Android: odkryto nowy malware. Zbiera wrażliwe dane i przesyła je na zewnątrz

Android: odkryto nowy malware. Zbiera wrażliwe dane i przesyła je na zewnątrz27.03.2021 11:39
fot. Etamme/CC BY 3.0
Artykuł sponsorowany

Zła wiadomość dla użytkowników Androida. Badacze ds. cyberbezpieczeństwa odkryli nowe, złośliwe oprogramowanie (tzw. malware), które zbiera wrażliwe dane na zainfekowanych telefonach, a następnie przesyła je na zewnątrz, na serwery kontrolowane przez atakujących.

Na oprogramowanie natknęła się firma Zimperium zajmująca się cyberbezpieczeństwem. Jak się okazuje, jest to złośliwa aplikacja zakamuflowana jako aktualizacja systemowa ("System Update" - taką nosi nazwę). Pod tą fasadą kryje się tzw. trojan, który umożliwia zdalny dostęp do naszego urządzenia, a hakerzy mogą nas szpiegować w najrozmaitszy sposób.

Lista możliwości tego narzędzia jest imponująca, może ono m.in.: nagrywać dźwięk i nasze rozmowy, robić zdjęcia, wykradać wiadomości i SMS-y z komunikatorów oraz kontakty z książki, zawartość schowka, monitorować nasze położenie i wiele innych.

Nowe, złośliwe oprogramowanie w założeniu umożliwia otrzymanie pełnego dostępu do zarażonego smartfona, czyli chodzi o tzw. uprawnienia roota (pozwalają one na dogłębne i nieograniczone wręcz modyfikacje telefonu).

Nawet jeśli atakujący nie uzyskają owego dostępu, mogą śledzić pojedyncze aplikacje, takie jak np. WhatsApp. Jest to możliwe pod przykrywką zapytania o pozwolenie na wykorzystywanie tzw. ułatwień dostępu (są to dodatkowe opcje dla ludzi z niepełnosprawnościami).

Włączenie owych ułatwień dostępu może pozwolić na przechwytywanie zawartości ekranu z aplikacji WhatsApp.

Atakujący mogą również przechwytywać pliki magazynowane na karcie SD. Gdy ofiara przebywa w sieci komórkowej, przesyłane są jedynie ich miniaturki, ale gdy przesiada się na Wi-Fi, złośliwe oprogramowanie wysyła pełne zdjęcia.

O ile możliwości "System Update" wydają się dość duże, ma jednak to ograniczenie, że użytkownik musi dać się nabrać na instalację tego oprogramowania. Doświadczeni użytkownicy nie będą mieli z tym problemu - złośliwe oprogramowanie prosi o instalację z zewnętrznego sklepu, a nie z Google Play Store - i tutaj już powinna się zapalić nam czerwona lampka.

Oczywiście sklep Google także może zawierać aplikacje ze złośliwym kodem, ale na pewno jest to bardziej wiarygodne miejsce, niż zewnętrzy sklep cyfrowy.

Artykuł sponsorowany
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.