SOOCAS Neos | 2w1 Szczoteczka do zębów i irygator — kickstarterowa recka

Kilka lat temu, gdy zakładałem aparat ortodontyczny, zainwestowałem również w szczoteczkę soniczną. Każdy, kto nosi lub nosił aparat, doskonale wie, że dbanie o ząbki, do których przyklejone są klamry, jest cholernie trudne i trzeba się mocno natrudzić, aby do leczenia ortodontycznego nie doszło jeszcze leczenie stomatologiczne. 

Mimo że myję zęby dwa razy dziennie i regularnie je nitkuję, to nadal mam problemy z gromadzącym się osadem, za co, podczas rutynowych przeglądów, punktuje mnie mój dentysta. Od kilkunastu dni zacząłem korzystać z SOOCAS Neos, czyli sonicznej szczoteczki wyposażonej dodatkowo w irygator.

Neos to najnowsze urządzenie marki SOOCAS, które łączy ze sobą funkcję sonicznej szczoteczki do zębów i irygatora — takie dwa w jednym. Aktualnie ma swoją akcję crowdfundingową na Kickstarterze. Moja próbka testowa dotarła do mnie w pudełku nieposiadającym jeszcze nadrukowanego brandingu. 

W środku znalazłem:

• SOOCAS Neos 2 w 1 elektryczna szczoteczka do zębów i irygator wodny
• baza ładująca
• 2 końcówki
• szczotkę do czyszczenia
• wodoodporne etui
• krótką instrukcję obsługi.

Na pierwszy rzut oka SOOCAS Neos wygląda jak przerośnięta elektryczna szczoteczka do zębów. Wykonana jest z gładkiego, białego plastiku z delikatnie chropowatą fakturą na plecach.

Z przodu znalazł się rząd przycisków sterujących i diod LED. Górny przycisk uruchamia tryb głębokiego oczyszczania, który składa się z dwóch faz: szczotkowania i przepłukiwania wodą. Okrągły przycisk poniżej to przycisk trybu szybkiego czyszczenia (program trwa 50 sekund), w którym od razu następuje mycie z użyciem strumienia wody, bez konieczności używania pasty do zębów... Mały żółty guzik służy do kontroli intensywności pracy szczoteczki. Mamy do wyboru trzy poziomy: łagodny, standardowy i silne natężenie.

Z tyłu uchwytu umieszczono wlot zbiornika na wodę. Na dole znajduje się zdejmowana pokrywa, która ułatwia wyczyszczenie Neos od wewnątrz za pomocą dołączonej do zestawu szczoteczki-wyciorka.

Jak już zostało wspomniane, do SOOCAS Neos dołączane są dwie główki. Szczoteczki mają niebieskie włosie, które z czasem blaknie i tym samym mówi, że czas wymienić główkę na nową. Pomiędzy włoskami znajduje się maleńki otwór, przez który woda wydostaje się pod ciśnieniem i wypłukuje resztki osadu i pokarmu z przestrzeni między zębami.

Jak widać na poniższym zdjęciu, plastikowy dziobek wystaje delikatnie z główki szczoteczki. Z oczywistych powodów wysokość otworu nie jest taka sama jak długość włosia. Jednak podczas mycia może się zdarzyć, że przy większym nacisku główki do zęba, plastikowe dziobek uderzy o szkliwo naszych zębów. 

Standardowy program czyszczenia w SOOCAS Neos jest podobny do tego, który oferują soniczne/elektryczne szczoteczki — poza funkcją irygacji oczywiście. Co 30 sekund pulsuje, aby poinformować, o konieczności zmiany obszaru jamy ustnej, a po trzecim takim cyklu  następuje sesja przepłukiwania wodą, która trwa około 60 sekund.

Dla ludzi, którzy na co dzień używają szczoteczki elektrycznej i osobnego irygatora SOOCAS Neos może być niezłą opcją do rozważenia. W końcu urządzenie 2w1 to oszczędność miejsca w łazienkowej szafce lub w kosmetyczce, zwłaszcza podczas podróży. Dla mnie irygator wbudowany w główkę szczoteczki to świetna sprawa. W prosty sposób podnosimy poziom higieny naszego uzębienia bez konieczności korzystania z dwóch osobnych urządzeń. 

Kampania SOOCAS Neos na Kickstarterze zakończy się 30 czerwca, a jej cel już został osiągnięty. Mam tylko nadzieję, że gdy urządzenie trafi do masowej produkcji i sprzedaży, będzie możliwość kupna dodatkowych główek na oficjalnej stronie producenta.