh (50,52Wh), większej się upchać nie dało. Jednak nowy APU jest wydajniejszy i przy takim samym ustawieniu TPD możemy uzyskać średnio o 8 FPS więcej, niż w porównaniu do AYANEO 2 z 6800U i tym samym bardziej energooszczędny. 7840U ustawione na TPD 22 W, pracuje porównywalnie do 6800U z TPD 28 W — różnica ogromna. 

Aplikacja towarzysząca AYASPACE nie uległa żadnym większym modyfikacjom. Aktualnie producent ostro pracuje nad wersją 2.0, która powinna zostać udostępniona do publicznych testów pod koniec czerwca. Z poziomu AYASPACE możemy między innymi uruchomić zainstalowane gry, zmienić akcje dla dodatkowych klawiszy, włączyć i włączyć podświetlenie. Appka posiada również wysuwane menu kontekstowe, z którego poziomu przełączymy "w locie" TPD, rozdzielczość ekrany i tryb działania wentylatora.

Preorder Ayaneo 2S na Indiegogo nadal trwa. Pozostało jeszcze 44 dni. Już teraz na zakup tego handhelda zdecydowało się około 700 graczy, a pierwsze 45 sztuk już zostało wysłanych na początku miesiąca. Moja przesyłka tym razem dotarła bez żadnych problemów, dlatego też mogłem na gorąco podzielić się pierwszymi wrażeniami ;) Kolejny tekst już niebawem!