AMD wyda łatki na 13 luk w procesorach Ryzen znacznie szybciej, niż straszono

AMD wyda łatki na 13 luk w procesorach Ryzen znacznie szybciej, niż straszono21.03.2018 15:14

AMD odpowiedziało na odkrycie 13luk bezpieczeństwa w procesorach Ryzen i Epyc, jakim w zeszłymtygodniu podzieliła się ze światem nieznana bliżej izraelskafirma CTS Labs. Z oficjalnego komunikatu możemy się dowiedzieć, żeluki są dla zwykłych użytkowników w zasadzie niegroźne iwszystkie da się naprawić za pomocą aktualizacji firmware, którepojawią się już w najbliższych tygodniach. Przy okazji podważonoteż wyjaśnienia, którymi CTS Labs próbowało usprawiedliwićswoją osobliwą formę ujawnienia zagrożeń.

Mark Papermaster, dyrektor techniczny AMD, kolejno opisujegrupy zagrożeń, potencjalny wpływ na użytkowników i planowaneśrodki zaradcze, podkreślając, że nic z omawianych tu problemównie dotyczy samej architektury Zen, nie jest też związane zexploitemujawnionym w styczniu przez badaczy Google Project Zero. Problemydotyczą wyłącznie firmware procesora bezpieczeństwa (PSP)wbudowanego w podatne produkty, oraz czipsetów niektórych płytgłównych AM4/TR4. Co za tym idzie, żadna z wydanych łatek nie będzie miała wpływu na wydajność systemów z procesorami AMD.

Papermaster przypomina też, że wyexploitowanie każdej zewspomnianych luk wymaga dostępu administracyjnego, a przecież jeślimalware uzyska taki dostęp, to koniec. Musimy tutaj jednakpodkreślić, że to jedynie PR-owe zagranie. Ataki pozwalające napodniesienie uprawnień zdalnie uruchomionego kodu są znane nie oddzisiaj, uzyskiwanie uprawnień administracyjnych przez malware niejest niczym nowym, a najważniejsze tu jest to, że skuteczny atakpozwala szkodnikowi uzyskać trwałą obecność w systemie –będzie nieusuwalny przez normalne oprogramowanie antywirusowe,ukryty w pamięci procesora bezpieczeństwa.

Groźby niegroźne?

Wracając jednak do grup zagrożeń, oto co AMD mówi i cozamierza zrobić:

  • Luki MASTERKEY: napastnik, który naruszył już bezpieczeństwosystemu może zaktualizować firmware i zepsuć jego zawartość –procesor bezpieczeństwa nie wykryje tego zepsucia. Zmiany sątrwałe, przetrwają restart systemu. AMD pracuje nad aktualizacjamifirmware PSP, które wyda w najbliższych tygodniach i które usuniete podatności.
  • Luki RYZENFALL i FALLOUT: napastnik, który naruszył jużbezpieczeństwo systemu może pisać do rejestrów PSP, abywykorzystać podatności w interfejsie pomiędzy PSP i procesoremx86. Pozwala mu to obejść kontrolę bezpieczeństwa platformy izainstalować trudne do wykrycia malware w pamięci SMM. AMD pracujenad aktualizacjami firmware PSP, które wyda w najbliższychtygodniach i które usunie te podatności.
  • Luka CHIMERA w czipsecie Promontory: napastnik, który naruszyłjuż bezpieczeństwo systemu może zainstalować złośliwysterownik, który ujawnia pewne funkcje czipsetu, pozwalające nazainstalowanie w nim trudnego do wykrycia malware. AMD współpracujez firmą trzecią, która zaprojektowała i wyprodukowała podatnyczipset nad usunięciem tych podatności.

Warto podkreślić, że nie licząc Chimery, wszystkie podatnościmają być naprawione w ciągu najbliższych tygodni. Ośmiesza towcześniejsze twierdzenia Yarona Luk-Zilbermana z CTS Labs,deklarującego, że i tak zwyczajowe 90 dni na załatanie luk niczegoby nie zmieniło, *ponieważ i tak minie wiele miesięcy, zanim AMDzdoła je załatać. *Przypomnijmyzaś, że CTS Labs wzywałodo nowego standardu ujawniania luk w oprogramowaniu, w którym toinformacje o zagrożeniu, bez szczegółów technicznych,przedstawiane są już publicznie pierwszego dnia, tylko po to, abywywrzeć presję na producencie.

Podwójne kryterium: komu zagraża ASMedia?

Przy okazji wostatnich dniach wyszła jeszcze jedna sprawa, która wzmacnia teorięo powiązaniach CTS Labs z Intelem. Izraelscy badacze pisząc o luceCHIMERA wspomnieli o czipach chińskiej firmy ASMedia (ASM1042,ASM1142, ASM1143), używanych jako kontrolery hostów USB 3.0/3.1.Furtki w tych czipach miały zostać odkryte na długo zanim bazującena nich kontrolery hosta (o niemal takim samym firmware) zaczęłybyć stosowane na płytach głównych Ryzenów – jednak CTS Labssiedziało cicho i nikogo nie alarmowało. Czemu? Przecież z tychsamych czipów do dzisiaj powszechnie korzysta się na płytachgłównych dla procesorów Intela!

Kontrolery ASMedia były długo na płytach Inteli: czemu wtedy nie ostrzeżono przed Chimerą?
Kontrolery ASMedia były długo na płytach Inteli: czemu wtedy nie ostrzeżono przed Chimerą?

UjawnienieChimery w kontekście luki w rozwiązaniach AMD, bez wspomnienianawet że ten sam błąd występuje na wielu płytach głównychIntela oraz niezależnych kartach rozszerzeń PCIe, nie ma żadnegousprawiedliwienia. Albo chodziło rzeczywiście o zagranie nawartości akcji AMD, albo była to próba zaszkodzenia konkurencji zestrony ludzi powiązanych z firmą trzecią, której nazwy oczywiścienie wymienimy. Luk-Zilberman oczywiście tego nie skomentował.

Czarna skrzynka musi być

Niech jednak niktnie myśli, że ta sprawa w jakiś sposób rozgrzesza AMD. Czerwonisą winni tego samego, co ich wielki konkurent – zmusili nas dozaakceptowania w imię „większego bezpieczeństwa” PlatformSecurity Processora, zamkniętego, pozasystemowego rozwiązania, wktórym nikt nie wie co się dzieje. Wbudowany w Ryzeny ARM-owy rdzeńCortex-A5, mający to „większe bezpieczeństwo” zapewnić,okazał się po raz kolejny głównym zagrożeniem dla całejplatformy.

Tymczasem nie mamy ani kodu źródłowego, anidokumentacji, ani nawet pewnej metody neutralizacji PSP. W wypadkuIntel Management Engine przynajmniej można zniszczyć kluczowemoduły tego koprocesora bezpieczeństwa za pomocą narzędziaME_cleaner,tymczasem w wypadku PSP niczego takiego nie mamy. Owszem, AMDobiecujemożliwość „wyłączenia” w ustawieniach UEFI koprocesora, alejak działa takie wyłączenie i na ile jest skuteczne – tego niktspoza firmy nie wie.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.