Albicla: Informatycy pracowali za darmo, a regulamin skopiowano z Facebooka

Albicla: Informatycy pracowali za darmo, a regulamin skopiowano z Facebooka22.01.2021 14:17
Albicla fot.Zbyszek Kaczmarek/REPORTER

Portal Albicla.com, który miał być alternatywnym serwisem społecznościowym dla konserwatywnych platform typu Twitter czy Facebook ruszył w środę. Jego uruchomieniu towarzyszyło i wciąż towarzyszy wiele błędów. Wśród nich można wymienić m.in. problemy z rejestracją, logowaniem czy chociażby regulamin skopiowany od Facebooka.

W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Tomasz Sakiewicz zdradził szczegóły tworzenia serwisu społecznościowego Albicla.com. Jak się okazuje, był on przygotowany przez informatyków odpowiedzialnych za nowe odsłony takich portali jak Niezalezna.pl i TVrepublika.pl.

– Trudno w to uwierzyć, ale nikt z tych kilkudziesięciu ludzi jeszcze nie poprosił o pieniądze. Oczywiście będziemy chcieli się z każdym rozliczyć, chyba że ktoś zadeklaruje, że pracował społecznie – wyjaśnił Sakiewicz.

Redaktor naczelny "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie" poinformował również, że w planach jest komercjalizacja ruchu na stronie. Jeśli będzie on odpowiednio duży, w Albicla pojawią się reklamy. Powód stworzenia portalu był inny, natomiast bardzo dobrze, jeżeli udałoby się zarobić na tym jakieś pieniądze. Na pewno nie będziemy się od tego odżegnywać - mówił Sakiewicz.

Albicla zaliczyła falstart

Platforma ruszyła w środę 20 stycznia o godz. 17.00. Już pierwsi użytkownicy zgłaszali problemy z rejestracją, które twórcy tłumaczyli bardzo dużym zainteresowaniem stroną. Niektórzy czekali nawet kilka godzin na wiadomość z linkiem do aktywacji konta. Według informacji przekazanych przez Albicla do godz. 21.00 na portalu zarejestrowało się 10 tys. osób, a w czwartek ich liczba przekroczyła 30 tys.

Portal będący sprzeciwem wobec monopolizacji i cenzury globalnych serwisów społecznościowych nie uniknął jednak błędów, które były szeroko komentowane w mediach społecznościowych. Przykładem jest fala fałszywych kont, które zalały platformę. Wśród osób proszących o usunięcie fikcyjnych profili, było wiele znanych osób np. Krystyna Pawłowicz czy Emil Mistewicz. Na portalu pojawiły się liczne konta Jarosława Kaczyńskiego, papieża, a nawet Marcina Najmana

Zakładanie takich kont jest niezgodne z regulaminem Albicla. Wynika z niego, że każdy użytkownik może dokonać jednorazowej rejestracji, podając prawdziwe imię i nazwisko. Regulamin portalu też pozostaje intrygującą kwestią, ponieważ wszystko wskazuje na to, że został skopiowany od Facebooka (serwisu, który był niejako krytykowany przez Sakiewicza). Fragment punktu 36. dokumenty zawierał nawet hiperłącze do strony amerykańskiego giganta z branży technologii.

Spam i brak cenzury poglądów

W serwisie pojawiło się też sporo spamu. Zamieszczano nawet treści pornograficzne, co wskazuje, że moderatorzy będą mieli naprawdę dużo pracy. Twórcy zapowiadają, że będą usuwali treści naruszające polskie prawo, ale poglądów nie będą cenzurowali.

Chodzi przede wszystkim o łamanie polskiego prawa. Będziemy chcieli nie dopuszczać do publikowania treści będących wprost przestępstwem albo mogących rodzić podejrzenia przestępstwa. Treści z pogranicza prawa, obsceniczne, też nie są tu mile widziane – przekazał Sakiewicz. Dodał: natomiast poglądów cenzurować nie będziemy.

Nie obyło się też bez błędów programistycznych. Jak informował portal Zaufana Trzecia Strona, przez chwilę z Albicla można było ściągnąć całą bazę danych użytkowników systemu. Na szczęście administratorzy platformy podjęli szybkie działania i usunęli błąd.

Przynajmniej w teorii, bo w praktyce okazało się, że skupili się tylko na TYM błędzie, a nie głębszej analizie kodu. W ten sposób kolejne sposoby za uzyskanie nieautoryzowanego dostępu do bazy danych Albicli cały czas wychodzą na jaw.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.