Afgańczycy usuwają swoje ślady w sieci. To sprawa życia i śmierci

Afgańczycy usuwają swoje ślady w sieci. To sprawa życia i śmierci18.08.2021 21:30
Źródło zdjęć: © East News | Associated Press

Afgańczycy zaczęli usuwać ślady swojej aktywności w sieci, obawiając się zemsty ze strony talibów – donosi magazyn "Wired". Dla byłych tłumaczy współpracujących z USA, ale także studiujących do niedawna kobiet, może to być sprawa życia lub śmierci – zwłaszcza że bojownicy bardzo sprawnie poruszają się w świecie nowych technologii.

"Wired" wspomina, że wielu ludzi pospiesznie usuwa z sieci zdjęcia oraz wpisy w mediach społecznościowych, które zdradzają ich ostatnie miejsca pracy lub promują edukację kobiet. Jedną z takich osób jest opisywany na łamach magazynu Muhibillah – tłumacz, który przez ostatnie lata współpracował z zachodnimi firmami i armią amerykańską w Kandaharze.

Z obawy o swoje życie uciekł do Kabulu. Gdy 15 sierpnia talibowie wkroczyli do stolicy Afganistanu, mężczyzna spalił natychmiast część dokumentów, które wskazywały na jego związki z Zachodem. Wielu innych współpracowników Amerykanów nie zdecydowało się na tak radykalny krok, gdyż dokumenty są niezbędne do uzyskania wizy w innym kraju. Ich zniszczenie zamyka tym samym potencjalną drogę ucieczki z Afganistanu – wyjaśnia "Wired".

Zacieranie śladów

W obliczu niebezpieczeństwa Afgańczycy nie tylko ukrywają lub niszczą dokumenty, ale starają się również usuwać z sieci materiały, które mogą być wykorzystane przez talibów. Z obawy przed zemstą kasują m.in. zagraniczne kontakty w swoich telefonach. Jest to szczególnie zrozumiałe w świetle ostatnich doniesień medialnych, jakoby talibowie poszukiwali osób, które współpracowały wcześniej z USA lub zachodnimi organizacjami pozarządowymi.

Nowi włodarze Afganistanu mają w tym celu prowadzić działania w terenie, chodząc od drzwi do drzwi. Talibowie starają się też wyśledzić dowody pozostawione przez takie osoby w Internecie.

"Wired" wspomina o amerykańskiej organizacji USAID, która w miniony weekend wysłała podobno e-mail do swoich partnerów z prośbą o "usunięcie zdjęć i informacje, które mogą narazić osoby lub grupy na niebezpieczeństwo". Eksperci z amerykańskiej organizacji pozarządowej Human Rights First przygotowali z kolei przewodnik w języku angielskim dot. usuwania cyfrowej historii. Na jego odstawie powstało nieoficjalne tłumaczenie w języku arabskim.

Z przewodnika można dowiedzieć się m.in., jak wyczyścić i usunąć swoje konta w mediach społecznościowych, w nieużywane profile, które nadal mogą stanowić cyfrowy ślad wskazujący na powiązania z Zachodem oraz poprzednią władzą.

Human Rights First zamierza przygotować też krótką instrukcję, która pozwoli uchronić się przed technologią rozpoznawania twarzy i identyfikacją biometryczną. Eksperci ostrzegają, że sprawa jest poważna, gdyż talibowie dobrze opanowali możliwości, jakie daje cyfryzacja.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.