Aktorka zrujnowała stronę dla dorosłych. Podstępem wyłudziła fortunę

Aktorka zrujnowała stronę dla dorosłych. Podstępem wyłudziła fortunę28.08.2020 17:07
fot. Slaven Vlasic/Getty Images

Branża filmów dla dorosłych odczuła skutki pandemii dość dotkliwie. Nawet gwiazdy były zmuszone do znalezienia alternatywnego źródła dochodu. Taką okazję dawała do tej pory strona OnlyFans, która stała się popularna wśród aktorek porno i pracownic seksualnych. Mogły one udostępniać nagie zdjęcia/rozbierane filmiki za jednorazową opłatą lub ewentualnie liczyć na zyski z miesięcznych abonamentów wykupowanych przez fanów.

Niedawno na platformie pojawiła się hollywoodzka aktorka Bella Thorne i zdążyła już wywrócić ją do góry nogami, za co znienawidziły ją aktorki grające w filmach dla dorosłych i pracownice seksualne.

Hollywoodzka aktorka zatrzęsła stroną erotyczną

Thorne postanowiła także udostępniać swoje zdjęcia. Wszyscy oczekiwali, że będą to tak zwane "nudesy" (czyli nagie zdjęcia), bo OnlyFans jest używane przede wszystkim jako tzw. "strona dla dorosłych". Zainteresowanie jej profilem było ogromne i stała się ona pierwszą osobą na platformie OnlyFans, która zarobiła okrągły milion dolarów w jeden dzień.

Jej fani nie spodziewali się jednak, że dostaną taki zimny prysznic z jej strony. Najzwyczajniej w świecie, pomimo obietnic aktorki, zostali wyrolowani. Jak się okazało, Thorne zdobyła te pieniądze oszukując osoby, które zapłaciły jej pieniądze.

Bella Thorne życzyła sobie 200 dolarów jednorazowej opłaty za zdjęcie, obiecując, że będzie ono nagie. Po tym, jak okazało się, że nie było ono "nudesem", wiele osób skorzystało z opcji "chargeback", czyli obciążenia zwrotnego karty płatniczej i zwrotu pieniędzy za transakcję.

Przez przekręt aktorki ucierpiała cała branża dla dorosłych

Portal OnlyFans został przez nią zmuszony zmienić zasady. Teraz pozwala jedynie na sprzedawanie materiałów w cenie 50 dolarów w jednorazowej opłacie (pay-per-view) oraz maksimum 100 dolarów napiwku.

Ten podstępny proceder sprawił, że w sieci rozpętała się istna burza. Przede wszystkim użytkownicy Twittera zwrócili uwagę na to, że aktorka występująca w wielu hollywoodzkich filmach (a jako nastolatka u Disneya) już była milionerką – zanim założyła konto na OnlyFans. Z kolei wiele pracownic seksualnych ma ogromne problemy z uzyskaniem stabilnego dochodu w czasach pandemii, a witryny takie, jak ta są ich jedyną nadzieją na wiązanie końca z końcem.

Thorne dołączyła do platformy, gdyż chciała przygotować się do roli w nadchodzącym filmie. Pracownice seksualne myślą, że cała afera przyczyni się tylko jeszcze bardziej do nagonki na ten zawód.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.