Agenci FBI rozpracowujący Silk Road uznani za winnych kradzieży bitcoinów

Agenci FBI rozpracowujący Silk Road uznani za winnych kradzieży bitcoinów07.12.2015 23:36

Trzy lata temu amerykańskie służby z charakterystycznym dla siebie rozmachem zakończyły działalność pierwszej i najsłynniejszej darknetowej giełdy. Pewne aspekty sprawy wciąż pozostają jednak w toku. Dotyczy to nie tylko osób zaangażowanych w rozwój Silk Road, ale także agentów, którzy brali udział w rozpracowywaniu otoczenia Rossa Ulbrichta.

Ten oczywiście, niezależnie od rezultatów kampanii prowadzonej przez jego matkę, odbywa karę dożywotniego pozbawienia wolności. Więcej na temat okoliczności jego aresztowania i szczegółów rozprawy sądowej, o której bardziej liberalni amerykańscy prawnicy otwarcie mówili, że niewiele miała wspólnego ze sprawiedliwością, pisaliśmy w ramach relacji z krótkiej wizyty Lyn Ulbricht w Polsce.

Wówczas także wspominaliśmy o dwóch agentach FBI zaangażowanych w rozpracowywanie otoczenia Silk Road, którzy niedługo po ujęciu założyciela darknetowego serwisu zostali zawieszeni. Padło bowiem na nich oskarżenie o zawłaszczenie równowartości około miliona dolarów w bitcoinach zebranych przez Silk Road.

Wobec pierwszego z nich, agenta Carla Force'a, wysunięto także inne zarzuty i został w ostatnim czasie skazany na 6,5 roku więzienia. Drugi, agent Shaun Bridges, właśnie usłyszał wyrok skazujący go na karę 5 lat i 11 miesięcy pozbawienia wolności. Jest to najwyższy wymiar kary, jaki przewiduje amerykańskie prawo za tego typu przestępstwa. Dostępne w aktach sprawy wypowiedzi sędziego jednoznacznie uzasadniają taką decyzję:

Shaun Bridges pokazał, że nie jest kimś, kto zasługuje na wyrok łagodniejszy, niż najwyższa przewidziana kara. Jest natomiast osobą, która naraziła na szkodę publiczne zaufanie i reputację przedstawicieli prawa w trakcie czynności śledczych.

Aresztowania agentów, którzy podczas inwigilacji osób rozwijających Silk Road dopuścili się kradzieży około miliona dolarów w bitcoinach, a następnie dokonali defraudacji, nie jest jedynym epizodem w postsilkroadowej historii, jaki miał miejsce w ostatnim czasie. Równocześnie bowiem do prowadzenia rozpraw sądowych przeciwko swoim agentom federalnym, amerykańskie władze zatrzymały jednego z najbliższych współpracowników Ulbrichta, Variety Jonesa.

Jak donosi serwis Ars Technica, Variety Jones, a tak naprawdę posiadający kanadyjskie obywatelstwo Roger Thomas Clark, był opisywany przez Ulbrichta, jako osoba, która doradzała w wielu technicznych aspektach naszej działalności, pomogła przyśpieszyć stronę i wycisnąć więcej z posiadanych już serwerów. Został zatrzymany w Tajlandii w piątek. Czeka go ekstradycja i zarzuty o handel narkotykami oraz pranie brudnych pieniędzy. Jeżeli sąd uzna go winnym, grozi mu do trzydziestu lat pozbawienia wolności.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.